Ksiądz prałat Aleksander Kłos dzisiaj (13.11.) odprawił swą ostatnią niedzielną mszę jako proboszcz parafii, którą stworzył od podstaw. Na mocy dekretu biskupa pelplińskiego, 15 listopada odchodzi na emeryturę.
13 listopada 2011 15:39- Nie traktuję tego jako pożegnanie, lecz raczej uporządkowanie pewnych faktów w moim życiu i podsumowanie ważnego w nim okresu - mówił w homilii. Będę nadal obecny w życiu naszej parafii. Teraz, gdy z ramion spadnie ciężar obowiązków administracyjnych, być może będzie więcej czasu na rozmowę, modlitwę i spotkania. Moją posługę kapłańską wyrażał etos pracy z którego wyrosłem w rodzinnym domu i ze słów św. Pawła: "Niech przeto każdy z Was patrzy na nas jako zwykłych robotników Bożych".
Dzisiaj ksiądz Kłos zbierał owoce tego trudu. W porannej mszy św. jak zawsze uczestniczyły tłumy a delegacje rady parafialnej, wspólnot modlitewnych, ministrantów, współpracowników, chóru, sióstr zakonnych, rodzin jeszcze blisko godzinę po zakończeniu liturgii składały życzenia i podziękowania.
Ksiądz Aleksander Kłos proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski urodził się 2 X 1931 roku w Chełmży. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1957 roku, był wikariuszem w Lidzbarku Welskim, w Sianowie na Kaszubach oraz w Grudziądzu. Od 1963 do 1975 był proboszczem w Ogorzelinach, potem otrzymał nominację na proboszcza parafii NMP w Chojnicach z zadaniem budowy kościoła dla powstających nowych osiedli. Wraz z komitetem budowy prowadził wieloletnie starania o pozwolenie na lokalizację kościoła a potem na pozwolenie na budowę. W listopadzie 1983 biskup Marian Przykucki erygował parafię Matki Bożej Królowej Polski a w 1989 poświęcił duży kościół. Od 1973 roku ks. Aleksander Kłos pełnił urząd dziekana dekanatu chojnickiego. W 1993 roku otrzymał godność prałata honorowego Jego Świątobliwości a w 2001 r. godność kanonika honorowego kapituły katedralnej pelplińskiej. Jego następcą będzie ks. Adam Matuszewski z Pelplina.
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Nie ma za co dziekować ! Wykonywał swój zawód i czas na emeryturkę! Ot ...normalna kolej rzeczy!
też uważam, że obrażają (pośdrednio)
uważać możesz sobie co tylko chcesz, ja uważam, że komentarze nawet nie noszą znamion obrazy
Z całym szacunkiem dla ks.prałata.Dziękuję za niejednokrotne skarcenie bo to dało drogę do przemyśleń.Dziękuję za czas spędzony w konfesjonale ks. prałata i było wiadomo że ksiądz zawsze jest w konfesjonale.Co nie można powiedzieć o innych parafiach. Ale myślę ze teraz wspólne chojnickie nabożeństwa będą zintegrowane czasowo np droga krzyżowa w wielki piątek w mieście a potem gorzkie żale w każdej parafii.bo ks. prałat nawet nie ogłosił o takich wspólnych nabożeństwach.Czy choć uroczystości kalwaryjskie we wielu-nie wspomniane w ogłoszeniach a pielgrzymka reprezentuje całe Miasto, szkoda.A może teraz w uroczystość przyjęcia I komunii zagra w końcu orkiestra.
Może niektórzy zarzucają ks.prałatowi,że był oschły i niezbyt wylewny w rozmowach,ale jako kapłanowi nie można mu nic zarzucić.Prowadził parafię tak jak powinien,ganił jak trzeba,pilnował swoich wikarych,aby należycie wywiązywali się ze swoich obowiążków i co najważniejsze nigdy nie był uwikłany w żadne skandaliki,które wśród tego stanu zdarzają się i to wcale nie rzadko.Dziękuję ks.prałacie za ta długoletnią posługę kapłańską w tej i poprzednich parafiach.Życzę dużo 100 lat zdrowia,spokoju i wielu miłych chwil w nowej rzeczywistośći.
Podzielam opinie mily to on nigdy nie był zawsze się zastanawiałem jak on to robił ze umiał policzyć ile osób jest u ROMANA na piwie a powinni być według niego na budowie???? Tez tam chodził ????
Kłos nigdy nie był miły, kiedyś powiedział mi że nie widuje mnie w kościele (największa parafia w całej diecezji..;P)żal mi tego człowieka, jestem dla niego pełna pogardy. A tak w ogóle, czy ktoś z Was widział go kiedyś uśmiechniętego? wielki proboszcz - pomniki za zasługi za życia sobie sam stawia. brawo panie Aleksadrze!!!!
Ładną masz ksywę? Może powiedz jak masz na imię i na nazwisko? I pójdz do Niegho i sie Go zapytaj?
Będzie czas na karty. Gdzie jest ołtarz z bazyliki?
Chyba pomyliłeś proboszczów,bo to nie ten jest namiętnym graczem!A stary ołtarz z dawnej fary został przekazany do innej parafii,ale juz go tam nie ma.
Komuchy ukradli!!! To złodzieje...
Mi sie proboszcz zle kojarzy, taka prawda, miły to on nie jest
on nie ma być miły tylko ma trzymać zasady!
A co z jego medalem zasługi, który kiedyś odmówił przyjęcia, bo nadał jemu Aleksander Wszystkich Polaków Kwaśniewski? Odebrał go później czy nie?
Nie odebrał go...nie chciał medalu i kasy od złego prezydenta
Nie odebrał odznaczenia od Prezydenta Kwaśniewskiego, bo wolał order "Kartofla Białego" od Pigmeja!!!
jednego mniej !
Tego proboszcza szczególnie nie jest mi żal!!!
Z całym szacunkiem dla księdza proboszcza i jego dokonań, ale świeży powiew przyda się parafii ;)
swieży powiew? niech otworza drzwi podczas mszy
Będzie nam Ciebie kochamy proboszczu brakowało, prowadziłeś nas przez to skołatane życie jak pasterz trzódkę, oj ciężko Wielebny Księze Proboszczu będzie bez Ciebie.
alleluja i odjazd
Z Bogiem