Internauci podpowiadają ... dyrektorowi

Po publikacji artykułu, w którym podejmowany był m.in. temat dostępu pacjentów do poradni specjalistycznych w chojnickim szpitalu - nasi czytelnicy podpowiadają dyrektorowi lecznicy.

Sytuacja w kolejce do lekarza pozostawia wiele do życzenia - mówią pacjenci.   |  fot. (olo)

Sugerują, aby rozważył wprowadzenie rozwiązania, które pozwoli na uniknięcie bałaganu w niektórych kolejkach do lekarza.

„Lekarz powinien mieć obowiązek ruszyć tyłek i wywoływać danego pacjenta po nazwisku według godziny,a nie że przyjeżdżamy do lekarza i ludzie ustawiają sobie kolejkę mimo, że mają na godz.17 czy inną, wpychają się i wywołują kłótnie a z czyjej winy? Pytając lekarza dlaczego jest taki bałagan, powiedział że niedługo się to zmieni, i zmiany nie ma od dwóch lat nadal ...” – pisze jedna z internautek.

Poprosiliśmy Leszka Bonnę - dyrektora chojnickiego szpitala o odniesienie się do tej propozycji.

- Rolą lekarza nie jest dyscyplinowanie pacjentów, tylko udzielanie świadczeń medycznych
– mówi dyrektor Leszek Bonna. – W 90 procentach lekarz przyjmuje w gabinecie sam, bez pielęgniarki. Lekarze twierdzą, że nie są od wychowywania pacjentów. Nie mam możliwości jako dyrektor nakazać im, aby ich wywoływali z kolejki.

- Nieodpowiednie zachowania zdarzają się sporadycznie. Każdy może zgłosić np. do sekretariatu wszelkie nieprawidłowości. Natychmiast interweniujemy i zaprowadzamy porządek w kolejce. Czasami jednak konieczne okazuje się wezwanie agencji ochrony do ludzi, którzy są agresywni, obwiniając nas za zaistniałą sytuację. Trzeba jednak sobie zdać sprawę z tego, że dyrektor czy pracownicy szpitala nie są winni, bo problem polega na limitowaniu usług medycznych przez płatnika, którym nie jest przecież szpital - dodaje dyrektor.

(red)

  1. 31 sierpnia 2012  14:05   WSTYD Panie BONNA!   Dorota

    Wstyd Panie Bonna. Tak jak inni lekarze uważa Pan, że pacjent jest kimś gorszy i lekarz do "gorszych" ludzi nie będzie wychodził i ich wywoływał z nazwiska, no bo i po co! Wstyd, niby ludzie wykształceni a zero szacunku dla innych tylko pogarda z Waszej strony. Korzystałam z usług lekarskich w UK zarówno u specjalisty jak i lekarza pierwszego kontaktu i zapewniam , że nikt z nich nie miał u siebie pielęgniarki a sami wychodzili z UŚMIECHEM i wywoływali pacjentów i korona z głowy im nie spadła, a zyskali tylko większy szacunek! Dlatego LEKARZE ZE SZPITALA W CHOJNICACH POWINNI WYKAZAĆ SIĘ KULTURĄ I SZACUNKIEM DLA PACJENTA ! A 10 sekund przerwy nie wpłynie negatywnie na ich pracę , a wręcz przeciwnie - ruch jest wskazany. P.S. A wywoływanie pacjenta to nie dyscyplinowanie, Panie BONNA

    0
    0
  2. 31 sierpnia 2012  09:15   Takiemu stanowi rzeczy jest ...   pacjent

    Takiemu stanowi rzeczy jest winny szpital. To on nie potrafi doinformować pacjenta w jaki sposób funkcjonuje ten system, to on nie potrafi utrzymać dyscypliny na swoim terenie, to on nie potrafi dopilnować personelu, który zapisuje ludzi na godziny, w których lekarz jeszcze nie pracuje i co najważniejsze to on nie może dopilnować tego, żeby lekarze przychodzili punktualnie do pracy. Jako, że ktoś tym burdelem zarządza to właśnie ta osoba bierze za to wszystko odpowiedzialność. Czyli podsumowując taki stan rzeczy to Pana wina dyrektorze Bona.

    0
    0
  3. 30 sierpnia 2012  22:18   Aż przykro się czyta ...   mic

    Aż przykro się czyta wypowiedź Pana Bony. Może takie rozwiązanie: Skoro dyrektor nie może sobie poradzić niech odejdzie, przyjedzie nowy i znajdzie sposób. A limity są całkowicie nie związane z bałaganem.

    0
    0
  4. 30 sierpnia 2012  21:22   kolejki do specjalistów   Kmicic

    A co ma wspólnego limitowanie usług medycznych z bałaganem z kolejkami do specjalistów???

    0
    0
  5. 30 sierpnia 2012  21:06   szpital   ela

    oczekiwanie na zabieg usunięcia zaćmy trwa ok.3 lat.Nie wiem czy trafię za 3 lata do szpitala czy będę musiała mieć psa przewodnika!!!!

    0
    0
  6. 30 sierpnia 2012  17:56   Mieszkam w Niemczech, w tym ...   Jacek. P.

    Mieszkam w Niemczech, w tym roku po trzech latach spędzałem w wakacje u teściów w Chojnicach. Pewnego dnia podwiozłem ją do lekarza na umówioną godzinę, myślałem, że potrwa to krotko, to co zobaczyłem w poczekalni jest nie do przyjęcia w Niemczech, ale takiego motłochu tam nie ma, a i służba zdrowia jest o wiele lepiej zorganizowana i stoi na wyższym poziomie. Współczuję wszystkim tym, co chorują i muszą się leczyć w Polsce, to koszmar!

    0
    0
  7. 30 sierpnia 2012  17:49   Ludzie są sami sobie winni, ... (1)   anonim

    Ludzie są sami sobie winni, miałem nr 12 przychodzę na godz. 13 a tu jakiś babol wyskakuje i mówi, że ma nr 8 i jeszcze lekarz jej nie zbadał, a co mnie to obchodzi ja stawiłem się na umowioną godzinę, a ta na mnie z ryjem....nigdy nie będzie dobrze, bo każdy walczy o siebie i ma gdzies, ze teraz kolej na kogos innego.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 30 sierpnia 2012  23:57   Gościu przeczytaj to co ...   anonim

      Gościu przeczytaj to co napisał turysta z Niemiec. W Polsce wszystko jest po......ne !!!!!!!!

      0
      0