A może chodzi o walkę polityczną? Od dwóch dni wśród chojniczan głośno jest o wydarzeniu sprzed miesiąca, z Marcinem Wałdochem w jednej z ról.
22 listopada 2013 18:10- Otrzymaliśmy zgłoszenie w nocy 22 na 23 października na pl. Piastowskim w Chojnicach - relacjonuje Artur Porożyński, oficer prasowy KPP w Chojnicach. - Był sygnał, że po północy dwóch mężczyzn kopie auta i uderza je pięściami. Gdy patrol przyjechał na miejsce, jeden z nich miał leżeć na masce samochodu. Obydwaj mężczyźni - jeden zameldowany w Chojnicach, drugi w powiecie tucholskim - zostali wylegitymowani. Policjanci zanotowali, że wyczuwali od nich woń alkoholu.
Na razie toczy się postępowanie w sprawie wykroczenia z art. 51, paragraf 2 kodeksu wykroczenie za popełnienie czynu chuligańskiego w stanie nietrzeźwym. Zarzutów nie postawiono żadnemu z uczestników zdarzenia. - Czekamy na ewentualne zgłoszenia właścicieli samochodów - dodaje Porożyński. - Jeśli będą nam zgłaszać uszkodzenia, wówczas kwalifikacja czynu może się zwiększyć, w zależności od rozmiaru oszacowanych strat. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zajście zarejestrowały także kamery monitoringu przy sąsiednim hotelu
Jednym z wylegitymowanych wówczas mężczyzn był Marcin Wałdoch, znany chojniczanom jako prezes Stowarzyszenia Arcana Historii oraz z działalności politycznej. Nie udało się nam z nim skontaktować. Wczoraj, na łamach Gazety Pomorskiej Wałdoch wyrażał oburzenie, że jego personalia zostały ujawnione innym mediom.
Zgłaszał też wiele zastrzeżeń do postępowania policji: "To chyba nie jest normalne ... W tej sprawie jest wiele niejasności, bo skoro tak rozrabialiśmy, dlaczego nie zostaliśmy zatrzymani? Dlaczego nie dmuchaliśmy w alkomat? Dlaczego policja obudziła się po miesiącu i informuje - z nazwiskami - o tej sprawie media?" Wałdoch zapowiedział, że złoży skargę na postępowanie chojnickiej policji.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
niezbadane są wyroki sądów
Informuję Państwa, czytelników chojnice.com, że w dniu dzisiejszym, tj. 17.07.2015 r. zapadł wyrok uniewinniający mnie, jak i mojego Kolegę, od stawianych nam zarzutów. Jestem w tej sprawie niewinny i tak uznał Sąd RP. Tym, którzy mnie wspierali w tym ciężkim czasie, serdecznie dziękuję. Sprawa ujawniła wiele patologii, w działaniu policji oraz w postawie burmistrza, który publicznie mnie napiętnował na jednej z konferencji prasowych. Takie praktyki w przyszłości zmienią się, bo i zmieni się w Chojnicach władza.
Czy sprawa w toku?
Pytanie do policji i "czasu chojnic". Możliwe,że Pestka , który do odważnych nie należy kazał umorzyć sprawę .
Czy znany jest termin sprawy w sądzie? Bardzo chciałbym zobaczyć jak się tłumaczą ci zacni obywatele.
termin sprawy w jakiej sprawie? Dużo jest znanych termin, ale w tej nie będzie żadnego.
No, ciekawe kto go teraz przeprosi za ten medialny show? Nie odpuściłbym tego na jego miejscu. Policja i media pod sąd. Przecież to co się wyrabia w tym kraju jest śmiechem podszyte. Z ludzi robi się bałwanów, wystarczy aby było po myśli władzy. Teraz co zatkało kakao? Ludzi błotem obrzucić a potem cisza...jak znam tego Pana, to odczeka i w najmniej spodziewanym momencie dowiemy się kto w Chojnicach kręci takie afery.
Coś się zmieniło w polskim prawie? Można wywoływać burdy ?
I kto za to zapłaci!??
za co zapłaci? za medialne bzdury? Dziennikarze, już wkrótce.
Dlaczego panowie byli pijani w srodku tygodnia i szli do hotelu??
Ale o kim piszesz? O chłopakach spod mordowni? Masz jakieś dowody na stan nietrzeźwości kogokolwiek o kim myślisz?
Oczywiście, że chodzi o walkę polityczną, tutaj info co się dzieje w takich przypadkach:http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Pijany-i-agresywny/11043
znam tego ptaka - w d.... im sie poprzewracalo ukarac i to przykladnie hm - byly ministrant = byly radny i koniec
Tutaj: http://www.tvn24.pl/katowice,51/wyladowal-agresje-na-samochodzie-wybil-szybe-koszem-na-smieci,379624.html
co spowodowalo agresje tych panow? Dlaczego obaj byli pijani w srodku tygodnia? Dlaczego szli do hotelu?
Te Waldochy to nie sa za madre!
To było nie dwóch, tylko 10 chuliganów? Poczytaj dupku czego dotyczy pozew zbiorowy, potem strasz tym żonę lub partnera w domu.
dostaniesz pozew zbiorowy to się przekonasz o mądrości
http://www.tvn24.pl/katowice,51/wyladowal-agresje-na-samochodzie-wybil-szybe-koszem-na-smieci,379624.html
W czasie chojnic znowu go przygrillowali. Ciekawe do czego dazy wladza?Wycieki danych personalnych w czasie postepowan, anonimowi swiadkowie, nietrzezwi funkcjonariusze...
pomyśl psi łbie
O jakich ty k..... nietrzeźwych funkcjonariuszach pier....sz baranie?
"Zarzutów nie postawiono żadnemu z uczestników zdarzenia" - czy trzeba coś dodawać?
Bo jak mówiła moja babcia "oliwa zawsze na wierzch wypływa".
