Strażak wjechał na czerwonym świetle i spowodował groźny wypadek. Zdaniem prokuratury to jego wina

Jak podał Onet.pl prokuratura w Chojnicach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko chojnickiemu strażakowi, który kilka miesięcy temu spowodował wypadek na skrzyżowaniu przy Chojnickim Centrum Kultury.

Sprawą zajmie się teraz sąd, który zdecyduje, czy strażak ponosi winę za spowodowany wypadek.   |  fot. (olo)

Na początku października strażacy z Chojnic jechali na sygnałach do pożaru śmietnika na ulicy Piłsudskiego. Na skrzyżowanie Sukienników-Swarożyca przy ChCK wjechali na czerwonym świetle. Zdaniem prokuratury w Chojnicach, mimo uprzywilejowania, kierowca w tym przypadku nie zachował ostrożności na drodze i nie upewnił się, że może bezpiecznie wjechać na skrzyżowanie.

- Po trwającym kilka miesięcy postępowaniu śledczy skierowali do Sądu Rejonowego w Chojnicach akt oskarżenia przeciwko Markowi M., który kierował wozem strażackim. Prokuratorzy oskarżają go o nieumyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa i spowodowanie wypadku – czytamy w onet.pl.

Wypadek był bardzo groźny, gdyż ucierpieli w nim  kierowca i pasażerka fiata punto. Stan kierowcy był bardzo ciężki, miał m.in. rozerwaną wątrobę i stłuczenie mózgu

Tekst i fot. (olo)

  1. 10 marca 2017  21:56   Dziwne to Polskie prawo i jakieś wybiórcze!   DRIVER

    Święty Antoni pod Toruniem niewinny, jego kierowcy sprawdzono stan trzeźwości dopiero po trzech godzinach od kolizji, kierowca świętej Beaty niewinny a stwierdzono, że nie jechał 50 km./h jak ględził Płaszczak zaraz po wypadku, tylko naciśnięcie na hamulec nastąpiło przy 85 km/h co stwierdzono po odczytaniu danych z komputera pokładowego! Oczywiście "dobra zmiana" niewinni chociaż nie jechali w celu ratowania życia lub mienia, tylko wieźli Beatę na kolację! Takie to prawo, "prawych i sprawiedliwych" ale jak widać tylko dla siebie!

    9
    1
  2. 9 marca 2017  16:03   nagle winien kierowca pojazdu uprzywilejowanego ? (2)   kierowca

    A szybki antoni co go nikt nie dogoni ? A szybka Beata co nisko lata ?

    14
    4
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 10 marca 2017  22:32   Co ty pier.......   anonim

      Od jakich służb on ma potrzebować pomocy, od BOR-u, czy ŻW ? Zastanów się zanim zaczniesz coś pisać gimbusie pryszczaty!

      8
      2
    • 9 marca 2017  22:10   ŻYCZĘ TOBIE ABYŚ TY NISKO ...   anonim

      ŻYCZĘ TOBIE ABYŚ TY NISKO LATAŁ JAK BEDZIESZ POTRZEBOWAĆ POMOCY OD TYCH SŁUŻB

      3
      8
  3. 9 marca 2017  12:11   wow, znowu sami eksperci w ...   anonim

    wow, znowu sami eksperci w komentarzach, jak zawsze wiedzą lepiej od policji i prokuratury, jakis ich wysyp nastąpił? czy jak?

    2
    15
  4. 9 marca 2017  11:48   Miki   B

    Nie jechał poprawnie bo zignorował nadjezdzajacy wóz straży

    13
    3
  5. 9 marca 2017  11:35   Obydwoje winni (1)   MrStrzelec

    Obydwoje są winni. I kierowca fiata punto jak i kierowca wozu strażackiego. Mimo uprzywilejowania i nadawania sygnału dźwiękowo-świetlnego kierowca pojazdu uprzywilejowanego powinien zachować ostrożność przy wjeździe na skrzyżowanie. Kierowca fiata punto też niezły gagatek i zapomniał chyba o ustąpieniu pierwszeństwa pojazdowi który spieszył na wezwanie

    18
    3
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 9 marca 2017  11:42   Dokładnie   Beata

      Dokładnie

      8
      1
  6. 9 marca 2017  11:29   Smieszne (4)   Beata

    Normalnie nie wierzę strażak winny, a drugi kierowca bez winy nie widział nie słyszał nadjezdzajacego wozu straży musiał widzieć i słyszeć

    14
    5
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 9 marca 2017  13:51   yy   anonim

      Jak jesteś niedowiarkiem, to przestudiuj dokładnie przepisy ruchu drogowego, może zrozumiesz, że wozy strażackie (i inne uprzywilejowane) na sygnale jadące nie są zawsze "świętymi k..." jadąc na czerwonym świetle!!!

      4
      6
    • 9 marca 2017  11:37   Jak pożar śmietnika nie ...   Beata

      Jak pożar śmietnika nie ważny to po co wzywać straż proponuje ugasić samemu

      8
      0
    • 9 marca 2017  11:34   Pomyśl   Gin

      Pomyśl, dwa razy...

      3
      3
    • 9 marca 2017  11:33   Kierowca   Miki

      Kierowca jak jechał poprawnie to skąd miał wiedzieć że straż go ztaranuje jadąc do śmietnika

      4
      8