Nie porównujcie ulic Rzepakowej czy Subisława do Bytowskiej. To nie są ulice przelotowe, gdzie ruch odbywa się na okrągło i to samochodami o masie kilkudziesięciu ton plus osobówki. No i jeszcze długość trasy - kilkadziesiąt kilometrów!Tak właśnie jest na Bytowksiej. Te dziury z foto wcale nie są najgłębsze i najgorsze. Można by się pokusić o bardziej oddające rzeczywistość fotki. przy każdej mijance trzeba wpaść w dziury, bo inaczej się nie da. Aż się dłonie w pięści zaciskają. Na szczęście dla niektórych człowiek jeszcze potrafi się powstrzymać. Tylko jak długo?

Dziura na dziurze i dziurą pogania. W czwartek zgubił ktoś nawet rurę wydechową - leżała sobie w najgłębszej dziurze. I jeszcze zablokowany jeden pas jezdni przez parkujące samochody. Tragedia - zaczyna to naprawdę irytować. A co najważniejsze na ul. Rzepakowej można parkować na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu i przystanku autobusowych bo policja i straż miejska nie reagują. Czekam, kiedy zaczną parkować w poprzek jezdni, ale pewnie i to nie będzie przeszkadzało.

Morze nasi włodarze przejada się ulica Sulisława , kiedy tu będzie zakaz tych niszczące drogę wjazd 12- sto tonowej samochodowej chordy . Maja wyremontowana ulice Żwirki i Wigury - tam transport powinien się odbywać . Dzwoniłem do radnego Szyszki w tej sprawie . Widocznie nie poruszył tej sprawy na Sesji. Proponował postawiać samochody by tiry nie przejechały. Tak trzeba drodzy Mieszkańcy zrobić - blokować w dzień i noc te ulice .

Proszę przejechać się na ulicę Rzepakową tam są dziury jeszcze większe

A może tak z Bytowskiej na Staszicę to ten sam kierunek tu dopiero są dziury ,teraz niedawno łatali i co nadal dziury - no ale ul,Staszica dla urzędów to muzeum i nie wolno ruszać!!!!!!!

tak to jest jak polacy na zime zwijaja asfalt ..

i potem pokazał mi kotki

na drogi wstydu. Pociagi platforma chce likwidowac, a dziury w drogach coraz większe, ale grunt ze kolo Gdanska jest lepiej - by zylo sie lepiej... swoim i kolo siebie :/

ach ci polscy drogowce

Panie Kniter.Tu pod Chojnicami to jest pikuś. Przejedź pan cały odcinek chojnicki w stronę Lipnicy i porób ślepym drogowcom zdjęcia, a za odcinek specjalny trzeba wybrać pomiędzy Zieloną Chociną a Hutą.

W normalnym kraju panowie Kubiak i prawdopodobnie Deruba z ZDW dawno byliby zwolnieni. Niestety u nas cały czas tkwią na swoich posadkach. cierpimy My - kierowcy. Natomiast brygadę z służbowym pojazdem, która ma prawdopodobnie łatać dziury najczęściej można spotkać przy sklepach spożywczych.

Ważne że na przetargu się zaoszczędzi, to samo będzie za 2-3-5 lat na tym rondzie biszkoptowym myśleli że pochłonie 11mln potem 7mln a w efekcie nie całe 6mln byle jak najtaniej i wtedy mamy oto efekty. Wszędzie na świecie nie patrzą na koszt byle było porządnie. VIVA POLONIA :|

A najciekawszą paranoję widziałem kilka dni temu na ul. kościerskiej na wysokości technikum nr 1 na pasie w stronę Kościerzyny. Drogowcy wybrali 2 z 6 dziur znajdujących się obok siebie i tylko te zalepili... Ciekawe jakimi kategoriami się kierowali? Może ktoś pomoże rozszyfrować ich myślenie...

A kto widział dziury przed nowym rondem na ul. 14 lutego. Przecież to świeżynka droga...

Na kościerskiej też już mamy dziury!

To jedna z dróg wykonanych z funduszu Uni europejskiej szkoda ze nie w europejskich standardzie.... Tak jest ze wszystkim biora miliony robia za gorsze zapraszam na świeżo co kilka lat temu droge do charzyków już są też dziury ale co to kogo kazdy sie nachapał milionów i chyba tylko o to chodziło a my cierpimu i naprawiamy....

Olo ale masz szczescie telefon znalazles w dziurze!!!

dziwicie się? bo ja nie.. W Polsce używa się najtańszej, dostępnej mieszanki asfaltu. Celowo. Mają one za zadanie wytrzymać do zimy, a potem to niech się dzieje z nimi co chce. Będzie trzeba wydać kolejne pieniądze na ich naprawę, w ten sposób gospodarka nie stoi w miejscu. Podobnie jest ze sprzętami elektronicznymi, które mają za zadanie rozwalić się kilka dni po upływie gwarancji :P

Widzę ,że sfotografowaliście te najmniejsze, bo kilka dni temu jechałem tą drogą i widziałem dziury znacznie większe i głębsze. Ciekawe co na to Policja i Prokuratura. Rozumiem ,że drogi też mają jakieś normy , a ta chyba w żadnej normie się nie mieści. Jeśli np. auto nie spełnia wymogów bezpieczeństwa to zabiera się kierowcy dowód rejestracyjny. Zaraz za drugim zjazdem na Charzykowy ustawiono znak ograniczający prędkość do 50 km/h na odcinku 24 km.To kpina z kierowców płacących podatek drogowy w cenie paliwa.

Miejscami Droga 235 Chojnice-Brusy nie wygląda wcale lepiej.

Drogi w całej Polsce sa niebezpieczne