ulica Rzepakowa
Dziura na dziurze i dziurą pogania. W czwartek zgubił ktoś nawet rurę wydechową - leżała sobie w najgłębszej dziurze. I jeszcze zablokowany jeden pas jezdni przez parkujące samochody. Tragedia - zaczyna to naprawdę irytować. A co najważniejsze na ul. Rzepakowej można parkować na przejściu dla pieszych, skrzyżowaniu i przystanku autobusowych bo policja i straż miejska nie reagują. Czekam, kiedy zaczną parkować w poprzek jezdni, ale pewnie i to nie będzie przeszkadzało.