Dla mnie nie trzeba. Dopóki nie ma zarzutów, nie ma sprawy. Dlaczego więc to już teraz wypłynęło a nie dopiero po postawieniu zarzutów? Co jest grane? Metody iście z dawnych czasów :-(
a ja slyszalem, ze ty slyszales, bo oni slyszeli itd, gorzej niz stare baby rajcuja sie plotka
Nie odjechali z miejsca taksówką. Pan M. W. pamięta zapewne, że taksówkę widział nawet w niej siedział. Ciekawe natomiast czy pamięta jak z taksówki tej wyskoczył wraz z kolegą gdy tylko radiowóz odjechał i jak w wesołych podskokach podbiegli pod drzwi hotelu celem jak mniemam próby dostania się do środka. Ciekawe jest również czy Pan ten pamięta jak krzyczał do Policjantów "czy Wy mnie nie poznajecie?". Zapraszam wszystkich zainteresowanych jak i głównego "niewinnego, zaatakowanego przez opozycje" do Hotelu przy Pl Piastowskim wszystkie wątpliwości chętnie rozwieje, zarówno ja jak i druga koleżanka, która miała przyjemność ogladać to wątpliwej jakości przedstawienie. Szczerze mam głęboko w poważaniu do jakiej partii ten Pan należy lub nie należy, kim jest i kogo zna. Gdyby był papieżem to postąpiłabym tak samo bo dla mnie w tym momencie 22 października o godzinie 24.25 był po prostu zwykłym "nawalonym" i agresywnym człowiekiem który w moim mniemaniu zagrażał mojemu bezpieczeństwu oraz niszczył mienie innych osób, postąpiłam tak jak uważałam za słuszne. Winna zaniedbań jest Policja, czego zresztą nie omieszkałam im powiedzieć na przesłuchaniu, które ku zdziwieniu wielu się odbyło! To samo powiem w sądzie. Niedopuszczalne jest by osoba, która dopuszcza się takich czynów i zachowuje się w ten sposób mając tak wysokie aspiracje robiła idiotów z ludzi. Czuję się urażona postępowaniem tego Pana, swoimi śmiesznymi tłumaczeniami próbuje się wybielić robiąc przy okazji idiotkę ze mnie, a chciałam powiedzieć że byłam wtedy w pracy więc byłam trzeźwa w przeciwieństwie do obu Panów. Pozdrawiam
Widać po tekstach, że poniżej pasa mają...kolana. Styl wielbicieli Radia M. to chamskie zachowania i odzywki. Myliłem się pisząc wcześniej, że MILCZĄ. Na slowa PRZEPRASZAM wobec pań z hotelu już za późno.
A ja słyszałem, że taka jedna lubi dawać bo nie potrafi odmawiać. Pisze prawdę, czy mam wybujałą fantazję?
Osoba pisząca pod pseudonimem świadek ma bardzo poważne problemy z psychiką. Aż się nie chce tego komentować a na pewno czytać. Policja powinna się zająć tym, kto to jest i dlaczego ujawnia okoliczności sprawy. I do tego kłamie, czy to nie jest mataczenie?
radny z cekcyna? a nie gostycyna :)
Jeżeli kobitki mają jaja, to co mają te dwa pisiory? Ktory był bardziej agresywny- Marcin W.czy radny Gostycyna- Krzysztof. Sz.?
Nie proszę Pana przez drzwi które otworzyłam na oścież kiedy policja przyjechała. Nie widze absolutnie żadnej sprzeczności w tym co piszę tu i tym co powiedziałam w Czasie. Pozdrawiam
Prosze znowu inna wersja.Kto tym razem zlecil pisanie?Teraz mamy wersje z Pomorskiej,z Czasu,z Poliscji i od "swiadka".Wszystkie sprzerczne że soba,milcza tylko osoby ktore obrzucono blotem.Przypuszczam,że czekaja na sprawe.Nie wiem czy byl ktos pijany czy nie,ale jakby pijany byl zwykly Kowalski to by się mu geby nie dorabialo w mediach.Oto jest cena bycia w polityce.W Polsce nigdy nikt normalny za polityke się nie zlapie,bo za wszystko bedzie oskarzany.A nic swiadek nie pisze już o skokach po samochodach,to jak to było?Najlepsze jest to,że jeden z nich mial wolac "czy wy mnie poznajecie"?skad Pani to slyszala?Z hotelu?Czy przez te wywazone na kilka centymetrow drzwi?To sa same bzdury.Czekam niecierpliwie co powiedza zamieszani w sprawe,bo na razie w ogole do sprawy się nie odnosza,bylem nawet na blogu tego MW,tam też cisza...
Bo mówię prawdę, więc nie mam się czego obawiać. Ciekawe skąd wniosek, że nie zadzwoniłam drugi raz po policje. Owszem policja przyjechała drugi raz. Tak jak mówię chętnie wyjaśnię wszelkie wątpliwości na żywo. Nie słyszałam o tym, że nie wolno mi się wypowiadać w sprawie przed jej zakończeniem, tym bardziej, że podkreślam po raz drugi mówię wszystko tak jak było.
No niesłychane. Dwóch "nawalonych" Panów wyskoczyło z taksówki? Robią z Pani idiotkę? Ciekawe, że świadkowie udzielają się na forum. A ja powiem tak, poczekajmy na oficjalną sprawę i postępowanie. Bo dziś wszyscy ferują wyroki. Z pani wypowiedzi też same sprzeczności płyną, skoro "wyskoczyli z taksówki", to dlaczego Pani nie wzywała policji po raz drugi? A to co Pani słyszała...Niech się Pani nie zdziwi, jak Panią się oskarży o zniesławienie. Dziwny z Pani świadek - publicznie opowiadający o sprawach postępowania przed jego zakończeniem.
Teraz niech sobie opozycjiności pomilczą razem ze swoimi klakierami .
nie lubię takich pasożytów
to sie zutylizuj
o sobie mówisz?
