W Chojnicach data 14 Lutego kojarzy się nie tylko z Walentynkami. To także skojarzenie z końcem walk o oswobodzenie miasta z rąk faszystowskiego okupanta. Jak wyglądało to oswobodzenie?
14 lutego 2012 09:41O jednym z wielu tragicznych jego epizodów opowiada wystawa prezentowana we wnętrzu bazyliki mniejszej. Bohaterką tej opowieści jest zakonnica s. Adelgund Kunigunda Tumińska. Zamieszczony na wystawie opis tamtych wydarzeń związanych z ta osobą skłania do gorzkich refleksji.
- "14 lutego 1945 roku s. Adelgund wraz z s. Adrianą Wenta musiała towarzyszyć radzieckim żołnierzom w lustracji szpitala. Gdy przechodzili korytarzem jeden z żołnierzy uderzył S. Adelgund bagnetem tak silnie, że upadła. Następnego dnia, 15 lutego Siostry Franciszkanki pośpiesznie opuszczały swoje pomieszczenia. Strach i trwoga przed spotkaniem Rosjan paraliżowała wszystkich. Około godziny 9.00 rozległ się krzyk dziewcząt, które były napastowane przez żołnierzy radzieckich w szpitalnej kotłowni. Wybuchła panika. Siostry ratowały się ucieczką przez piwniczne okna. Jednak na hałasy, dobiegające z piwnicy i wołania o pomoc zareagowała S. Adelgund. Odważnie pobiegła do kotłowni i zobaczyła, że życie Katarzyny, Gertrudy i Marii było poważnie zagrożone. S. Adelgund obroniła napastowane dziewczęta, które uciekły, nie zdając sobie sprawy, co spotkało ich wybawczynię.
S. Adelgund Tumińska została w bestialski sposób zamordowana przez "wybawicieli ze Wschodu". Oddała życie, broniąc czystości i godności dziewcząt. Zmasakrowane ciało, porzucone na pryzmie węgla znalazł w kotłowni ks. Brunon Riebandt. S. Adelgund została pośpiesznie i skrycie pochowana u "stóp" św. Franciszka w ogródku Sióstr Franciszkanek przy ul. Wysokiej 13, gdzie spoczywa do dzisiaj".
(ro)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
A pieski dalej ujadaja.....
uważaj aby ***** nie poszła Ci na "bok"...
W narożnym budynku przy zbiegu ulic Dworcowej i al. Brzozowej "bohaterowie" urządzili punkt kontrolny - zatrzymując co młodsze dziewczęta i je gwałcąc. Podobnie działo się w okolicznych wsiach gdzie niszczono domy i dobytek mieszkańców, a kobiety gwałcono po stodołach. Koszmar o którym ofiary nie mogły zapomnieć do końca życia. Warto wspomnieć o tych wydarzeniach, ale spokojnie - bez "hucpy", bo ośmiesza rzeczy poważne. Pod rozwagę wszystkim zainteresowanym.
"dzis tez gwalca tyle ze stosuja pigulke gwaltu" - to idz i teraz nazwij ich bohaterami męskiego gatunku czy coś w tym stylu, czy to nie brzmi jak hipokryzja? a i jeszcze złóż im hołd jak już nie będą mogli kopulować, bo to ogromna tragedia będzie
dzis tez gwalca tyle ze stosuja pigulke gwaltu
"ogień","łupaszko" i reszta wymienionych na transparencie "sah" to bohaterowie???????????
i jeszcze poczytaj o Janosiku, Michałce i jakimś Faraonie ! Co ten "AK" jeszcze wymyśli?!
jeżeli po zakończeniu dzialań wojennych nie złozyłi broni i się nie ujawnili to dla mnie sa to tylko bandyci.
Pamiętam o tych dzięki którym Warszawa została zburzona i zginęło ponad 200tyś. jej mieszkańców głąbie jeden! Ci "bohaterowie" grzali swoje d...y w hotelu "Rubens" a dzieci wysłali na śmierć!
Poczytaj cokolwiek o rtm. Pileckim, gen. Nilu, gen. Okulickim to może nie będziesz się kompromitował durnymi pytaniami.
A jak nazwać to co się stało z Polską po 1989 r?
Nazwać zbrodnią na narodzie Polskim!
i to niby misja SAH - koń by sie uśmiał!!!!!!!!!!!
ot ..."czarna propaganda" !!!
to był podły czas.
Jeszcze troszke i okaże sie, że 14 luty 45 jest beeeee ( okupacja )a 1 wrzesień 39 jest ok ( wyzwolenie )!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a w Dolinie ŚMierci systematycznie mordowali Polaków Marsjanie!!!!!!!!!!!
nic dodać nic ująć!
