Jak się żyje w naszym mieście?
Zgodnie z badaniami opublikowanymi w Radiu Gdańsk i Programie III Polskiego Radia, wcale nieźle. Najlepiej w Pomorskiem żyje się w okolicach Chojnic i Malborka oraz w Trójmieście, najgorzej zaś w powiatach tczewskim, kościerskim i kartuskim.
Burmistrza Finstera cieszą wyniki badań prowadzonych przez trójmiejskich socjologów. | fot. (ro)
Tak wynika z badań opublikowanych właśnie przez Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Socjologowie, którzy prowadzili te badania, uznali także, iż nasz region wypada dobrze również w skali kraju.
Mieszkańców Pomorza pytano, od czego zależy udane i szczęśliwe życie. W czołówce są: zdrowie, pieniądze i udane małżeństwo. Na ostatnich miejscach są wolność, rodzina i silny charakter.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Ciągłe bezosobowe gadanie o złodziejstwie i kolesiostwie to półprawda. Bieda, wykluczenie i beznadzieja mają winną tego twarz. W Chojnicach wciąż tą samą!!!
udane małżeństwo to zadecydowało
i jeszcze jedno ...najwazniejsze...nikt nie ma pojecia...jak zyje sie w naszym miescie rencistom,ktorzy maja male,ubogie renty po malzonkach...cierpia biede,oplaca mieszkanie,wode,gaz,prad potem kupia leki...jezeli wystarczy pieniedzy...a na koncu ...zrobia zakupy...by cos zjesc...i czesto jest to kwota od 25,00zl do 200 zl na miesiac. Czy ktos pomyslal kiedys...co mozna za to kupic do jedzenia? miesiac ma 30 dni i jesli komus zostanie 20 zl na zycie to kupi 2 bulki dziennie...ale nic innego poza tym. Jak dlugo pozyje z takimi kaloriami? 2 lata? 3 lata? woda i 2 bulki...woda i 2 bulki...kazdy dzien taki sam... moze ktos sie wypowie na ten temat? moze ta osoba za duzo je...musi oszczedzac? Straszne zycie...nikomu nie zycze...ale tak jest we wielu domach w naszym miescie#
to sama w wolna niedziele przeprowadzilabym wywiad,"jak sie zyje w naszym miescie"...wtedy wiedzialabym na pewno,ze wiem...to co wiem... ze wiem na pewno!
nie ma pracy...zadnych perspektyw...niczego... Moj syn ma 27 lat i ciagle szuka pracy,Urzad Pracy nie ma nic do zaoferowania a pracodawcy ...biora na miesiac lub dwa i zwalniaja...dlaczego? tez to mnie zastanawia...moze dotacje z UP sie koncza...nie wiem...ale jak mozna zyc bez pieniedzy? syn nie ma pracy...i zalamuje sie psychicznie,gorzej byc nie moze w tej pieknej Polsce.Co za bzdury...ze zyje sie tu wcale niezle...ktos ma chyba klapki na oczach...albo badajacy trafiali na bogatych... Tu nie ma zadnej przyszlosci,zednej pracy i zadnej nadzieji na jutro...Chojniczanie biednieja z dnia na dzien,nie maja co jesc i doslownie gloduja...wspomagaja Lombardy i coraz bardziej sie pograzaja... Wiem to,bo jesli mlody czlowiek nie ma tu pracy...to miasto upada,panuje bezrobocie i nie jest dobrze.W ***** to mamy ! co jest w skali kraju ...moj syn nie ma co jesc!a najgorsze jest to,ze moj wnuk,ktory ma 6 lat nie ma co jesc!Malzenstwo moze byc udane...ale jak nie ma pieniedzy na jedzenie to i zdrowia nie bedzie...Wiele ludzi w Chojnicach cierpi biede,ma na 3 osoby 200 zl na jedzenie na caly miesiac.Sa osoby,ktore maja po 5 dzieci i musza wyzyc za 300 zl.Ale nikt o tym nie wie.Moze lepiej pomoc Ukrainie...zbierajcie...powodzenia...ale kto pomysli o Chojniczanach...moze Ukraina??? za 20 lat? kolko nieszczescia...piszcie dalej,ze jest dobrze...moze ludzie beda weselsi i szczesliwsi... Moze zapomna o swoich klopotach i o tym,ze w domu nie ma nawet chleba...piszcie...Instytut Badan nad Gospodarka Rynkowa i Sosjologowie niech sie pukna w czolo,albo lepiej niech ich ktos w ...kopnie,to moze sie obudza! Co za kraj? co za paranoja? co za bzdury? Wyc sie chce!!! Tu nikt nie ma pojecia,jak zyja ludzie,ktorzy nie maja pracy! "Region wypada dobrze..." ale jak wypada pusta kieszen bezrobotnych...nikogo nie obchodz! ...nic z niej nie wypada...nawet 10 groszy... Zyczymy powodzenia dla Radia,Instytutu i Socjologow.Nadmieniamy,ze szczesliwe zycie zalezy od warunkow stworzonych przez region lub miasto - warunkow pracy przede wszystkim! A na pierwszym miejscu ludzie maja poczucie swojej wolnosci,rodzine,ktora kochaja ponad wszystko i silny charakter,bo taki musza miec...by nie zdechnac z glodu w tym pieknym regionie!