Osoba publiczna, a nawet dwie, bo M.W i K. Sz?:), Jeden "bezradny", drugi już i jeszcze chyba radny! zawsze pierwsi pchają się pod reflektory fleszy... mam nadzieję, że tym razem zmieścili się również pod okiem kamer hotelu... W końcu nie wzywa się policji do chcących zamówić kolację czy pokoik na noc "w kulturalny sposób" Miłych Uśmiechniętych Dwóch Panów :)) Hmh A komentarze z Pomorskiej? Może zginęły, ponieważ moderatorem jest zaprzyjaźniony z Panami SZ. Ch. Czy Sz. Ch to moderator? tamtego forum? czy Panowie się znają i poważają...? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie? ha ha. Gdyby M.W wylądował "na dołku" z kolegą? to może zostaliby "więźniami politycznymi"? wtedy można by podziękować policji za miłą wizytę w słusznej sprawie. Plotka niesie, że już podobno jeden z Panów ma takie doświadczenie w Chojnicach. Ciekawe czy to prawda? A tak tylko "zła" sława i te ciągłe pomówienia. Och....
Ale o co chodzi? Po Placu Piastowskim biegały Smerfy, ale Gargamel ich gonił czy jak? P.S. Zmień anonim dealera albo psychiatre. Ktoś Cię oszukuje :)))
Lukrecja? To ta, co robiła gałę Gargamelowi?
Lukrecja zawsze zadaje dobre pytania :) retoryczne:))) ha ha Pozdrawiam
ćwoku niemyty, bo pisze prawdę!!! Natomiast ty masz tak samo nasr..e pod kopułą jak ci co ich bronisz!
Lukrecjo, co ty za bzdety wypisujesz. Oj niektóre kobiety mają tylko sieczkę w głowie.
Nie wiem, jak było tutaj - mam nadzieję, że poznamy prawdę. Ale przypomniało mi się zdarzenie sprzed kilku laty, jak to nasze vipy jechały wesolutkim samochodzikiem z kręgielni i nie słyszeli, że policja im daje znaki - tak było u nich radośnie w trakcie jazdy ;-)Więc mamy jakąś tam tradycję ;-)
Dzięki takim tekstom moja prozność ma się znakomicie anonimie ( to nazwisko?). Zapewniam,że nie pracuję w mediach, organach, urzędach, a obecny burmistrz, jak i dotychczas ujawnieni kandydaci nie są moimi przyjaciółmi.
Hifi a twoim jeszcze nie ujawnionym przyjacielem nie jest przypadkiem koza. Dzięki tej znajomości twoja próżność ma się znakomicie. Koza zadowolona z tej znajomości towarzyskiej,zapewne dotychczas jedyna ujawniona przyjaciółka (aferka). Anonimie Hifi to chyba nie jest twoje nazwisko bo bez tego "i" na końcu kojarzy się nie ciekawie i kozie o tym nie wspominaj !
autor artykułu bał się podpisać własnymi inicjałami? czy cała redakcja wypociła ten tekst?
A ty sie też bales podpisac bo jestes anonim. Redakcja nie wypociła a spisala jedynie to co powiedzieli ci, co ich to dotyczy, cięzko ci to zrozumiec???
Tłumaczenie czegokolwiek fanom religii smoleńskiej wyczerpuje mój intelekt boleśnie. Wszak, to jeden z "ojców" tej wiary stwierdził, że udowodni, iż czarne jest białe, a białe jest czarne...Ale spróbujmy. Policjanci czuli woń alkoholu i to wystarczy; nie jest istotne, czy mieli 0,5, czy 2 promile, bo samo spożywanie alkoholu nie jest przecież karalne. Szczerze wątpię, aby panie z hotelu zostały podstawione przez konsula Rosji z Gdańska więc można im wierzyć, tym bardziej, że bohater milczy. W pozostalych kwestiach proponuję kontakt z panem J. z pobliskiego Człuchowa.
A czy ktoś sobie wyobraża, żeby burmistrz Chojnic na trzeźwo, nazywał ludzi idiotami,żeby brał łapówki, albo, żeby notorycznie kłamał i manipulował. Czy wyobraża sobie ktoś aby burmistrz Chojnic był kolegą przestępców? Właśnie, to jest pytanie co jesteśmy w stanie sobie wyobrazić...i o kim.
Michałku idź już spać, bo w Śliwicach już wszyscy śpią.
Zakładając wspanialomyslnie, ze bohater był trzeźwy , to jakimi słowami należałoby opisać jego zachowanie? Trudno wyobrazić sobie burmistrza, który na trzeźwo wali w drzwi hotelu i kopie samochody? Milczenie opozycjonisty nie jest wcale takim złym pomysłem w tych okolicznościach. Prawda?
Dziwne. Zniknęły wszystkie komentarze spod tekstu na www GazPom Chojnice - http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131121/INNEMIASTA04/131129900 Artykuł na razie jeszcze jest.
To są jaja jak berety ;-) Nie podjęto konkretnych czynności na miejscu zdarzenia, a teraz po miesiącu nastąpiło przebudzenie. Przecież dzisiaj nikt już nie udowodni, czy ci panowie byli pod wpływem. Nawet nie chce się tego komentować. Pozostali z innych opcji, partii i stowarzyszeń niech się mają na baczności bo widzimy co się dzieje. To się nadaje do telewizji - znowu nasze miasto będzie sławne. Oto Polska! Wolny i demokratyczny kraj...podobno...
Osoba publiczna (nie funkcjonariusz publiczny), ferująca wyroki i oceniająca wszystkich wg własnego klucza (starm się używać najdelikatniejszych słów ) , wraz z drugą osobą zakłóciły spokój i porządek publiczny , będąc pod wpływem alkoholu (art.51 par.2 kodeksu wykroczeń). I to mają "jak w banku". Ponieważ przy tym kopali samochody, mogli je uszkodzić , czyli popełnić dodatkowy czyn, będący wykroczeniem lub przestępstwem ( w zależności od wartości szkody), sciganym na wniosek osób pokrzywdzonych. Stąd zapewne zwłoka w przekazaniu sprawy do sądu. Jestem przekonany, że wszyscy zainteresowani o tym wiedzą, ale jak to mówią " palą glupa " , bo to przecież opozycjonista, a nie zwykły czlowiek, któremu jak każdemu może po flaszce odbić. Reszta, to kwestia KLASY I HONORU "opozycjonisty".
