Wiele jest w Chojnicach skrzyżowań na których kierowcy świadomie łamią przepisy. Udało nam się nagrać przejazd trzech samochodów na czerwonym świetle.
9 listopada 2011 12:55Po remoncie byłej drogi krajowej 22 przez miasto powstało kilka nowych punktów z sygnalizacją świetlną. Miały ułatwić wyjazd kierowcom z ulic podporządkowanych. O ile wyjazd w prawo lub prosto nie stanowi większego problemu, to wyjazd w lewo jest już trudniejszy. Czas oczekiwania na zmianę światła też jest długi, dlatego kierowcy muszą „chwilę” odstać na skrzyżowaniu i denerwują się, a efektem tego jest wjeżdżanie na czerwonym świetle.
Tak zrobili m.in. widoczni na filmie kierowcy wyjeżdżający z ulicy Swarożyca w lewo w ulicę Sukienników. Podobne sytuacje można zaobserwować w kilku innych newralgicznych miejscach. Z pewnością dzięki światłom jest o wiele bezpieczniej, kierowcy już nie „wymuszają”, a że trzeba czasami odstać swoje, tego się już nie uniknie, bo każdego tygodnia pojazdów przybywa. Nie tylko w Chojnicach. A korki i tak są o wiele mniejsze niż w innych miastach.
A jakie jest wasze zdanie? Podyskutujcie na forum o najmniej przyjaznych kierowcom skrzyżowaniach.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
totalnie idiotyczny artykuł,typ który go napisał nie ma prawa jazdy a jak ma to nie wie jak jeźdźic u nas w mini korkach.te auta co stały nie widziały już słupa i chciały jak najszybciej opuścić skrzyzowanie-prawidłowe zachowanie!z chojniczanki nieco spuściłeś to wymyślasz tak idiotyczne tematy-pozdro
za to ty jesteś wyjątkowy, taki mądry, że aż mnie mdli od twoich "złotych myśli".
co tu wiele mówić plac św. Jerzego dlaczego gdy się na niego wjedzie nie można z niego wyjechać w prawo z nakazem jazdy na piułsuckiego w prawo. a tak jadąc z placu św. Jerzego w piułsuckiego trzeba niepotrzebnie dociążać Sukienników przejeżdżać przez dwa przejścia dla pieszych przez które przemieszcza się masa ludzi. Czy nie było by bezpieczniej z św. J. w piułsuckiego?
zgadza się przepraszam
Piłsudskiego
popieram poprzednika światła z okrężnej w sukienników totalna porażka czekałem kiedyś tam 8 minut z zegarkiem w ręku około godziny 20stej przy ruchu znikomym. żeby tam przynajmniej było tam warunkowe światło w praw. Wielkie brawa dla tego co to zaakceptował. On pewnie nie ma prawa jazdy
to prawda ze te swiatła są skopane kiedys zaznaczam w nocy (przy zerowym ruchu) chcialem wyjechac z okręznej na sukiennikow stałem na czerwonym chyba z 10 minut i nic caly czas czerwone,wiec nie pozosalo nic innego i wyjechalem na czerwonym
xxx sam jesteś żałosny. jeśli nie 10 to zatrzymaj się tam po zmianie światła na czerwone i mierz czas może dla ciebie będzie tam 9 minut po tym fakcie będziesz niezły i zadowolony z siebie bo stałeś minutę krócej!!!
ale z was idioci przecież tam na sygnalizatorze jest przycisk jak wyjdziesz z samochodu i sobie nadusisz to zapali ci się zielone
to prawda ze trzeba tam dlugo czekac ale nie pisz tu takich glupot ze stales 10 min i nic... zalosny jestes
wystarczy na wysokiej zamontować zieloną strzałkę w prawo i już jest problem rozwiązany. Ale po co? Lepiej robić z kierowców idiotów zielone jedzie - czerwone stoi i nie ma dyskusji. I tak oto ze skrzyżowania Gdańska-Tucholska do ronda Solidarności w ciągu dnia jedzie się 15-20 minut 7-10 km. W Bydgoszczy z Fordonu do centrum jedzie się około 25-30 min (19 km)
od kiedy ze skrzyżowania Gdańska-Tucholska do ronda Solidarności jest 7-10 km ?!!! chyba, że jedziesz przez Klawkowo - Powałki - Jarcewo !!!
bo w przeciwnym razie można tam stać w nieskończoność! Te światła są źle ustawione, od Swarożyca zdecydowanie za długo jest czerwone, a za krótko zielone.
ale najlepsza w tym była straż miejska,która wszystkich szarmancko przepościła;o)
i po tym poznaje się kulturę kierowcy a ty burak jesteś i tym twoim drabiniastym wozem musisz wymuszać pierszeństwo
Przy ulicy Swarożyca powinien powstać McD., z racji, że czas oczekiwania na światło zielone zdążyłyby wszystkie stojące tam samochody złożyć zamówienie, zjeść, zaczekać jeszcze minutę, a potem modlić się, by samochód jadący przed nami pojechał jeszcze na żółtym, w przeciwnym razie możemy zjeść jeszcze jedną porcję. I tak jest na wszystkich nowo powstałych skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną. A wystarczyłoby zamontować STRZAŁKI WARUNKOWE...ale po co?:)
Te światła to porażka szczególnie na skrzyżowaniu Sukienników i Bankowej ,albo to jakiś przestarzały bubel ,albo niema fachowca ,co by je wyregulował. W innych miastach światła są sterowane w zależności od pory dnia,uwzględniane są też dni tygodnia, w których natężenie ruchu jest mniejsze .Proszę spróbować przejść w niedzielę przez ul.Sukienników. Po naciśnięciu przycisku czeka się na zielone prawie trzy minut ,pomimo,że na całej ulicy nie widać żadnego auta.Druga sprawa to dla przechodzących przez Bankową nie ma ani kilku sekund zwłoki aby,samochód mógł zareagować od razu zapala się zielone,bylem świadkiem jak młodzi ludzie zapalali i wbiegali pod nadjeżdżające auto.
Dział II Rozdz.3 Oddz. 7 Art 25 "4. Kierującemu pojazdem zabrania się: wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy... a więc wszystkie autka błąd
Rysiek z Klanu dobrze jeździ a śp Hanka Mostowiak już nie, bo umarła
Hania wydupiła w kartony na środku drogi hehe
A moim zdaniem nie wjeżdża się na skrzyżowanie, jeśli nie ma się pewności, że się je opuści przed zapaleniem czerwonego. Dwa pierwsze auta zdawały sobie sprawę, tzn ich kierowcy ;-), że mogą nie wyjechać
Byłeś panie poza granicą dziekanatu kiedyś? W normalnych krajach jest taka taktyka, że wjeżdża się na skrzyżowanie i czeka, aż dla przeciwnego kierunku zapala się czerwone i wtedy opuszcza się skrzyżowanie, ale podkreślam, w normalnych krajach. A u nas dzięki mocherom takie zachowania są piętnowane, dla poklasku konstruktorów tego bubla drogowego, no ale ze zdaniem plebsu sie nikt nie liczy. Przecież w powiatowym mieście nie ma jeszcze takich korków jak w stolycy, więc się ciemniaki cieszcie.
on nie wzorcowo, a szkoleniowo
Hm, sporna sytuacja do dwóch pierwszych pojazdów, kolejny wzorcowo zlamał przepis ruchu drogowego
Być może się mylę, ale dwa pierwsze samochody przejechały chyba zgodnie z przepisami, skąd mieli wiedzieć, że zapaliło się czerwone, trzeci kierowca wzorcowo przygrał w …….