bardzo dobrze żyje się nam lemingom zapisz się do PO a zobaczysz
W naszym miescie żyje śię dobrze tylko takim obywatelom jak powiedział Duda z Solidarności promineto tym nierobom jak Tusk Pawlak i pozostała zgraja z rządu same mędy i popaprańcy.
No w kapitalizmie tak jest, jedni mają drudzy zaś nie, jak byla zasada wszystkim po rowno to sie ludziom nie spodobalo i zalozyli Solidarnosc, wiec do kogo te zale i pretensje, chcieliscie miec roznice to ja macie
Kto chcial miec roznice? moze napisz troche jasniej,bo my nie wiemy,o co ci chodzi...my nie chcielismy...a kogo ty reprezentujesz ze tak ci wesolo?
przeczyałem te wszystkie "komentarze" i biją z nich jakieś żale , pretensje-często może i słuszne a le fakt faktem - NIEKTÓRYM to się żyje lepiej....nie będę wymieniał komu... Wystarczy obejrzeć dwory i dworki w okolicy Chojnic powykupywane za "kredyty" ponoć .Wystarczy podjechać pod szpital w miejsce gdzie parkują lekarze !!!???, albo popatrzeć na parkingi przy plebaniach, albo na marinę w Charzykowach TAK,TAK żyje się dobrze
bezrobocie dwu cyfrowe i żyje się lepiej zakłamanie
Tak sie żyje ze musielem zje ć za granice
W Chojnicach i owszem żyje się dobrze ale trzeba mieć układy rodzinno towarzyskie na nic dyplom i zdolnosci.Będąc w miare młodym trzeba wyjechać za pracą .Jestem ciekawy co by to było jak by tak zaczęli przyjezdzać z saksów na bank państwo polskie upadnie finansowo.
My z 20 lat się uwłaszczamy. sąd swoje a Urząd Miasta swoje, od lat szukają spadkobierców po śp Romanie Sadowskim, który był właścicielem restauracji Rybki.Wstyd i hańba dla naszego urzędu. Sam poseł Biernacki interweniował bez skutku.
Bo w Kościerzynie siedzą w kinie
W Kościerzynie mieszka się sto razy lepiej, Chojnice są straszne...
przeprowadz sie, Aniula
nie wiem jakie pani- anonim z godz.15,29 - kończyła studia..teraz należy studiować opłacalne zawody a nie politologię, historię!!!
zyta, ty nie jesteś napita?
Ja wykształcenie zdobywałam w latach 70-tych. Jestem kobietą 57 letnią. Mam 2 wyuczone zawody. Może masz radę, jaki mam jeszcze zdobyć zawód, aby w moim wieku dostać pracę? Zapewniam, że w tym kraju ludzie po 50-tce, bez układów nie dostaną pracy. Ludzie młodzi również mają z tym problemy. Ci jednak mają szansę jakąkolwiek otrzymać pracę /niestety często bez umowy na etat/.
Nie ma w Polsce ubóstwa? Dobre, to może mi Pan Tusk powie jak mam żyć za 1300 zł sama z małym dzieckiem? Opłacić mieszkanie, przedszkole, dojazdy do pracy i przedszkole. Dodam, że dziecko ma 3 przewlekłe choroby, ktore wymagają stałych leków i co chwilę choruje na różne infekcje. Dodam Panie Tusk, że takie dziecko cały czas rośnie co wiąże się co sezon w wymianą całej garderoby. O sobie nawet nie wspomnę, nie stać mnie nawet na fryzjera, nie stać mnie żeby zabrać gdzieś dziecko, choćby na wycieczkę do zoo czy do kina, o wakacjach nie wspomnę. Po to uczyłam się przez 24 lata, harowałam jak wół żeby skończyć studia, żeby teraz klepać biedę na tej za*****nej pseudo zielonej wyspie, kipiącej dobrobytem. Matka samotnie wychowująca dziecko jest w tym kraju traktowana jak trędowata przez potencjalnych pracodawców. Jedyne co zostaje to dorabiać w miarę możliwości gdzie się da i liczyć na pomoc rodziny żeby nie zdechnąć z głodu. Na to, że znajdę normalną pracę w godzinach urzędowania przedszkola to już przestałam liczyć a niestety nie mam już tych najbliższych co mogliby pomóc. Moi rodzice oboje zmarli w wieku 40-kilku lat, gdzie ich składki na zus, może mi nasze kochane Państwo je odda w ramach tego, że nie ma dla mnie pracy a moi rodzice emerytury nie dożyli.
