Szkolna "Piątka" zmienia wygląd
Co istotniejsze, po zakończeniu polepszy się ergonomia tego ponad 50 - letniego budynku. Będzie ocieplony, wyposażony w windę, tym samym Szkoła Podstawowa nr 5 będzie pierwszym obiektem szkolnym całkowicie pozbawionym barier architektonicznych.
Trwa remont Szkoły Podstawowej nr 5. | fot. (ro)
Taki kształt tej szkoły będziemy jednak podziwiać w przyszłym roku szkolnym. Czy budowlańcy zdążą na czas? Zgodnie z umową zawartą z Urzędem Miejskim w tym roku mają wykonać mniejszy zakres prac, za kwotę ok. 600 tysięcy złotych. W tym mieści się budowa dachu nad nowym skrzydłem szkoły - ta część inwestycji wedle zapewnień jednego z podwykonawców, firmy EK - Bud ma być gotowa już 15 października.
W tym sezonie koszalińska firma Budmar, która wygrała przetarg skupia się na termomodernizacji całego obiektu. Sukcesywnie powstaje też nowy element budynku - od strony ul. Obrońców Chojnic będzie dobudowana klatka schodowa a w środku - winda.
Po zakończeniu prac dojście do budynku szkoły będzie z obu stron, Tak jak przedtem. Z jedną jednak różnicą - od strony ul. Wicka Rogali wcześniej wejście znajdowało się pośrodku fasady, od 2013 roku będzie zaś ono uruchomione w łączniku między głównym szkolnym budynkiem a salą gimnastyczną. Całość zadania kosztuje 2 362 361,33 zł.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że zdążą do 2013 końca roku to odremontować.. Tam robi firma jakaś z koszalina, co ma papudraków a nie porządnych pracowników.. Co chwile jakieś zalania bo pracownik przewiercił rurę albo posadzki spieprzył.. Nie mówię jak by się to pierwszy raz zdarzyło, ale co chwilę słyszę od matki że do sale zalane, sekretariat itp. Każdy szuka oszczędności.. Ale jak ktoś zatrudnia firmę która nie ma sprzętu i narzędzi w dodatku dopłaca do interesu za pożyczenie młota itp. No to naprawdę dziwię się, że to się nazywa kompetentna firma budowlana. Od razu mieli wziąć Wysockiego albo Urbaniaka. Te firm mają renomę i może nie są za tani. Ale są dobrzy w tym co robią i robią to z jajem
Może warto by pomyśleć o zmianie i stworzenie w SP nr 5 oddziałów integracyjnych dla dzieci niepełnosprawnych. Obecne warunki dla dzieci w SP nr 1 są fatalne. Problemem są obskurne i niedostępne toalety, zagrzybiona świetlica połączona ze stołówką i wszędzie schody. Myslę, że dyrekcja szkoły Nr 5 ma o wile lepsze kompetecje w zarządzaniu szkołą niż obecna dyrekcja SP nr 1.
Po co w szkole, która ma zaledwie dwa piętra winda? Strata pieniędzy, nic więcej.
Nie wierzę w te obietnice, że do 15-tego będzie gotowy dach. Sam fakt złej pogody spowoduje przesunięcie o kilka dni. Natomiast brak obietnic ze strony firmy ocieplającej budynek mnie nie dziwi, ponieważ termin też jest zagrożony. Miasto nie kontroluje w ogóle tego co się dzieje na budowie i dlatego są takie efekty. Co gorsza wykonawca się niczym się nie przejmuje, skacze z rusztowaniem z jednej ściany na drugą nie kończąc prac. Na samej budowie przez pierwsze miesiące pojawiały się malutkie ekipy dwu- może trzyosobowe bo na inne budowy trzeba było wysyłać ludzi. Opieszałość wykonawców jest tutaj ewidentna i działa na niekorzyść miasta a zwłaszcza dzieci i ich warunków do nauki. Jednak wszyscy wiedzą, że firma konsekwencji nie poniesie bo to UM zleca a tam kary umowne egzekwuje się rzadko. Przykład? Czy pieniądze z kary umownej od pierwszego wykonawcy za boisko Modrak zostały już przez ratusz odzyskane? Wątpię. Burmistrz już dawno chwaliłby się taką informacją.
Ile tych wind będzie? Czy nowe skrzydło (to nad którym od 3 miesięcy budowany jest dach) też dostanie windę? Tam jest niezależna klatka schodowa. Jeśli nie dostanie, tzn, że przynajmniej w części budynku bariery architektoniczne pozostaną. Polecam także przyjżenie się elewacji od strony ul. Wicka Rogali. Istnieje prawdopodobieństwo, że brakuje tam okołkowania płyt styropianowych. Kołki, które zostały już wbite przeważnie znajdują się na łączeniu płyt (to pewnie w ramach oszczędności). O skutkach takiego kołkowania kilka lat temu przekonała się jedna z chojnickich firm, która ocieplała szczyty bloków spółdzielczych. W czasie silnego wiatru styropian oddzielił sie od ściany. Dodatkowe kołki dużo osób do dziś może podziwiać na własnych blokach. Poza tym uważam, że termin termomodernizacji szkoły jest bardzo zagrożony. Żadna z elewacji nie jest ukończona. Pracownicy firmy miotają się z rusztowaniami jak w konwulsjach. W życiu nie widziałem tak złej organizacji pracy. Ta firma to dramat.