Radni z Komisji Kultury i Sportu w chojnickim ratuszu uważają, że miasto zamiast inwestować ćwierć miliona złotych w nowy monitoring na Chojniczance powinno wypożyczać wóz transmisyjny na mecze podwyższonego ryzyka.
18 września 2012 12:40- Będzie o wiele taniej i nie będzie niebezpieczeństwa, że niebawem kamery znów nie będzie spełniać wymogów – mówią. Dziś głównym punktem obrad Komisji Kultury i Sportu w chojnickim ratuszu był temat monitoringu na stadionie Chojniczanki. Przewodniczący Komisji Andrzej Mielke zapoznał radnych z tematem na podstawie tekstu z naszego portalu.
Zadał retoryczne pytaniem czy nie lepiej kilka razy w roku na mecze podwyższonego ryzyka (średnio 4 - 5) wynająć wóz transmisyjny i zamiast minimum 250 tys. zł na nowy monitoring wydać około 10 tys. zł na jego wynajęcie. - Zgoda pod jednym warunkiem, że takie rozwiązanie zadowoli chojnicką policję – podkreślił radny Rafał Mielecki.
Pozostali członkowie Komisji byli jednomyślni i nie chcą inwestować pieniędzy w stadion. -Na pewno te kamery będą kosztowały więcej niż 250 tys. zł – mówił Kazimierz Drewek.
Bogdan Kuffel uważa podobnie. - Wydamy pieniądze na nowy monitoring, a np. za trzy lata okaże się, że i on już nie spełnia wymogów. Wiadomo, że firma od której byłby wynajmowany wóz będzie musiała zmieniać sprzęt, by mieć klientów. Oczywiście, jeżeli takie rozwiązanie zaakceptuje policja – mówił.
- Nie inwestujmy w coś, co nigdy się nam nie zwróci – dopowiedziała radna Maria Błoniarz – Górna. Radni myślą też o zaproszeniu na obrady przedstawicieli policji.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
"Nie inwestujmy w coś, co nigdy się nam nie zwróci – dopowiedziała radna Maria Błoniarz – Górna". No właśnie. Tylko kto głosował za supertoaletą, basztą Trzebiatowskiego... Krasnoludki?
Jakby było na pustyni to drenaż byłby niepotrzebny. Więc nie zwalaj na lokalizację. P.S. woda zalega tylko na połowie boiska. To przez wadliwie wykonany drenaż czy tam przebiegała granica ów mistycznego jeziora. P.S. 2 nie o odwodnieniu tu była głównie mowa, a o kamerach. Brak argumentów = przemilczenie tematu?
właśnie na samym dnie jeziora. Tak więc trzeźwy nie zwalaj na drenaż.
A mi się wydaje ,że jak macie problem na co przeznaczyć ćwierć miliona to proponuję zainwestować je w realizację projektu proponowanego na komisji Budżetu a mianowicie na szafki dla uczniów w Szkołach Podstawowych,które są 5 razy bardziej potrzebne niż monitoring!
Tu nie chodzi o obronę lokalizacji, choć ja osobiście wolę stadion w centrum. Chodzi o głupie powtarzanie bzdur jakoby nasz stadion miał błędy przez lokalizację. Stadion przy Czarnej drodze nie miałby ani zadaszonych trybun ani oświetlenia, bo w tamtych czasach jedno i drugie nie było wymagane i nikt o tym nie myślał. Tym bardziej że Chojniczanka grała w V lidze. Ponadto warunki do oglądania meczu byłyby dużo gorsze niż na M12 (niskie trybuny z łukami). To samo tyczy się monitoringu, zaprzeczysz że dziś byłby z tym ten sam problem na tamtym stadionie? Jeśli mowa o podmokłym gruncie, to ul. Lichnowska stoi pod wodą po każdym średnio intensywnym deszczu. Tam w okolicy jest kilka "bagienek" i przepływa struga. To oczywiście nie przekreśla lokalizacji na stadion, odpowiedni drenaż powinien załatwić sprawę. A to że na obecnym stadionie drenaż jest spartolony to w żadnym wypadku nie jest wina lokalizacji. Baltic Arena stoi na dużo gorszym gruncie, także po byłym jeziorze i nic tam nie podmaka. Nie ma żadnych argumentów, że tamten stadion byłby lepszy od obecnego, a mimo to temat powraca jak bumerang przy okazji każdej wymuszonej inwestycji na M12. A o samej lokalizacji możemy sobie podyskutować, każdy wariant ma swoje plusy i minusy. Ale tu nikt o tym nie rozmawia, za to często powtarza się bzdury typu: mamy kupować nowy monitoring? Trzeba było budować na Czarnej drodze! hehe
uderz w stół... Co tak bronisz dej durnej decyzji. Czyżbyś był w grupie podejmujących decyzję o tej lokalizacji? Podmokły teren 30 m wyżej w Chojnicach? Na Lichnowskiej. Co ty pleciesz? Rozumiem, że bronisz tamtej decyzji, ale po prostu była chybiona. Niewłaściwa! W ten sposób boisko treningowe trzeba było wybudować na Rzepakowej, a powinno być obok. Dlatego taka ciasnota w szatni i za mały budynek. Zabrakło powierzchni. Dupowaty dojazd do centrum. Lichnowska w pobliżu obwodnicy już wówczas planowanej a nawet rozpoczętej.
