Nie wierzę w te obietnice, ...
Nie wierzę w te obietnice, że do 15-tego będzie gotowy dach. Sam fakt złej pogody spowoduje przesunięcie o kilka dni. Natomiast brak obietnic ze strony firmy ocieplającej budynek mnie nie dziwi, ponieważ termin też jest zagrożony. Miasto nie kontroluje w ogóle tego co się dzieje na budowie i dlatego są takie efekty. Co gorsza wykonawca się niczym się nie przejmuje, skacze z rusztowaniem z jednej ściany na drugą nie kończąc prac. Na samej budowie przez pierwsze miesiące pojawiały się malutkie ekipy dwu- może trzyosobowe bo na inne budowy trzeba było wysyłać ludzi. Opieszałość wykonawców jest tutaj ewidentna i działa na niekorzyść miasta a zwłaszcza dzieci i ich warunków do nauki. Jednak wszyscy wiedzą, że firma konsekwencji nie poniesie bo to UM zleca a tam kary umowne egzekwuje się rzadko. Przykład? Czy pieniądze z kary umownej od pierwszego wykonawcy za boisko Modrak zostały już przez ratusz odzyskane? Wątpię. Burmistrz już dawno chwaliłby się taką informacją.