1 IX 1939 roku na krojanckich polach było ułanów kilkuset, dzisiaj (4.09.) spośród wówczas walczących zostało tylko dwóch. Ale za sprawą wielu organizatorów pamięć o krojanckiej bitwie jest kultywowana i przechowywana do obecnych czasów.
4 września 2011 18:50Pułkownik Bolesław Klicki i pułkownik Wiesław Wareńczuk reprezentowali owo pokolenie żyjących bohaterów, zaś podczas inscenizacji ok. 150 współczesnych kawalerzystów oddało im cześć podczas batalistycznego widowiska. W tym roku wyjątkowo oddano hołd 18 Pułkowi Ułanów Pomorskich, podporządkowując ich dziejom cały scenariusz. W pierwszej części można było poczuć smak ćwiczeń, w drugiej podziwiać niebotyczne wyczyny ułanów podczas musztry szwadronu, w trzeciej i najważniejszej - bohaterski atak na niemieckie pozycje.
W tym roku scenarzyści zadbali o wiele widowiskowych walorów - było wyjątkowo dużo fajerwerków, dobre zgranie jeźdźców. Słowem - było na co popatrzeć. Sprzyjała temu także pogoda - słońce prażyło podobnie, jak we wrześniowe popołudnie w 1939 roku. I być może dlatego widownia dopisała jak zawsze.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Inscenizacja przebiegała chyba bez scenariusza , momenty "bezruchu" no i żenujące komentarze prowadzącego...Na dodatek nasi ułani nie wiadomo na kogo szarżowali , bo Niemców właściwie nie było.To zmarnowanie pięknych , wypracowanych już tradycji tej inscenizacji.Mam nadzieję ,że w przyszłym roku powrócą dobre , wypracowane wzorce...
Impreza już nie ta co trzy - cztery lata temu ! No i żenujące przedstawienie w wykonaniu kandydata na posła w takim miejscu! (nawet nie pamietam jak ten gostek się zwał?!)
To niezapomniane wrażenie zobaczyć, że 1 września 1939 roku żołnierze Polscy mieli "kałasznikowy" i przeciwko Niemcom walczyli razem z Amerykanami! TO BYŁ CUD - dlaczego przegrali? Kto pisał tegoroczny scenariusz, wójt?????????
życie, facet, życie ...
Na zdjęciu nie widzę pułkowników, u marynarza stopnia nie widać, a drugi jest porucznikiem /według stopni z drugiej wojny światowej kapitan/
"Pajacu" to możesz mówić bałwanie do swojego tatusia jeżeli ci na to pozwoli, ale pewnie tak, bo widać jak cię wychowali! Co do poboru to wbij sobie do łba, że ukończyłem 53 lata i w LWP służyłem w stanie wojennym w WSW w Mińsku Mazowieckim! Wystarczy?
Rezerwista pajacu, nie masz pojęcia o służbie w LWP bo w tych komentarzach są sztandarowe komendy jakie wówczas obowiązywaly, podejrzewam ze jeżeli już jesteś "rezerwistą" to z przedszkolnego poboru z lat 90 - tych, bo byś pajacu zakumał, a ty nawet nie zalapaleś
Rezerwista - celem wybicia głupot z głowy będzie docieranie, za chwilę będziesz miał ogłoszony ZOK a potem przejdziesz taktykę pojedyńczego strzelca aż ci się woda w ja....ch zagotuje a przy okazji zameldujesz jaką rezerwa ma liczbę po obiadku
Wy anonimowe głąby nawet nie macie pojęcia o wojsku, więc przestańcie mnie wku....ć pajace! Dotarło do pustych łbów?
Starszy sierzancie, to jest wojsko a nie fabryka gwożdzi, w cywilu psa nie mieliście, a tu przyjaciół szukacie?
STARSZY SIEŻANCIE....celem wybicia głupot z głowy - przysiad...za kostki chwyć i kaczym chodem przed siebie...wykonać szweju natychmiast
Nie mylę żadnych epok! Padnij, powstań i przysiad to możesz mówić kocino do takich kotów jak ty, a teraz zmień pampersa i zmiataj do piaskownicy szczylu!
Bredzisz mylisz epoki
sierżancie, a teraz gleba i jedzie, jedzie!, na co czeka? Co młody zdziwiony, powstań - przysiad ręce przed siebie i skacze....
Wpuszczanie w sieć takiego surowego materiału wideo to też bez sensu,bo nie ma to ani ładu ani składu i oglądac tego się nie da bo można dostać oczopląsu od ruchów kamery.Pośpiech nie zawsze jest wskazany!
Chłopie tam była wojna, ciesz sie co masz, albo co oglądasz
Wszystko ładnie ale jak robicie taka inscenizację to starajcie się dobrać sprzęt do czasu, w którym zdarzenie to miało miejsce. W 1939 polskie jednostki wyposażone w AK (automat Kałasznikowa) - śmiechu warte *największe przegięcie tej inscenizacji). Może dla 99% widzów nie ma to znaczenia ale jest jeszcze ten 1%. Nawet nie trzeba ogladać zdjęć, ten karabinek było słychać podczas inscenizacji. Starajcie się nie robić już takich wpadek.
przecież Wójt imprezkę robił na "łapu - capu" bo mu większość "aktorów" odmówiła współpracy więc posiłkowali sie sprzętem z jednostki wojskowej aby chociaż coś tam było !
Było super, wielkie brawa dla organizatorów, z roku na rok coraz większy rozmiar i coraz więcej widzów, to cieszy
jak Pan Wójt nie chciał Niemców w Krojantach to Niemcy nie przyjechali. Te trzy motocykle w niemieckich barwach to stosunkowo za mało ! Samymi końmi widowiska Pan nie zapełni! Spada ranga całej inscenizacji - to chyba początek końca.
Schöne Show, wir mochten.
pomysł i impreza super, ale wykonanie i organizacja dziebko gorzej, spiker nie umiejący powstrzymać negatywnych emocji, opie......ący przez mikrofon ułanów i aktorów to już jest wioska no i jak widać z roku na rok coraz bardziej ta impreza zamienia się w wiejski festyn, ludzi jakby coraz mniej, aktorów też