ma pani racje,nic...tylko plakac...ale i tak to nic nie da,to upadly kraj,brak nam sil mi takze,tez mam problemy,ale moze moge pani pomoc,jesli zna pani chociaz troche niemiecki...prosze sie odezwac,jestem chojniczanka,mam propozycje...prosze o sms z nr telefonu,zadzwonie...moj nr 0049 151 530 508 27,
Ciężko jest matkom, ciężko jest młodym startującym w życie zawodowe, ciężko jest ludziom po 50-tce,którzy z różnych przyczyn /często niezależnych od nich pozostają bez pracy/,ciężko jest rencistom tracącym prawo do rent, ciężko jest ludziom starym, których nie chcą już leczyć. Jak żyć w kraju, w którym praca jest tylko dla wybranych, jak żyć w kraju, w którym jest tak wielka różnica w zarobkach / jeden zarabia np.1300zł, inny krocie. 1 Maja - Święto Pracy. Czyje dzisiaj jest święto, co dziś znaczy to święto?
ze jest pani w tak ciezkiej sytuacji, matki samotnie wychowujace dzieci maja duzo wiecej przeszkod do pokonania.Trzymam mimo tego kciuki za pania, zeby bylo lepiej.
A ja wyprowadzam się. Bardzo ładne miasto, ale bez układów trudno tutaj żyć
uwielbiam czytac niektore wypociny i propagandę, od razu mam lepszy humor
To jest kpina w biały dzień. Władzunia pluje nam w twarz - miasto traci nawet do Człuchowa, kiedyś biednego sąsiada, dziś tylko mniejszego ale z większymi perspektywami. Firmy się zwinjają starówka pustoszeje, a pan Burmistrz się cieszy. Z czego pytam? Z długów, z kolesiostwa, biedy? Dajcie se spokój z takimi tekstami bo głowa boli!
Dla leni i obiboków zawsze będzie zle
ciekawe..kogo bronisz...
Udekorował miasto. Dał swoim pracę, nuewygodnych bezwzględnie ucisza.Całe śródmieście to smród, pijaństwo, bieda i patologia, ale grunt że na Rynku w fobtannie gołe d... świecą. To zajefajne jest i cool.
KAPUSOW PROWOKATOROW CI U NAS DOSTATEK.
Dzięki komu żyje się w Chojnicach lepiej?Ja zawdzięczam to na pewno sobie ,a nie władzy.Pracuję w Norwegii ,a utrzymuję polską gospodarkę.Jestem czuje się w tym momencie patriotą.Jestem z wielu Chojniczan ,którzy wyjechali za granicę by godnie mogła żyć w Polsce rodzina. Vip-cy by się zdziwili gdyby tak wszyscy na raz zjechali.Nie zawdzięczm Chojnickim włodarzom nic.Może tylko to ,że jestem zmuszony żyć z rodzinną osobno
Poziom Bezrobocia: POLSKA 13,5% POMORSKIE 13,4 % MALBORK 25% CHOJNICE 20% TRÓJMIASTO 6,5% Wychodzi na to, że w Trójmieście cieszy ludzi godziwa praca, a w Malborku i Chojnicach mamy szczęśliwych bezrobotnych. Czy to wątpliwej jakości socjologowie, czy wysokiej jakości propaganda sprawiła taki cud?!
szczesliwi bezrobotni chetnie kopna kogos w *****! i cud sie zdarzy,jak przezyja miesiac bez pieniedzy i bez grosza na jedzenie... piekna Polska! Piekne Chojnice...Tu jest twoje miejsce...tu jest twoj dom!!!!!!
Zbierz na 15 maja te 20% na chojnickim rynku a ci uwierzę!!!
Jak piszą dobrze - to i GEOGRAF socjologiem, a jak źle to GOSPODARKA i POLITYKA to jedno. Brawo!
Oba media przytaczają badania IBNGR - ale na ich stronie brak jakichkolwiek informacji. Dziennikarska kaczka, albo socjologiczny ślepak. Pan Doktor - autor badania jest doktorem Geografii, może chodziło o zadowolenie z rzeźby terenu - tu na pewno możemy być zadowoleni...
oczy Pani Doktor zaslonila jakas wieksza gorka,moze Wiezyca...
Tak właśnie wygląda reportaż w wykonaniu chojnickich mediów. Zdawkowe informacje zawarte w 3 zdaniach. Zero informacji o sposobie wykonywania badania, rodzajach pytań i jakie osoby ankietowano (jeszcze się okazałoby się, że nie było wśród nich mieszkańców Chojnic). Proponuję wnioski z tego badania dopisać do ostatnio uchwalanej strategii miasta. Można tam wyczytać podobne banialuki.
zgadzan sie!
Ankieta była przeprowadzana wśród urzędasów zapewne.Pozdrawiam obiektywnych