Narada "wojenna" przed inscenizacją

Czasu do 1 września coraz mniej a szczegółów organizacyjnych mnóstwo. Realizacja uroczystości i inscenizacji w Krojantach to z roku na rok coraz większe przedsięwzięcie.

1 września w Krojantach odbędzie się największe widowisko kawaleryjskie w Polsce.

 - Już liczby dotyczące czynnych uczestników widowiska robią wrażenie: 120 jeźdźców i ok. 80 pieszych - informuje Jerzy Hanisz reżyser widowiska.  A wokół pola szarży będzie pracować i pomagać przynajmniej drugie tyle.  Dzisiaj (12.08.) spotkał się sztab organizacyjny imprezy, która jest zaplanowana na 1 dzień września.

Inscenizacyjne "miasteczko - zaplecze" jak zawsze powstanie w sąsiedztwie krojanckiego dworu i stajni. Przygotowania, te widoczne gołym okiem, rozpoczną się już w czwartek 29 sierpnia, próby na polu szarży - w piątek i sobotę. A wszystko po to, by w niedzielę 1 września zadbać nie tylko o sprawny i ciekawy przebieg uroczystości i pikniku, ale i zadbać o widzów, których jest coraz więcej.

Osoby, które corocznie przyjeżdżają oglądać efekt finalny nie zdają sobie często sprawy, ile osób przykłada rękę do tego przedsięwzięcia. Począwszy od gminnych urzędników, służb komunalnych poprzez strażaków, żołnierzy z Nieżychowic, Morąga a nawet z odległych Bartoszyc, społeczności Krojant i Nowej Cerkwi, nauczycieli, członków Polskiego Klubu Kawaleryjskiego.

Widowisko historyczne odbędzie się już po raz dwunasty. Jak z dumą podkreśla Polski Klub Kawaleryjski jest to najstarsze i największe widowisko kawaleryjskie w Polsce. Nic dziwnego, skoro od kilku lat stałym elementem oprócz odtworzenia samej szarży jest także spektakularny pokaz musztry szwadronu - 120 jeźdźców. To widok nie spotykany nigdzie indziej w kraju. Warto więc zarezerwować sobie czas 1 września i przybyć do Krojant.

(ro)

  1. 13 sierpnia 2013  11:43   :) (1)   :)

    Podążając tokiem myślenia tych, którzy twierdzą, że organizowanie takich "patryjotycno-historycznych" imprez to obciach i strata pieniędzy, można im podsunąć inną ciekawą drogę działania, nie kosztującą ani grosza. Np. zmiana nazewnictwa różnych miejsc. Niedawno czytałem, że pewne "stowarzyszenie poparcia kogoś tam" w pewnym mieście proponuje przywrócić "starą i tradycyjną" nazwę pewnego miejsca. Ma ono się znowu nazywać "100-lecia", a nie tak jak teraz. Niezwykłość tej propozycji polega na tym, że ta nazwa, owego 100-lecia" została temu miejscu nadana przez zaborców dla uczczenia 100 lat pokonania wojsk napoleońskich i wojsk Księstwa Warszawskiego...... przez Prusy.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 13 sierpnia 2013  13:19   organizowanie takich ...   pstryk

      organizowanie takich patriotycznych imprez nie jest żadnym obciachem ! ...obciachem jest angażowanie kompletnie nieprofesjonalnych "aktorów",którzy odgrywają rolę niemieckich motocyklistów ! czy nie lepiej poprosić o współpracę profesjonalne grupy rekonstrukcyjne mające w tym doświadczenie i odpowiedni sprzęt? (porobię zdjęcia z tegorocznej inscenizacji i wtedy porozmawiamy) ...no chyba,że coś się zmieni w tym temacie