a skąd ty masz informacje "pod wpływem alkoholu". Żebyś zaraz nie musiał się z tego tłumaczyć. Z tego co czytam w gazetach i tutaj, żadnego badania alkomatem nie było. Jak mowa o klasie i honorze to bym się nie obawiał. MW milczy, to fakt, ale co oni mają mówić - ci panowie, skoro nawet nie są stroną w sprawie? A z tą osobą publiczną, to brniesz w ślepą alejkę jak Czas Ch.Na zasadzie co było pierwsze jajko czy kura? Nawet twoje "jak w banku", może się za chwilę okazać mało warte. Skoro tyle wiesz, to oświeć nas dlaczego zmienili rzecznika w policji? Dlaczego nikogo nie zatrzymano? Dlaczego o sprawie mówi się po miesiącu? Nawet to zakłócanie porządku publicznego to może być jedna wielka ściema. Na razie faktów nie ma żadnych. Jest tylko sensacja z Czasu i wypowiedzi pań z hotelu o "cudownym powrocie drzwi na miejsce". A to co piszesz to jakbyś z redakcji Czasu cisnął w klawiaturę...
Chca ich wrobic to oczywiste.Kazdy w Chojnicach i Tucholi wie co to sa za Panowie.Stoja oscia w gardlach lokalnych rekinow,osc nalezy usunac.To jest logika tej sprawy.Tylko że lokalni szeryfowie nie maja zielonego pojecia o roli jak ktos tutaj pelni.Ta sprawa to poczatek grubszej afery politycznej.
Sam to wymyśliłeś, czy usłyszałeś w szpitalu na oddziale psychiatrycznym, że oni są ością w czyimś gardle? Może źle usłyszałeś, bo było: "są ością w d...."?
Jeżeli przyjechała Policja i nie było badania alkomatem to moim zdaniem obaj byli trzeźwi. Jeżeli obaj byli agresywni to dlaczego nie zatrzymano ich na 24 h do aresztu. Dlaczego obu tych panów tak sobie puszczono wolno ? Sprawa trąci absurdem, gdzie tu logika. Normalnie cyrk.
he ! ...he !! ...he!!! (logika jest - trzeba tylko pomyśleć)
ale ja calkiem serio o tej staromiejskiej...
Wszystkie sensnowane argumenty padły. Nikt nie został zatrzymany. Nikomu nie postawiono zarzutów. Nikt nie zgłosił się na policję - z tego co czytamy. Nie ma poszkodowanych. Z miejsca odjechali taksówką. W związku z tym pytam, o co ta cała afera? Wałdoch powinien teraz zrobić kipisz z Czasu Chojnic i policji. Bo dziś on, jutro inni...
miał ją pewien synalek, którego tatuś elektryk był prezydentem! Synalek zachorował na "pomroczność jasną" i teraz ta choroba trafiła do Chojnic, oby tylko się nie rozprzestrzeniła!
Pamietam jak ci w mordowni szczali do piwa a ty darleś ryja, że z pianką nie zmawiales a jak ci kolo narzygał do makaronowej to tez miales pretensje ze dolewki nie zamawiales a wcinales aż ci sie uszy trzesly, a jak, mysles ze nie pamietam?
IXI u ciebie mózg musieli by szukać pod mikroskopem elektronowym,zrób większy rozbieg i zrób baranka o ścianę.Walić to mogą ciebie jak się wypniesz, zapewne to lubisz
Waldek sam moczyłeś paszczę w tych szczochach i jeszcze się oblizywałeś że dobre i drugie szybko ci mieli donieść.Mało tego bo w mordowni wszystko lizałeś nie wiadomo dlaczego, lizusie jeden. Sprawy fizjologiczne załatwiałeś tam gdzie stałeś, zapluty dżentelmenie. Wycieruchu jeden podłogowy widać że pamięć masz dobrą, ale białe myszki wieczorem biegają po ścianach co ?. Walduś ty byku w ząbek czesany !
Walkiem to ty sie mozesz walnac w leb pustostanie. Uwazaj co piszesz.
walek , a pamietasz czasy staromiejskiej? to sie wtedy dzialo...
na BP też odchodziły hocki -klocki nocną porą
A pamietasz piaskownice i sikanie w gacie w przedszkolu? To sie wtedy dzialo...Ludzie wy jestescie chorzy...Poczekajmy z ferowaniem wyrokow, az sprawa si e wyjasni. Na dzis dzien to nic nie wiadomo.
Oj, ale ulżyłem sobie puszczając bąka, to świetna rzecz czytajac wasze komentarze
Przeczytałem w końcu artykuł w "Czasie Chojnic". Cytują naocznego świadka, więc sprawa jest jasna. Ten typowy z zachowania "pisior", nauczyciel i tropiciel komuchów powinien wylądowć na dechach aresztu do wytrzezwienia. Kto polecił policjantom odstąpienie od rutynowych czynności? I taki wał zwany przez niektórych Marcinkiem miałby być burmistrzem Chojnic...zgroza. Dobrze, że ktoś nagłośnił tę sprawę.
nagonka? Chcesz go na burmistrza, to sobie wybierz!
"I taki wał zwany przez niektórych Marcinkiem " już się zaczyna nagonka.
A mnie ktoś przegryzł przewody i wypił prąd.
Mam wgniecione drzwi od strony kierowcy - myślicie, że przeszłoby że to od uderzenia pięścią przez jakiegoś chuligana?
Ten drugi znaczy to Obywatel Piszczyk rozumiecie obywatelu nyc !
Kto zacz ten drugi obywatel?
a kto się wydzierał "jestem major Bień" ?!
i na dodatek dodawał że jest w stopniu majora !
Dzisiaj idziemy ze znajomymi na imprezkę. No aż strach będzie wracać do domu. Kto nas przypilnuje, a będziemy pod wpływem, żeby grzecznie i spokojnie dotrzeć do domu? ;-)
W GP i u Was na stronie do tematu podchodzi się ostrożnie z pytaniami czy "Czy ktoś chce wrobić opozycjonistę? lub "A może chodzi o walkę polityczną? Jednak Czas Chojnic poleciał po bandzie po całości i straciłem szacunek do tej gazety, zrobili igły z widły a jak sami widzimy i czytamy jest tu tak wiele niejasności, że to tylko potwierdza cytowane pytania. No cóż, każdy rozumie obiektywne przedstawienia relacji inaczej. A to, że wypłynęły informacje z pełnymi danymi osobowymi to jeszcze dziwniejsza sprawa.
