Przed pierwszym dzwonkiem
Do pierwszego dzwonka, który 3 września obwieści uczniom rozpoczęcie roku szkolnego 2012/13 Szkoła Podstawowa nr 3 w Chojnicach sposobi się pełną parą! Sale lekcyjne pod bacznym okiem nauczycieli są już przygotowane.
Pachnące świeżością klasy czekają na uczniów. | fot. nadesłane
Podobnie inne pomieszczenia – stołówka i kuchnia, świetlica, które czynne były przez całe wakacje. Szkoła czeka już na uczniów. A będzie ich w nowym roku szkolnym sporo, bo aż 790, o 64 więcej niż w roku poprzednim. Co nowego zastaną tu uczniowie?
Szkoła jest odświeżona, wypucowana, jej korytarze, sale, szatnie ponownie nabrały blasku dzięki pracy panów woźnych i pracowników obsługi. Aby w szkole było kolorowo kolejnym partiom odnowionych ścian głównego korytarza –„artystycznie dusze” pracujące w szkole nadały niepowtarzalny, pełen uroku, pomysłowy wygląd.
Cieszy też gruntowny remont dwóch sal, w których dzieci będą uczyć się języka angielskiego i przyrody oraz doprowadzenie ciepłej wody do sali nr 7, gdzie dotychczas jej brakowało. Szczególnie jednak zyskał gabinet przyrodniczy, z którego znikło niefunkcjonalne wyposażenie z odległej epoki nauki fizyki i chemii w szkole. Teraz zastąpiono je wygodnym umeblowaniem otrzymanym dzięki darom holenderskiej fundacji Stichting Kienkeurig. Dla maluchów przysposobiono już w szkole pomieszczenie do zajęć ruchowych.
Nadal trwają prace remontowe w powstającej sali doświadczania świata dla dzieci autystycznych . Szczególny patronat roztoczyła nad tą inwestycją Rada Rodziców SP3, która przeznaczyła na adaptację jej trzech pomieszczeń 30 tys. złotych. Prace są już bardzo zaawansowane, ale na efekty końcowe trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Wiele zmienia się też wokół szkoły. Sympatyczny Sępik z loga wielofunkcyjnego boiska ze sztuczną murawą coraz prężniej wyciąga szyję w stronę nowej realizowanej nieopodal inwestycji sportowej - odwodnionego, ogrodzonego, trawiastego boiska do gry w piłkę nożną oraz szkolnego miasteczka ruchu drogowego. Trawa na wyrównanym, poddanym drenażowi terenie - już zasiana i powoli pojawia się jej zielony dywan!
Kiedy podrośnie i wzmocni się będzie można tu do woli grać w piłkę nożną, a położenie kostki bezfazowej, tworzącej gładką powierzchnię idealną dla użytkowników rowerów i desek, nada szkolnemu miasteczku rowerowemu odpowiedni wyraz. Ten projekt to własna inicjatywa dyrektora szkoły. Jego ukończenie przewiduje się na jesień, koszty zamkną się kwotą ok. 58 tys. złotych.
Mamy też ważną wiadomość dla uczniów. W roku szkolnym 2012/13 wszystkie dzieci z SP3 od klasy pierwszej do szóstej w ramach zajęć wychowania fizycznego będą miały zajęcia na pływalni, a uczniowie klas drugich sportowych spędzą na basenie sześć dodatkowych godzin lekcyjnych. W roku szkolnym 2012/13 w sześciu oddziałach przedszkolnych SP3 rozpocznie naukę 140 dzieci (w tym 85 pięciolatków). Jeden z nich będzie grupą integracyjną. W pięciu klasach pierwszych liczących łącznie 124 uczniów (jedna integracyjna) wśród siedmiolatków uczyć się będzie 54 sześciolatków.
Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego dla pierwszoklasistów i uczniów z oddziałów przedszkolnych nastąpi 3 września o godzinie 10.00 na boisku od strony ul. Dworcowej (jeżeli nie dopisze pogoda w sali gimnastycznej). Starszych uczniów z klas II – VI zapraszamy do szkoły na godzinę ósmą.
(mr)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
I dodam jeszcze jedno co do szkoły Nr 3 to ma ponoć dobrą opinię.
