Te zarzuty są bezpodstawne, zgodnie z prawem dokonałem tylko korekt moich zeznań podatkowych – tak wyjaśnia swe postępowanie radny Mariusz Brunka, któremu prokuratura zarzuca m.in. utajenie dochodów z tytułu najmu mieszkania.
28 czerwca 2016 16:29Brunka przypomniał, że w grudniu 2014 roku nie uwzględnił w swoim zeznaniu jednej lokaty, korekty dokonał 24 kwietnia 2015 r. jednocześnie wskazał, że nie jest jedyną osobą publiczną, która poprawiała swoje zeznania majątkowe. Inni jednak uniknęli odpowiedzialności prawnej.
- Radny Mariusz Paluch tłumaczył się przed prokuraturą, bo również zapomniał o jednym ze swych składników majątku i nie dziwi mnie teza o umorzeniu postępowania w jego sprawie. Błędy tego rodzaju popełnił także Robert Wajlonis w 2012 r. ale jemu prokuratura nie postawiła żadnych zarzutów. Zatem wystarczy, by prokuratura była tak samo logiczna. Tym bardziej, że ja nie składałem żadnych wyjaśnień w prokuraturze.
Brunka ma także za złe Mirosławowi Janowskiemu, że ten w biuletynie informacji publicznej nie opublikował dokumentu wyjaśniającego złożenie korekty, lecz jedynie załączniki. Brunka spodziewa się, że radni koalicji będą chcieli sformułować uchwałę o wygaszeniu jego mandatu.
- Sam chcę dać szansę koalicji, znajdę formułę prawną, aby taką uchwałę zaproponować. Ale z drugiej strony uprzedzam, że złożę kolejny wniosek o wygaszenie mandatu następnego radnego z koalicji.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Gwałtowność ataków na tym forum na radnego Brunkę oraz ich poziom z rynsztoka wzięty świadczą dobitnie o tym, że zwolennicy finsteryzmu wzięli się ostro do roboty. Ale nawet taki denny poziom waszych komentarzy nie jest w stanie zmienić faktu, że układ stworzony przez Finstera zadrżał w posadach i zaczyna się sypać. A pan Brunka będzie jednym z tych, którzy na gruzach skorumpowanego systemu zbudują nowy ład.
jooooooooooo
jooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo
brunka ty łosiu .daj se luz .po co ci to ,tylko w rankingach spadasz ,,,....ty gnoj,,,,,u
Ten cały Brunka to potrzebny jest w Chojnickie Radzie jak dziura w moście .Broń nas Panie Boże przed takimi wichrzycielami.
Brunka to największa pomyłka wyborcza, facet cały czas działa destrukcyjnie nie pozwala pracować radnym , jego celem życiowym jest paraliżowanie wszystkich pozytywnych działań bo nie jest z nimi związany .Brunka o największy szkodnik i kłamca w historii Rady Miejskiej Chojnic.
CZY ZA PODROBIENIE PODPISU ZA ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ KARNĄ RADNY NIE POWINIEN BYĆ ZAWIESZONY DO CZASU OGŁOSZENIA WYROKU?
....Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zabrał głos ws. zarzutów Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz usłyszał zarzuty w śledztwie dotyczącym jego oświadczeń majątkowych. Na konferencji prasowej ustosunkował się do zarzutów. - Wielokrotnie mówiłem, że myliłem się, a błąd skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem już poprawne dane - powiedział. - Występuję do zarządu wojewódzkiego o zawieszenie mnie w prawach członkostwa w Platformie Obywatelskiej w dniu dzisiejszym - dodał.... Prezydent Gdańska, chociaż z zarzutami prokuratorskimi, będzie kontynuował sprawowanie państwowej funkcji. - Pragnę podkreślić, że fakt postawienia mi zarzutów nie ogranicza mnie ani prawnie, ani faktycznie w możliwościach sprawowania urzędu Prezydenta Miasta Gdańska – powiedział prezydent. Podczas wtorkowego briefingu prasowego prezydent Gdańska odniósł się do sześciu zarzutów, jakie stawia mu Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu. Według śledczych w oświadczeniach majątkowych z lat 2010 - 2012 Adamowicz podał nieprawdziwe informacje co do stanu majątkowego i posiadanych nieruchomości. - Jak już w przeszłości wielokrotnie mówiłem pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją całkowicie nieświadomie. Gdy sam zorientowałem się o pomyłce błąd skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem uzupełniony stan majątkowy – tłumaczył prezydent Gdańska. Jednocześnie zaznaczył, że zaistniała sytuacja nie ma wpływu na pełnienie przez niego funkcji publicznej. - Fakt postawienia mi zarzutów nie ogranicza mnie ani prawnie, ani faktycznie w możliwościach sprawowania urzędu Prezydenta Miasta Gdańska. Chcę Państwa zapewnić, że ta nowa i na pewno dla mnie niekomfortowa sytuacja w żaden sposób nie wpłynie