Czas Chojnic powinien zostac teraz potraktowany przez osoby wskazane zupelenie niedelikatnie. Przeciez to co zrobili to jakis zart. Waldoch nawet nie jest strona w postepowaniu. No coz, jest w PiS, jest przeciw wladzy wiec dzis okazuje sie ze skakal po autach.
Raczej brak zdecydowanej i adekwatnej do sytuacji reakcji policjantów. W Czasie Chojnic potraktowali tych chuliganów bardzo delikatnie.
G...o wiecie a piszecie, jak dla was jakiś czas jest wyrocznią to wierzcie co tam pisza, a piszą, jak chcą pisać
Sami idioci piszą te komentarze. Litości. Wszystko co opisane było w Czasie Chojnic jest prawdą i to prawdą ujętą w delikatny sposób. Sytuacja ta miejsce miała i wcale nie było tak wesoło jak się komentującym wydaje, co nie zmienia faktu, że Policja się nie popisała. Przesłuchania również się odbyły a zapis z monitoringu został zabezpieczony na drugi dzień. Pozdrawiam
No to jest dopiero poziom żeby innych ludzi wyzywać od idiotów. Ale jak widać przykład idzie z góry - padło już, że internauci to rynsztokowcy lub oszczercy. W głowie się nie mieści jakiego pokroju ludzie mieszkają w tym mieście. Spójrz na siebie, ale tak obiektywnie i oceń kim ty jesteś. Bo po twoim wpisie ja juz mam ocenę twojej osoby.
świadek (jak dla mnie pseudo świadek)chyba sam wiesz to najlepiej co? No chyba, że kłamstwo miesza się ci z prawdą, to jest problem przyznaję.
Co w takim razie jest kłamstwem w mojej wypowiedzi?
sam jesteś idiotą KŁAMCO!
No i nie do końca piszesz prawdę. Dlaczego to robisz? Taki z ciebie świadek jak z koziej ***** trąbka.
http://www.panstwowpanstwie.polsat.pl/Panstwo_W_Panstwie__Oficjalna_Strona_Programu,6067/News,6068/W_Te_Niedziele_Historia_Zdzislawa_Jurczaka_Oskarzonego_O_Przekazanie_Broni_Gangowi,1319676/index.html
Czy w tym artykule widzicie gdzieś imię i nazwisko funkcjonariusza? I żadnych konkretnych danych - dla dobra śledztwa. Różne standardy pracy? http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090305/RZESZOW/331048778
Co to za metody? Szukanie świadków na siłę? To przez miesiąc nikt by nie zauważył, że ma uszkodzony samochód? To są jakieś jaja! I śmierdzi bałoruskimi metodami. Na czyjeś zamówienie to jest czy jak bo tego nie rozumiem.
Jak to jest powiedzcie, że przez lata przymykało się oczy na osobę jeżdżącą pod wpływem aż doczekaliśmy się tragedii, a taką awanturę robi się w sprawie, hm no właśnie jest to sprawa o co? Bo przyznam, że nic z tego nie kumam.Byli pod wpływem, nie byli. Zrobili coś, a nie ma poszkodowanych. No i ostatecznie puszczono panów do domu. Postępowanie jest prowadzone w sprawie a nie przeciwko komuś. Czy kogoś w ogóle przesłuchano? A teraz że niby tacy to byli chuligani. Gdzie tu logika i ciągłość zdarzeń? Kurde, matrix!
I pomyśleć, że mogłem doprowadzić swój samochód do ładu na koszt Wałdocha i jego kolegi. Moja stara jeździ samochodem jak pijana. Ciągle go gdzieś porysuje, o coś zahaczy, wgniecie. Nie chciała jeździć tak doprawionym pojazdem i męczyła mnie żeby go oddać do blacharza i lakiernika. Gdyby trochę poczekała, to może bym się załapał na darmową naprawę, a tak...
Konopelska, Stolp, Porożyński...sami oficerowie prasowi. Są w tej komendzie jeszcze ludzie zajmujący sie policyjną robotą ? (poza oficerami prasowymi i kryminalnymi oczywiście)
Oficer to taki który ma stopień od podporucznika wzwyż /w policji od podkomisarza/ a nie sierżant jak w KPP Chojnice, więc Pani Klepacka nie jest żadnym oficerem!
Klepacka jak wynika z mediów już nie jest oficerem prasowym, teraz za nią mówi Porożyński...za chwilę i go zdejmą pewnie, bo mówi to samo...
Dziś pijemy i skaczemy po autach na konto M.W. i jego kolegi z Cekcyna!Za miesiąc zgłaszamy sprawców! Każdy może wymienić swoje zdezolowane auto! Zapraszamy!
czy jest gdzieś organizowana jakaś zbiórka?
