No niesłychane. Dwóch ...
No niesłychane. Dwóch "nawalonych" Panów wyskoczyło z taksówki? Robią z Pani idiotkę? Ciekawe, że świadkowie udzielają się na forum. A ja powiem tak, poczekajmy na oficjalną sprawę i postępowanie. Bo dziś wszyscy ferują wyroki. Z pani wypowiedzi też same sprzeczności płyną, skoro "wyskoczyli z taksówki", to dlaczego Pani nie wzywała policji po raz drugi? A to co Pani słyszała...Niech się Pani nie zdziwi, jak Panią się oskarży o zniesławienie. Dziwny z Pani świadek - publicznie opowiadający o sprawach postępowania przed jego zakończeniem.