na sprawy naszego miasta – mówił Adamowicz. Jeszcze we wtorek Paweł Adamowicz złoży wniosek o zawieszenie działalności w Platformie Obywatelskiej. Podkreślił jednocześnie, że wtorkowe oświadczenie jest jedynym, który wygłosi w najbliższym czasie (jeśli nie zmienią się okoliczności). - Wybaczcie, że nie będę odpowiadał na dalsze pytania. Postępowanie się toczy i potrwa jeszcze kilka dobrych miesięcy. Ja jako podejrzany będę miał szansę wglądu w akta sprawy, ustosunkowania się do tych zarzutów. Sprawa jest w toku i chodzi o mój interes prawny, dlatego też na żadne dzielenie włosa na czworo i pytania nie zgodzę się. To nie jest w moim interesie – powiedział Paweł Adamowicz po odczytaniu oświadczenia. Na pytanie dziennikarzy, czy poda się do dymisji, odpowiedział: - Prezydentem jestem do 30 listopada 2018 roku. Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu w październiku 2013 roku wszczęła śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła Adamowicza złożyło CBA. Śledczy badali informacje zamieszczane przez Pawła Adamowicza w składanych w latach 2009-2012 oświadczeniach o stanie majątkowym, weryfikują zasoby finansowe oraz źródła ich pochodzenia. Sprawdzane były też okoliczności dotyczące nabycia przez Adamowicza nieruchomości na terenie Gdańska. Postępowanie jest prowadzone przy współudziale delegatury CBA w Gdańsku. CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października 2012 do czerwca 2013 roku. Przedmiotem była ich prawidłowość i prawdziwość, sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne. Prokuratura badała oświadczenia złożone od 2009 roku, wcześniejsze się przedawniły. (KT), źródło: http://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/prezydent-gdanska-pawel-adamowicz-zabral-glos-ws-zarzutow/5mj3h, 2016.
....piątek, 26 maja 2006 11:00 Archiwum: Czy burmistrz Chojnic nierzetelnie wypełnił oświadczenie majątkowe? Burmistrz Chojnic pominął w oświadczeniu majątkowym udziały w prywatnej uczelni Collegium Pomerania – twierdzi Andrzej Mielke, radny Wyborczego Forum Samorządowego. O sprawie zamierza poinformować Centralne Biuro Antykorupcyjne. Burmistrz Arseniusz Finster odpowiada, że oświadczenie wypełnił rzetelnie i żadnego majątku nie zataił. Udziały w prywatnej uczelni w Chojnicach zakupiła żona burmistrza. Właścicielką 25 udziałów wartych 12,5 tys. zł została w 2002 roku, w kwietniu. Po roku swoje udziały odsprzedała za tę samą kwotę. „W oświadczeniu majątkowym burmistrza zabrakło na ten temat informacji. Z wiedzy, którą posiadłem i złożonym pytaniu do prawników otrzymałem wiadomość, iż bezwzględnie należało poinformować w oświadczeniu majątkowym, że żona posiada takie udziały w spółce prawa handlowego”– powiedział Andrzej Mielke. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, oświadczenie majątkowe powinno zawierać informację także o udziałach i akcjach w spółkach handlowych. Pomerania jest właśnie spółką prawa handlowego. Burmistrz Arseniusz Finster nie informował o tym w swoim oświadczeniu majątkowym, chociaż rozliczał się w tym czasie wspólnie z małżonką. Nie popełnił błędu, bo jak twierdzi, pieniądze, za które jego małżonka kupiła udziały, były jej odrębnym majątkiem. Powiedział również, że jeżeli małżonka nabyła udziały z odrębnego majątku to były to jej udziały. Po roku posiadania udziałów, czyli w lutym 2003 roku moja małżonka zbyła udziały za tę samą kwotę, za jaką je nabyła, czyli za 12,5 tys. zł - powiedział burmistrz Finster. "Po pierwsze na udziałach nie zarobiła, a po drugie spółka nie działała. Moja żona posiadała udziały w martwym podmiocie gospodarczym. On zaczął działać dopiero od czerwca 2003 roku" - zauważył burmistrz. Podkreśla, że jego żona sprzedała udziały, kiedy wybrano go na kolejną kadencję. Przyznaje, że gdyby wynik wyborów był inny, zdecydowałby się na współpracę z uczelnią. Z kolei Andrzej Mielke zauważa, że Collegium Pomerania bardzo często była obiektem zainteresowania chojnickich radnych. Dodał, że wszystkie niejasne powiązania, jakich się dopatruje, będzie próbował wyjaśniać w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym...źródło: http://weekendfm.pl/?n=15777
CO MA PIERNIK DO WIATRAKA , TO BRUNKA MA PROBLEMY Z OSZUSTWEM A NIE P. FINSTER JEDNAK KOLEDZY Z PChS ZROBIĄ WSZYSTKO ABY ODWRÓCIĆ UWAGĘ OD SWEGO SZEFA OSZUSTA
chory półgłówku? K.... skąd ty wziąłeś i dlaczego nie podpisujesz się KK?