W moim garażu zastałem rozbite auto. Na masce ślady męskich stóp, na dachu ślady męskich rąk. Dzięki Policji wiem kto to mógł być. Tej nocy właśnie parkowałem auto poza garażem i tak. Przyznaję, odnotowałem straty...liczę w euro!Wałdoch przygotuj z kolegą portfel, żona chce kolor metalik :)
Kochani, mam ogromny problem. Otóż niedawno, może około miesiąca temu złapałam gumę ;-) Mój nerw był tak ogromny, że ze złości i chwilowej agresji skopałam koło samochodu ;-) Po pewnym czasie, gdy ochłonęłam dopadła mnie myśl, że może i to mój samochód ale jego współwłaściciel mój szanowny małżonek może się dopatrzyć, że uszkodzona jest felga (noszę szpilki). Przecież nawet, gdy się wyprę a on się tak wkurzy, że zgłosi to na policję to dojdą do tego, że to był mój obcas...W miejscu zdarzenia był monitoring, dobrze to pamiętam bo wytknęłam język do kamery z pytaniem co się tak gapi – kolejny powód do zmartwienia :-( Jak długo trzymają nagrania? To jeszcze nie koniec moich przewinień. Otóż gdy wyciągałam koło zapasowe złamał mi się paznokieć!!! No tego było już za wiele! Tak trzasnęłam klapą bagażnika, że aż odskoczyła. Kolejny przejaw chuligaństwa i to na trzeźwo, chociaż czy ja wiem, nie mierzyłam się...Z rozpaczy położyłam się na masce samochodu. czułam zapach (a może smród?) swojego strachu...No i znowu ochłonęłam i teraz to dopiero miałam zagwozdkę – wszak paznokieć mogę dokleić a jak klapa się nie domknie, bo uszkodziłam zamek to mąż tego tak nie zostawi. Oj co to były za przeżycia!!! Wierzcie mi, stres ogromny. Ale najgorsze, że o swoim przewinieniu nic nie powiedziałam mężowi. On coś marudzi, snuje podejrzenia, że felga porysowana, że zamek się zacina w klapie...a ja udaję greka ale teraz po przeczytaniu tego artykułu pojawił się strach...No a jak przypadkiem dojdą do mnie i mnie oskarżą o niszczenie mienia będącego współwłasnością? Mój mąż to dobry człowiek, ale czasem go wkurzam wiadomo jak to kobieta ;-), więc mógłby zeznawać przeciwko mnie... Jest bardzo przywiązany do swojego samochodu. Oj, co robić, co robić. Ile za to grozi? No i wiecie, nie chcę być na pierwszej stronie gazet tak z zaskoczenia. Musiałabym najpierw zrobić ładne zdjęcie, pójść do fryzjera, kosmetyczki, na solarium. Jak żyć, pytam jak żyć w takim stresie?
Znam kilka sposobów na rozładowanie stresu, ale nie jestem pewien, czy Twój mąż nie wolałby jednak wyklepać maski auta niż moją.
Policjanci poza wonią alkoholu poczuli jeszcze inną won o zapachu zgnilych jajek, do dzis nie wiadomo kto puscił bąka czy rzekomo rozrabiający mężczyżni, czy policjant czy też pani policjantka biorąca udzial w interwencji
Jeżeli ktoś komuś chciał zrobić kuku to się przejechał, bo ludzie nie są gapami futrowani i potrafią wyczuć, gdy coś nie gra. A tu mocno coś jest nie tak. Chyba, że są tacy co nas mają za debili.
Dla mnie to wszystko jest niesmaczne i za bardzo niejasne. Tak to można "załatwić" każdego :-( Mam jednak nadzieję, że policja nie da się wkręcić w coś tak obrzydliwego.
A może Pan Marcin jakimś byłym esbekom lub starym komuchom za skórę zaszedł? Z tego co powszechnie wiadomo "depta im po piętach" od kilku lat. Panie Marcinie. Niech Pan uważa, Wojciech Sumliński w jednej ze swoich książek pisał, że "wywrotki ze żwirem" do dzisiaj po drogach jeżdżą. O ile pamiętam nosi ona tytuł "Z mocy bezprawia". Dla niezorientowanych - autor był dziennikarzem śledczym.
A może jak się społeczeństwo dowie kto siedzi w radzie miasta, kto ochrania sąd i prokuraturę, to rzeczywiście słowa Sumlińskiego staną się prawdą...
i SB-ekom to on może co najwyżej kłaniać się w pas ten cienki Bolek!
Obrażasz *byłych sbeków i starych komuchów*. Oni takie sprawy załatwiali skutecznie i bez zbędnych podejrzeń (rozpylanie mgły, puszczanie helu, sadzenie dzrewek brzozowych...itd.) Wałdoch to chłopiec z porządnej rodziny i nikomu poza sobą i ewentualnie kliku autom (jeżeli zarzuty się potwierdzą) krzywdy nie robi
Dzisiaj w nocy jakieś barany tak darły mordy i walili w śmietniki, że spać nie szło w nocy. Żałuję, że nie czytałem tego artykułu wczoraj, wezwałbym policję. I mam nadzieję, że też ich gęby zobaczyłbym w mediach, bo to chyba teraz nowy rodzaj prewencji tak?
Oby nie było tak,że musiałby ścigać samego siebie...
Ich gęb byś nie zobaczył. Istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności. Chociaż są wyjątki. W powyższej sprawie dziwne jest, że wyciekają informacje z komendy. Tak przynajmniej wynika z artykułu w Gazecie Pomorskiej.Czy obecny komendant nie powinien przeprowadzić wewnętrznego śledztwa?
Klasyka - dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf.
"Na razie toczy się postępowanie w sprawie wykroczenia z art. 51, paragraf 2 kodeksu wykroczenie za popełnienie czynu chuligańskiego w stanie nietrzeźwym." Jak policja chce udowodnić, że delikwenci byli w stanie nietrzeźwym, skoro nie było badania na obecność alkoholu? Ktoś robi tylko szum wokół tej sprawy, aby zniesławić kolesi, bo akurat takiego wykroczenia tym panom już teraz udowodnić nie można.
Masz rację. Nie jestem fanem pana o którym jest artykuł, ale sprawa jest dziwna i śmierdzi. I bardzo niepokoi. Jest to dziwna "praca" policji. Myślałem, że te czasy nagonek na ludzi mamy już za sobą.
A ja mam rysy na samochodzie. Wkurzają mnie bardzo. Do dzisiaj nie wiem czy to mi zrobił krzak czy jakiś "chuligan" - czy mogę to zgłosić do wyjaśnienia?
Mam podrapany lakier na zderzaku. Ubiegłej zimy wjechałem w zaspę. Da się z tym coś zrobić?
Masz już dobrą ściągę - zgłoś to gdzie trzeba to i może znajdzie się sprawca ;-)Nie mieszka czasem koło Ciebie jakiś "lokalny polityk"? ;-) Być może się upił i ze złości postawił Ci tę zaspę przed zderzakiem ;-)
wpis poniższy swiadczy o kulturze pszenno - buraczanej, jak widać lemingi maja sie dobrze, tak im sie bynajmniej wydaje
Ty znawco ludzkiej psychiki sam się udaj do psychiatry jeżeli nie rozumiesz, że sprawa jest grubymi nićmi szyta. To jest sygnał do ludzi noszących niewygodne dla rządzących nazwiska, że mają się bać. Jest nazwisko, znajdzie się paragraf jak widać, albo będzie się go szukać na siłę. Mnie osobiście to przeraża, bo np. mój ojciec czy matka zaangażują się w coś co się okaże dla kogoś niewygodne i zacznie się polowanie na nich, może na mnie i rodzeństwo. Przecież takich podpitych kolesi całe mnóstwo łazi po naszym mieście, drze ryje i rozrabia i co z tego? Nikogo w gazecie z nich nie widziałem.