Jeżeli ktoś ma w klopie bakterie jak anonim to gratuluję brudu. Trzeba umieć utrzymać czystość. Moja zasada jest taka, jak dziecko uwielbia basen to niech chodzi czemu nie,a jak ktoś nie cierpi wiecznie przesiadywać na basenie to niech ma wybór inny. Prosta sprawa? I nie czepiaj się parówek z markietu,jakoś media nie podały by ktoś się rozchorował, a co do basenu to już nie raz było głośno.
klop bez bakterii to jedynie przed kupnem w sklepie jest, to ze polejesz domestosem czy dasz Ducka lub inna kostkę to tylko tobie sie wydaje ze nie ma w nim bakterii
Tak czytam i śmiać mi się chce.Do rodziców słabo myślących. Jak wasze dzieci będą stękać na różne choroby, reumatyzmy itp. po 30tce nie lamentujcie bo wtedy jest za późno na zdrowie trzeba zapracować już w młodszym wieku, to nie sa te czasy co były kiedyś teraz pokolenie z pokolenia jest coraz słabsze. Dzieci są dowożone i odwożone pod sam dom i mają odpowiednio wysuszone włosy tak? śmiechu warte. Laptopy dla dzieci? To dlaczego moje dziecko nie miało laptopa na lekcji informatyki? dziwne, że uczniowie mówią co innego.
dzieci są tez dowożone na basen, a opłata jest symboliczna
Co do basenu to bym się wstrzymał, nie każdy lubi basen.Ja bym ten basen tylko dla chętnych zrobił a nie zmuszał każdego. potem po latach wychodzą różne choroby. Moje dziecko było zmuszone chodzić na basen i przeklinam ten czas. Dziecko wiecznie przeziębione chodziło do szkoły, choroba za chorobą.Do szkoły trzeba było chodzić bo chimery nauczycieli. Jedyny czas na leczenie to przerwy świąteczne albo ferie. Tam jest skupisko chorób. Obrzydlistwo. I potem się dziwią, że jest bezpłodność, choroby nerek, korzonek itp. Kto mądry zmusza dzieci do chodzenia na basen z jednego końca miasta w drugi w dodatku na pół wysuszone włosy bo szybko na lekcje z powrotem. Zimą to już jest przegięcie. Basen tak dla chętnych. Szkoła się zaczyna a z nią same wyciąganie pieniędzy od rodziców. Nauczyciele nie patrzą czy stać czy nie stać, składki, ubezpieczenia, komitety. Dajcie nauczycielom jeszcze po jednym darmowym laptopie. WSTYD!!!!!!!!!!!!!!!
Laptopy są na wyposażeniu klas i służą do pracy dzieciom. I to jest wspaniałe! Chyba nie jesteś zorientowany/a w temacie.
w klopie też jest siedlisko bakterii a w parówkach z marketu jest wszystko oprócz miesa.
w trójce bardzo pomaga Rada Rodziców, sami też dużo robią we własnym zakresie i za uzbierane grosze też sporo zdziałali, nie ma mowy o faworyzowaniu kogokolwiek
Wszystko ładnie i dzieciaki napewno będą zadowolone. Zastanawia mnie tylko dlaczego ta jedna szkoła jest tak bardzo w tym mieście faworyzowana? Czy uczniowie SP nr 3 są lepsi od uczniów z pozostałych podstawówek? Dlaczego tylko im przysługują dodatkowe lekcje na basenie? Dlaczego zagraniczne fundacje, z którymi współpracuje MIASTO obdarowują tylko tę jedną szkołę? Dlaczego miasto ma kasę na budowę porządnego boiska tam, a przy SP nr 5 dzieci mogą sobie nogi łamać. Wszystkie remonty w SP nr 3 odbywają się w wakacje, tymczasem partacze ocieplający SP nr 5 w dwa miesiące nie są w stanie zakończyć swoich prac nawet na jednej ścianie. Urząd się temu przygląda i nie interweniuje. Dzieciaki z największej podstawówki w mieście zmuszone będą przez 3 miesiące uczyć się w akompaniamencie młotów pneumatycznych i wiertarek udarowych, z ekipą remontową wiszącą za oknem. Dach nad nowszym skrzydłem budynku też nie jest ukończony, a pierwszy września już jutro. To jest w porządku?