Jak czytam powracający temat lokalizacji stadionu przy każdej *****e do poprawy na M12 to mnie krew zalewa. Lepszy stadion przy lepszej lokalizacji ktoś tam pisał - kłamstwo! Pamiętam proponowany projekt nowego "stadionu". Stadion lekkoatletyczny z 4 rzędową czyli niziutką trybuną dookoła bieżni. Czyli zamiast naszej głównej taka jak nasza mała, tylko że połowa miejsc stadionu przy podobnej pojemności byłaby za bramkami na łukach skąd g***o byłoby widać. Nie było tam ani oświetlenia ani zadaszenia, a tereny równie podmokłe jak na ul. Mickiewicza. Skąd pewność że tam drenaż nie zostałby skopany? Problemy z monitoringiem oczywiście byłyby takie same jak obecnie.
a działacze Chojniczanki i trenerzy. Poszukajcie w necie.
Wreszcie radni otworzyli oczy - tylko że jest już za pózno i lokalizacja boiska pozostanie przy Mickiewicza a tereny przy Czarnej Drodze niezagospodarowane.
"Nie inwestujmy w coś, co nigdy się nam nie zwróci – dopowiedziała radna Maria Błoniarz – Górna". Pani radna. Monitoring na skrzyżowaniach szybciej się zwraca? I montaż parkometrów - też?
Jak czytam wypowiedzi Pani M.Błoniarz to krew mnie zalewa.Czy Tobie kobieto wszystko się musi zwracać?????
no tak szybciej się zwraca ... jeszcze się dziwisz...
policja i tak zawsze znajdzie jakieś "ale"...
zamiast okreslenia twardogłowi? Może Szank, może Wróblewski, a może ówczesny zarząd Chojniczanki? Kto to wymyślił i dokończył? Jak popatrzysz komu jest teraz blisko ze szkoły na stadion to sam znajdziesz odpowiedź.
Rzeczywiście.Zróbcie coś z tym nagłośnieniem i tą dziuplą spikerską odpowiedzialni ludzie.To wstyd wobec przyjezdnych,a i miejscowi kibice mają problem ze zrozumieniem płynących z głośnikow komunikatów.No i te programy meczowe na których nigdy nie zgadza się numeracja zawodników.Czyżby przed meczem zawodnicy łapali koszulki przypadkowo?!
Niestety sprawa umiejscowienia stadionu w tym miejscu gdzie jest obecnie,będzie się odbijała czkawką bez przerwy.Większość logicznie myślących kibiców optowała za budową nowego stadionu np.tam gdzie dzisiaj"Kolejarz".Ale grupa zatwardziałych lokalnych patriotów nie zgodziła się na to i dzisiaj mamy tego efekty.Bez przerwy będziemy coś"kleili"na"Chojniczance".Koszty będą ciągle rosły,a sam stadion niestety daje pewne ograniczenia infrastrukturalne.Nadejdzie też taki moment,że miasto powie stop.Może wtedy,gdy chojnicki zespół będzie miał szansę grać w jeszcze wyższej lidze i bez jego pomocy staniemy w martwym punkcie.Tej nierozsądnie podjętej swego czasu decyzji o remoncie obecnego stadionu nie da się zapomnieć!Chwała Wam za to twardogłowi!
Do pana powyżej chciałbym powiedziec że połowa ludzi na meczach Chojniczanki to ludzie z okolicznych wiosek
Kolega niżej pisze o czym innym. Była kasa na to by zrobić coś lepszego w lepszym miejscu niż jest obecnie. Wybrano jak wybrano i jak już tu pisano będzie się to latami czkawką odbijało
KAzdy chcialby nowy stadion. To byloby cos, ale pomysl jakie to sa koszta. Skoro miasta nie stac nawet na glupi monitoring, to w jaki sposob moze zbudować nowy stadion od podstaw. Wiadomo ze nowy obiekt nie mogly byc na 5tys miejsc, bo to byloby bez sensu. Mysle ze stadion na 10tys miejsc byloby opcjonalny, ale to 1/4 calej populacji Chojnic wiec na pewno nie daloby sie go zapelnic, czyli przynosilby straty. Nawet jak udaloby sie nam awansowac do Ekstraklasy. Moze na Lige Mistrzów albo Lige Europejską ludzie z innych miast by przyjechali i stadion bylby pełny, ale to jest niemozliwe.
to żeś po bandzie pojechał:) z chęcią bym się dowiedział kim są: "większość logicznie myślących kibiców" :) bo co to niby oznacza, że jest też mniejszość logicznie myślących kibiców? A grupa zatwardziałych lokalnych patriotów to kto? mniejszość czy większość? Dasz radę to wytłumaczyć?
budżetu miasta. Stop wyrzucaniu pieniędzy na trawnik.
co zabiegali o lokalizacje centrum miasta. Do dziś dzieci "ucza" na tym stadionie siedząc na ławce i zbijając gruchy. Stadion miał powstać na Lichnowskiej. Tereny rozwojowe dobrze skomunikowane.
Stadion Chojniczanki to bubel, niby niedawno przechodził remont od podstaw ale co z tego, skoro oświetlenia brak, nagłośnienie jak na dworcu PKS w Koziej Wólce, drenaż murawy skopany, zadaszenie trzeba było robić dodatkowo...tak się teraz myśli przy budowaniu czegoś w PL.
Trudno się nie zgodzić ,ale nie zapomnijmy o tym że ten stadion to stadion 4-3 ligowy. Gdy przechodził on remont nikomu nawet nie wpadło do głowy że Chojniczanka będzie grała w II lidze . Pozdrawiam KIBIC
trudno sie nie zgodzic