Idź do psychiatry, może on ci jeszcze pomoże. Biedny człowiek...
Trochę inna wersja wydarzeń jest w Czasie Chojnic, inna tutaj a jeszcze inna w Gazecie Pomorskiej. Proszę mi wytłumaczyć, tak z czystej ciekawości która policja w sytuacji, gdy przyjeżdża na interwencję, bo rzekomi pijani chuligani rozrabiają i: 1/nie mierzy delikwentów alkomatem, 2/ nie zatrzymuje ich jeżeli stwierdza, że zniszczono cudze mienie, 3/ nie przesłu*****e sprawców zdarzenia na okoliczność zakłócania ciszy nocnej i niszczenia mienia, 4/ nie wnosi w trybie natychmiastowym o udostępnienie monitoringu (w celu zabezpieczenia dowodów.
ona - czyżby dalszy wypływ informacji? skąd możesz to wiedzieć? jak widać już mataczy się w tej sprawie.
ona jesteś pewna tego co piszesz? Bo ja wiem, że żadnego z tych panów jeszcze nie przesłuchano. I co teraz powiesz?
Mylisz się! Sprawcy zostali przesłuchani zabezpieczono tez nagranie z monitoringu w trybie natychmiastowym. Nikt nie widział a każdy wie lepiej. Pozdrawiam
He he! Za to policjanci oświadczają, że wyczuli woń alkoholu (!!!) - no to ładnie, mają przynajmniej dobry węch i to by było na tyle, bo nie zainteresowało ich ile ewentualnie może być tego alkoholu i czy faktycznie on był ;-) Węch może zwodzić ;-) Nie zatrzymuje się "chuliganów" a ci spokojnie i pewnie za zgodą policji odjeżdżają do domu taksówką. Słyszał ktoś o czymś takim w sytuacji, gdy było wezwanie do niby aż tak poważnej sprawy? A najlepsze jest to, że przez prawie miesiąc jest cisza, nikt nie zgłasza szkody aż tu nagle zapewne ktoś odkrywa że to TEN M.W. i zaczyna się koło rozkręcać - no jestem pod wrażeniem, że szuka się świadków i ewentualnych poszkodowanych po miesiącu od zdarzenia. Mam nadzieję, że tak się postępuje w KAŻDEJ sprawie i następnym razem nie dam się tak szybko zbyć policji jak ktoś znowu ukradnie moją własność albo w inny sposób zakłóci moje funkcjonowanie - umorzenie sprawy było błyskawiczne. Ale moje nazwisko jest najwyraźniej bez znaczenia :-(
zdjęcia tego ....., bo chce mi się rzygać gdy go widzę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To się wyrzygaj, w czym masz problem?
Od ludzi wykształconych poczuli woń alkoholu a od menela niemytego ciała, normalnie beka z policji, haha, jak w kabarecie
nikt mi nie podpowiędzial kapusto bez glaba, po prostu poczulem....nosem
czy ktoś ci podpowiedział głąbie?
Z tego wynika, że ten komendant Pestka wcale nie taki głupi i ma instynkt samozachowawczy. Najpierw wielkie buum, a potem głowa w piasek...
Masz jakieś ulubione?
bo ten ciebie oszukuje i łykasz nieodpowiednie tabletki!
Normalne zachowanie tego Pana jako Polaka, czyli wieczorem ostro pochlać i udać się w miasto. Każdy wie że na rauszu człowiek musi odreagować to z czym trudno się pogodzić na trzeźwo.Nieszanowanie opozycji i ograniczanie jej swobód obywatelskich i to w demokratycznym państwie. Młody to człowiek to co ma robić wieczorami to kopie wszystko co widzi samochody i drzwi.Wielka rzecz sprawdzał na parkingu jakość samochodów czy nie jest to przypadkiem szrot z zachodu. Po drugie w Polsce jest wolność to znaczy wchodzę tam gdzie chcę i nikt nie będzie mi zabraniał i zamykał drzwi. Policja widząc takie zachowanie starała się zrozumieć tych panów i dlatego takie delikatne działania. Tylko na tzw. węch było badanie na trzeźwość i tylko spisanie. Miesiąc przerwy dali sprawie i teraz z wyczuciem i rozwagą podejdą do sprawy, wiadomo pośpiech nie pomaga. Pan Marcin to człek wykształcony i przyszła elita Chojnic co będą teraz ryzykowali że popadną w niełaskę. Ostatnio modne metody wychowawcze w Chojnicach to wezwanie na komendę i pouczenie, gdzie wszyscy wychodzący opuszczają budynek z szerokim uśmiechem na twarzy jako wyraz szacunku dla władzy (Fontanna w Chojnicach). Tym razem też inaczej nie będzie, więc najpierw wielkie halo, a dalej to jak zawsze szlachty nie ruszamy. Jakby jakiś kloszard ukradł z głodu bochenek chleba i został na miejscu złapany to od razu gnił by w lochu na Pietruszkowej lub Warszawskiej i to bez rozgłosu. To jest obraz obecnej Polski ! Obecna władza do du.y a ta przyszła też blado wygląda jak sama du.a !.
Tak z pewnością...bo wszyscy go znają i trzęsą portkami. Skakali według policji po autach. Ale to Wałdoch, więc mu zasalutowali, zapytali czy dobrze się bawił i zadzwonili po taksówkę...haha W związku z tym proponuję napisać do MSW, może jak przewietrzę relacje władza - policja to się skończy ten skecz.Bo obecnie brzydko to wygląda, jakby ktoś inny w policji rządził...