wiesz to po sobie, czym jest kłamstwo? Dlatego innych oceniasz miarą siebie. i do tego pomawiasz. Wstyd!
Przestań bronić swego idola bo jesteście po tych samych pieniądzach . Wielcy działacze z PChS - BANDA OSZOŁOMÓW
Ja na miejscu Brunki gdzie kłamstwo jest jego dniem powszechnym siedział bym cicho na tyłku i nie brnął bym w kolejne kłamstwa .
Wszyscy wiemy jak niszczy się ludzi myślących inaczej. Specjalistą w tej branży jest Brunka , Osowicka ,Sawicki, Kaczmarek, Skłócony z nimi Wałdoch i cała banda z PChS
żebyś pierwszy tego kopa w j... nie zaliczył i ze trzy razy z liścia aby ci rozum wrócił z d.... do łba.
ty 0007, ty powinieneś dostać takiego kopa w *****, żebyś się na tej malcie znalazł pajacu jeden, co ty ludziom wciskasz za brednie o kimś na malcie??????? powaliło cię do reszty oszołomie?
spier..... na Maltę, czyżby przed wymiarem sprawiedliwości? Kiedyś ci "sprawiedliwi" wciskali ludowi, że ktoś kto był w PZPR lub ORMO to kapuś, niech teraz spojrzą w lustro a zobaczą jak wyglądają kapusie i donosiciele.
Z tego co wiem Brunka zapomniał poinformować iż ma między innymi postanowiony zarzut fałszowania dokumentów , ale Brunka jak zwykle zapomniał o dodatkowych zarzutach a jego nawiedzeni kolesie bronią go jak suczka szczeniaki . Wstyd P. Brunka .Wstyd Kolesie z PChS
do poniżej
pomawiasz człowieka, a sam pewnie nic sobą nie reprezentujesz
Nikt nie pomawia Brunki , pewnie zapomniał tak samo jak w oświadczeniu powiedzieć że to nie jedyny zarzut , ale pseudo prawnikowi wszystko ujdzie.
Panie Brunka dlaczego pan kłamie i się wybiela , przecież Prokuratura postawiła panu więcej zarzutów a pan jak mantra kłamie oszukuje społeczeństwo i nie wspomina o innych zarzutach. Jest pan zwykłym kłamcą i wichrzycielem , kto mieczem wojuje od miecza ginie.
Niech spada do domu bo do niczego się nie nadaje!
to twoje subiektywne odczucia. Dzięki Brunce sesję są bardzo ciekawe i dużo spraw wychodzi. Pozostali bezradni z koalicji nie potrafią merytorycznie wypowiedzieć.
najlepiej wychodzi wychodzenie przez okno.
Dzięki Brunce sesje są przedłużane a bełkot nieznającej tematów Osowickiej to skandal i wstyd że ktoś taki jest radnym , jej pytania o jaja to żenada.
Brunka w swych działaniach bazuje na wiedzy i pomysłach innych. W przypadku wygaszania mandatów na inicjatywie Sawickiego. Sam z siebie nic jeszcze nie wykrzesał poza poronionym lodowisko em. Jeśli prawnik nie wie co ma wpisać w oświadczenie majątkowe, to jest to bardzo zastanawiające. Gęba pełna frazesów i drwin z innych osób, ale sam swojej śmieszności nie dostrzega. O Brunce mam jak najgorsze zdanie. Nic nie wniósł do obrad Rady Miejskiej. Co jeszcze bardziej istotne bardzo źle jego działania i wypowiedzi wpływają na obraz opozycji.
Przykład właśnie z oświadczeniami, jednym umarzają po wcześniejszym przesłuchaniu, innemu stawiają zarzuty i bez przesłuchania, ale to kolesiostwo wzajemnej adoracji już się kończy. Czas najwyższy na zmiany i równość wobec prawa.
banda oszołomów chorych na władzę juz rządzi Chojnicami, Brunka nic by nie zmienił i to jest tragiczne
Oburzony i Brunka wasza zmiana ma polegać na przejęciu władzy , nie wasze doczekanie aby banda oszołomów chorych na władzę rządziła Chojnicami.