Do tej pory nikt nie ...
Do tej pory nikt nie zgłosił żadnych uszkodzeń i nie na pewno już nie zgłosi, chyba, że komuś każą, tak jak z ujawnieniem rzekomego incydentu, swoją drogą to Marcin Wałdoch MA RACJĘ, ŻE KOMUŚ SPECJALNIE ZALEZALO ABY SPRAWA ZOSTALA NAGLOSNIONA. Zastanawia też reakcja policji na rzekome kopanie aut i lezenie na masce pojazdu, stali i co? Przygladali się? Wszystko to wygląda na sprawę szytą grubymi nićmi, ciekawe na czyje polecenie?