Bo w Piaście tanie piwo jest do 21 :) ciekawe co tam leją :) heheh
Tylko że ci Panowie w Piascie tego dnia nie byli i piwka u nich nie pili
Oto Polska, po miesiącu dowiedzieć się można, że szuka się poszkodowanych, którzy pewnie ze strachu dotąd się nie zgłosili...Od uczestników wyczuwano woń alkoholu, a jak napisał Czas Chojnic drzwi były prawie wyważone do hotelu na 4 centymetry, ale szczęśliwie same wróciły na swoje miejsce!!! Ludzie to jest beczka śmiechu. Kto w to ma uwierzyć?
A ja jednak wolę czytać "Czas Chojnic" niż głupoty Charzykowskich kabareciarz i nędznego twórcy "t.z. "arkana historii p.W. który jak jego koledzy wznosząc rękę w geście pozdrowienia faszystowskiego mówili ,że zamawiają pięć piw.
cZAS WYPISUJE CO CHCE WYPISAC, CZYLI BZDURY, JUZ Z NICH POLEWKĘ I TO NIEZLA ZROBIL SOBIE JEDEN KABARECIARZ W CHARZYKOWIE MOZNA TO ZOBACZYC NA YOUTUBIE
pijana chołota skakała po samochodach, gdzie tu polityka?
wypij meliskę
Co ty k.... straszysz? Lepiej uważaj pajacu sam na siebie i nie podskakuj! Dotarło do pustego łba?
licz słowa synku, żeby się nie zdziwił za chwilę
Monitoring też montowali miesiąc?
hehe, pewnie statystow nie mogli znalezc
napisać na blog który prowadzi "ZERO", nie zamieści żadnego komentarza który nie byłby po jego myśli!
Proszę można "na kredyt" robić burdę według chojnickiej policji? Przecież, gdyby zrobili to co im się zarzuca, to by ich z miejsca aresztowali zamknęli. Okazuje się, że nie byli, ani zatrzymani, ani nawet nikt nie wezwał ich na przesłuchanie. Czy lokalni dziennikarze są obiektywni? Czy policja zajmuje się polityką?
pier.....j się w swój durny łeb, a następnie udaj się do dobrego psychiatry.
Pijaków,chuliganów a w dodatku radnych,polityków dla przykładów karać x2!!! Bo buractwo mysli ,że im wszystko wolno!!! Buraki!!!!!!!!!!!!!1
Masz 100% racji, ale cepy nigdy tego nie pojmują!
Kto ma rację stawia kolację
Przecież on niewinny jak wszyscy z tej partii którą M.W., posła Przemysława W. też policja napadła, a nawet obrzygali mu ubranko i w alkomat wódy wlali, bo jak mógłby mieć o godz. 8-mej., 1,40 promila a podnóżkowi Kaczora niejakiemu Adasiowi H. podłożyli 100tyś. zł. pewnie jako zapłatę za wymachiwanie swoim "wackiem" na popijawie, no i jeszcze dzisiaj jakiś cham starym VW zahamował i biedny agent, prowokator i bawidamek przyp.......ł w tył tego auta! K.... same prowokacje, mam rację?
prawda
O proszę! Już się zmienił rzecznik prasowy Policji...ciekawe dlaczego...
ciąży wy barany - zwolennicy Antka i jego zamachu w Smoleńsku! K.... co za głąby!
Może poprzedni przeznaczony był na "odstrzał"? w związku ze sprawą?
Policja jakaś pobłażliwa sie zrobila skoro kopali samochody a oni sie przyglądali?
walek myslalem ze wyrosles juz...
tacy ludzie jak p.wałdoch i młodzież "weszpolska" nigdy nie dorośleją ani nie dorośleją.
walkie puknij się w łeb
Panie Wałdoch - prawicowy przedstawicielu najprawdziwszych patriotów - kalka z Wiplera, a może to prowokacja jak z marszu z Warszawy. Staroszlacheckim powiedzeniem - kończ Waść wstydu oszczędź. Na sarmackie hulanki się zebrało...
więc wziął sobie przykład z Przemka i też chce zaistnieć w mediach.
POżyjemy zobaczymy co z tego wyniknie, jakoś mnie nie chce sie wierzyc w agresywnosć p. Waldocha
a mi sie wydaje, ze to moze byc niezla taktyka prezesa waldocha. zgodnie z zasada "niewazne co, byleby mowili". a moze sam puscil wici w miasto, tak zeby media podjely temat i nazwisko przypomnieli chojniczanom. przy okazji zrobi sie z prezesa meczennika - "to na pewno obecna wladza opozycjoniste gnebic chce!". tym samym licza, ze finsterowi dolek maly pod poparciem wykopia, a ludzie na tego jego "rywala" brunke poparcie przerzuca. zbyt czytelne to wszystko opozycjo.
Bardzo dobry jest ostatni komentarz z godz. 18:20, czyli zaczyna się nagonka na człowieka, który jest w opozycji do włodarzy, wniosek, nie krytykuj poczynań władzy, bo prędzej czy poźniej znajdziemy na ciebie haka, kiedy w tym kraju coś się zmieni? chyba nigdy mijają dziesięciolecia a metody pozostały
Przez miesiąc nikt nie zgłosił szkód, a Policja czeka, to jest jakaś paranoja! Pusty śmiech mnie ogarnia, jak czytam te historię.
A znajdę dla Niego paragraf. Oto właśnie Polska.
"chłopie" to nie Polak tak powiedział.
Do tej pory nikt nie zgłosił żadnych uszkodzeń i nie na pewno już nie zgłosi, chyba, że komuś każą, tak jak z ujawnieniem rzekomego incydentu, swoją drogą to Marcin Wałdoch MA RACJĘ, ŻE KOMUŚ SPECJALNIE ZALEZALO ABY SPRAWA ZOSTALA NAGLOSNIONA. Zastanawia też reakcja policji na rzekome kopanie aut i lezenie na masce pojazdu, stali i co? Przygladali się? Wszystko to wygląda na sprawę szytą grubymi nićmi, ciekawe na czyje polecenie?
a co ?! chciał to załatwić po cichu i bez nagłaśniania ? i to miał być kandydat na burmistrza miasta ? ...ha!...ha!!...ha!!!