Od 39 do 45 roku Polaków mordowali głównie naziści, po 45 proceder przejęli sowieci. Tak trudno to zrozumieć? Ani jedni, ani drudzy nie byli święci. To, że 14 lutego można przyjąc jako datę zakończenia działań wojennych na terenie Chojnic nie upoważnia nikogo do hołdowania czerwonej gwieździe. W Polsce powinno sie hołdować Polakom. W Chojnicach jest cmentarz na którym zostali pochowani Polacy, im proszę składać kwiaty i wieńce.
Brawo ksiądz Kanonik! Dobrze, że ktoś przypomina co się działo w trakcie "wyzwolenia"!
Nie wiem skąd przy okazji tematu składania kwiatów pod pomnikiem bohaterów ZSRR wzięli się Niemcy? Czy Wałdoch lub ktoś inny z SAH nawołuje do składania kwiatów, palenia zniczy nazistom? NIE WYDAJE MI SIĘ! Nikt nie twierdzi, że naziści byli dobrzy, a sowieci źli. Ani jedni ani drudzy nie zapisali się w pamięci świadków ich dokonań jako bohaterowie. Napis na pomniku na cmentarzu żołnierzy radzieckich powstał zaraz po wojnie, jak nakazywała ówczesna poprawność polityczna. Wojna o ile mnie pamięć nie myli skończyła się w 1945 roku, ostatecznie niepodległość Polska uzyskała w 1989 roku. W latach 90 masowo likwidowano pomniki Lenina, Stalina i inne "pamiątki" przyjaźni z bratnim sowieckim narodem. W Chojnicach wszystko zostało jak było. I było dobrze, nikt sie nie burzyl do czasu, aż obecny burmistrz nie wpadł na pomysł czczenia ofiary radzieckich żołnierzy. I może nie wzbudziłoby to tylu kontrowersji, gdyby czczono również pamięć Polaków, którzy zginęli w czasie II WŚ. Nic by nie szkodziło złożyć kwiaty na dwóch cmentarzach. Oddawanie czci tylko sowietom uważam za błąd, który można naprawić. Polecam przemyślenie sprawy odpowiednim osobom.
niech opowie o tych "bohaterach" AK z ryngrafem na piersiach z Bogiem na ustach "nawracających" niewiernych i opornych Polaków!
szkoda, ze nie jest obiektywny i nie przedstawi zdjęc z ekshumacji z Doliny Śmierci, gdzie "dobrzy" Niemcy stosowali masowe unicestwianie ludzi. Każdy kij ma dwa konce!
A może ktoś z "mądrych" odpowie co by było gdyby Sowieci nie pognali Niemców?
Do Ktosika, jesteś jak ten cep a wiedzę na ten temat masz zerową.!
O tak, przyszli by jak Alianci w 39 roku, a poza tym za ich przyzwoleniem zostaliśmy sprzedani o wiele wczesniej w Jałcie a ty dalej banialuki wypisujesz, chociaż fakty historyczne przeczą twojemu wpisowi.
Przyszli by Amerykanie- proste jak konstrukcja cepa. Generalnie alianci walczyliby do końca z Niemcami- przecież to nie miało absolutnie znaczenia, czy doszliby do Berlina, Lublina, czy Grodna chcieliby pokonać Niemców. Koniec i kropka- taka była doktryna wojenna.
podaj definicję komunisty. Możliwie najszerszą.
Były to jednostki, jak w każdym społeczeństwie. I nie można po pojedynczych przypadkach osądzać całego narodu. A dzisiaj w R.P. na ulicy jest bezpiecznie? Czyżby prasa nie informowała o gwałtach? a teraz nie robią tego Rosjanie tylko Polacy.
przeciez nikt nie twierdzi ze armia czerwona to bylo jedyne zlo na tym swiecie. ale to bylo zlo, obrzydlkiwym jest nazywanie ich bohaterami. takze w chojnicach mialy miejsce mordy, gwalty i grabierze dokonywane przez czerwonych wyzwolicieli na mieszkancach naszego miasta.
sa tacy zwyrodnialcy, gwalty sie zdarzaja, ale czy ktos nazywa ich bohaterami, tak jak czerwona holote?
co na to JE który nie tak dawno na tym portalu pisał brednie o rosyjskich żołdakach walczących i ginących za wolność polaków. tfu!
ale go już ponoć nie ma, teraz sie produkuje ponoc gdzie indziej
Niemcy rozpętali wojnę, Rosjanie święci nie byli, jedni i drudzy mają dużo na sumieniu, chociaż niemieckie zbrodnie wydaje mi się wzbudzają mniej emocji.
i nazistowskich
Niemcy i Sowieci - taki jest fakt. Okupacja trwała 1939-89. Mordowali, gwałcili i okradali w imię socjalistycznych ideii!!!