Nie wiem skąd przy okazji ...
Nie wiem skąd przy okazji tematu składania kwiatów pod pomnikiem bohaterów ZSRR wzięli się Niemcy? Czy Wałdoch lub ktoś inny z SAH nawołuje do składania kwiatów, palenia zniczy nazistom? NIE WYDAJE MI SIĘ! Nikt nie twierdzi, że naziści byli dobrzy, a sowieci źli. Ani jedni ani drudzy nie zapisali się w pamięci świadków ich dokonań jako bohaterowie. Napis na pomniku na cmentarzu żołnierzy radzieckich powstał zaraz po wojnie, jak nakazywała ówczesna poprawność polityczna. Wojna o ile mnie pamięć nie myli skończyła się w 1945 roku, ostatecznie niepodległość Polska uzyskała w 1989 roku. W latach 90 masowo likwidowano pomniki Lenina, Stalina i inne "pamiątki" przyjaźni z bratnim sowieckim narodem. W Chojnicach wszystko zostało jak było. I było dobrze, nikt sie nie burzyl do czasu, aż obecny burmistrz nie wpadł na pomysł czczenia ofiary radzieckich żołnierzy. I może nie wzbudziłoby to tylu kontrowersji, gdyby czczono również pamięć Polaków, którzy zginęli w czasie II WŚ. Nic by nie szkodziło złożyć kwiaty na dwóch cmentarzach. Oddawanie czci tylko sowietom uważam za błąd, który można naprawić. Polecam przemyślenie sprawy odpowiednim osobom.