      0
      0
  2. 13 sierpnia 2013  09:44   macie wszyscy rację, ...   @

    macie wszyscy rację, najlepiej narzekać, że wszystko nie takie, że zła rekonstrukcja, za dużo pieniędzy i wszystko do niczego.... a co wy sami robicie co jest dobre dla wszystkich? bo jeśli tylko krytykujecie to para idzie w gwizdek.... mieszkam w innej gminie gdzie imprezy można policzyć na palcach jednej ręki, dlatego wielkie brawa dla gminy Chojnice, gdzie bez przerwy coś się dzieje , a co za tym idzie przyjeżdżają ludzie i zostawiają pieniądze, a sama rekonstrukcja jest naprawdę na wysokim poziomie, znam się na tym z racji mojego zawodu Krytykować moralne prawo mają tylko Ci co sami coś robią dla społeczności lokalnej, reszta to zwyczajne marudy

    0
    0
  3. 12 sierpnia 2013  20:03   kasa   ja

    "Osoby, które corocznie przyjeżdżają oglądać efekt finalny nie zdają sobie często sprawy, ile osób przykłada rękę do tego przedsięwzięcia" A czy ktoś zdaje sobie sprawę ile to kosztuje , ile podręczników czy obiadów można by kupić dla dzieci???????????????

    0
    0
  4. 12 sierpnia 2013  18:55   Msza św będzie? (1)   s

    Msza św będzie?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
  5. 12 sierpnia 2013  18:41   A można by było ... (5)   pomorzak

    A można by było "zrobić" z Krojant inscenizację,o której mówiłaby cała "rekonstruktorska Polska". Ale jak narazie to tylko się z nas ...śmieją!

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 23 sierpnia 2013  00:10   do wow   dywersant

      mając "takie środki" to można nie tylko zrobić inscenizację potyczki z okresu II wojny światowej ale i wywołać III wojnę !

      0
      0
    • 13 sierpnia 2013  14:10   Ja się nie śmieję.   wow

      Nawet mi się podoba. Dysponując takimi środkami, trzeba podziwiać wysiłek organizatorów.

      0
      0
    • 13 sierpnia 2013  08:20   do pomorzanki   anonim

      Uczestniczysz jako popularny "gap" czy jako konkretna rekonstruktorka? Bo jeżeli jesteś tylko jedną z wielu amazonek to nie ma o czym mówić. Dla mnie nieporozumieniem jest rozgrywanie tzw."biegów ułanskich" na tego typie imprezie. Kilkoro uczestników i na ogół wiadomo kto wygra.

      0
      0
    • 13 sierpnia 2013  06:52   pomorzance podobają się ...   anonim

      pomorzance podobają się koniki!(wcale się nie dziwię!) poczytaj fora internetowe w temacie Krojant to zobaczysz jaką "bekę" mają internauci-rekonstruktorzy z tej inscenizacji.

      0
      0
    • 12 sierpnia 2013  19:10   może z Ciebie się śmieją?   pomorzanka

      uczestniczę corocznie w różnych reknostrukcjach i inscenizacjach (warto odróżnić jedno od drugiego)i nie spotkałam się z krytycznymi uwagami na teat Krojant,wręcz przeciwnie widowisko uzanwane jest za przednie,a świadczy o tym choćby coraz większa widzów przybywających na to wydarzenie

      0
      0
  6. 12 sierpnia 2013  17:57   b. ułan (2)   rotmistrz

    było w sanacji lub jak kto woli w II Rp hasło - nie oddamy guzika i zawsze gotowi. Oddawanie jednak rozpoczęli pod Krojantami. Teraz to hasło jest znów aktualne - ale siłę pokazujemy w Afganistanie.Szkoda tych co polegli lub zostali kalekami - Krojanty historia dla młodych.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 12 sierpnia 2013  22:45   Jak się nie wie to lepiej...   Kuchmistrz

      Popracuj trochę na odcinku WIEDZA HISTORYCZNA. :)

      0
      0
    • 12 sierpnia 2013  19:08   Z naszych   zirra

      w Afganie to akurat możemy być dumni. Dzięki nim Wojsko Polskie jest jeszcze zdolne do walki.

      0
      0
  7. 12 sierpnia 2013  17:17   No nie wiem. (1)   zirra

    Pamięć - na pewno, tradycja - niech będzie, ale duma??? Ilu naszych zginęło, a ilu Niemców? Dobrze że nie ma inscenizacji masakry w lesie koło Rytla, gdzie kilkadziesiąt naszych kawalerzystów w nocy wpadło w zasadzkę.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi