Jeszcze niedawno były gesty otwartości, teraz dość sztywne stanowisko - raczej nie należy spodziewać się realizacji postulatu śródmiejskich kupców, by uruchomić przejazd na Stary Rynek od strony ulicy Cechowej.
22 stycznia 2014 16:08Taki wniosek można wysnuć po dzisiejszym (22.01.) posiedzeniu komisji ds. komunalnych z reprezentacją handlowców ze starówki. Wiele argumentów przytaczał Roman Ossowski, jeden z najbardziej znanych kupców.
- Nasze obroty spadły o 30 procent, z centrum zniknęło już kilkanaście sieciowych sklepów, które wchłonęła Brama Pomorza - przypomniał. Wskazywał też przykłady ościennych miast. - Podobnie zamarła starówka w Kościerzynie, gdy odcięto ją do ruchu, komplikując dojazd. Podobnie dzieje się w Tucholi, mimo rewitalizacji tamtejszego rynku.
Ton wypowiedzi samorządowców zmienił się od ostatniego spotkania. - Powinniście wydłużyć czas otwarcia swych punktów do godz. 20, bez tej zmiany inne nasze propozycje nie mają sensu - mówił burmistrz Arseniusz Finster. - Mamy poza tym sporą ilość parkingów, odległość od nich do najbliższych sklepów jest taka sama jak z parkingu przy Bramie Pomorza do wnętrza galerii.
Podobne opinie wygłaszali radni. - Rozwiązania komunikacyjne są wystarczające, wydłużenie czasu handlu i promocje to najlepsze narzędzia - przekonywał radny Stanisław Kowalik. Podobne argumenty o dostępności parkingów przytaczał też Antoni Szlanga. Również argument, by przetestować wjazd na rynek od strony Cechowej na okres kilku miesięcy nie spotkał się z pozytywnym odzewem. - Będę przeciwko rozwiązaniom tymczasowym - stwierdził burmistrz.
Spotkanie zakończyło się wnioskiem iż chojniccy reprezentanci Związku Kupiectwa Polskiego zdecydują o wydłużeniu godzin handlu i będą starać się wykorzystać wszystkie swoje możliwości obrony przed galeriami, dopiero wtedy samorządowcy wdrożą rozwiązania sugerowane przez kupców.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Starówka zacznie naprawdę zamierać, kiedy ludzie nie będą mieli ochoty przychodzić na nią na spacer, co ma miejsce zwłaszcza od wiosny do jesieni
Tym kupcom się w deklach przewraca. Niech walną łbem o ściane to może im się klepki poukładają
Dojazd przez Cechową nie zwiększy liczby klientów. Z parkingu do galerii też trzeba dojść i ludziom to nie przeszkadza. Najważniejsze są przystępne ceny i dogodne warunki otwarcia. W Chojnicach jest duże bezrobocie i większość osób nie stać, aby co chwilę kupować sobie coś do ubrania.
Na Stary Rynek i owszem ale nigdy nie na zakupy - najwyżej pokarmić gołębie !
w sklepach odzież tylko dla anorektyków,większych rozmiarów nie ma!!!!
częściach miasta, co dla nich ?
a burmistrz o nich wie ?!
Jeżeli będę miał potrzebę pójścia do centrum na zakupy to miejsce parkingowe znajdę.ALE NIGDY PARKING NA STARYM RYNKU I PRZEJAZD OD CECHOWEJ!!!
Nigdy się nie dogadają . Samorządowcy nigdy nie będą myśleli jak prywaciarze a prywaciarze jak samorządowcy . Prowadząc samemu biznes wiesz kiedy wydać kasę na dłuższe godziny otwarcia czy się tobie to opłaca czy nie .... Samorządowcy wydają naszą kasę i nawet kiedy źle ją wydadzą nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialności .
Tak mnie zastanawia, czy Straż Miejska ma jakieś nadzwyczajne przywileje jeśli chodzi o znak B1? Nie raz zdarzyło mi się widywać ich wjeżdżających tam bez włączonych sygnałów... Hm, wiadomo - są równi i równiejsi. http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,12608362,Spelniaja_swoja_powinnosc__jezdzac_mimo_zakazu_ruchu.html
Samochody "grasujące" (jak to człowieczku piszesz) od banku do banku posiadają specjalne przepustki upoważniające do poruszanie się w tej strefie. Jak nie wiesz to nie pisz bzdur kmiotku.
co się przyczepiłeś do Straży Miejskiej a samochody grasujące po deptaku jak piraci drogowi od banku do banku
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,12608362,Spelniaja_swoja_powinnosc__jezdzac_mimo_zakazu_ruchu.html Chyba zabrakło mi znaków...
Problem kupców w śródmieściu rozwiąże wjazd samochodem do każdego sklepu aż do lady-to będzie następny postulat kupców
To już może lądowiska dla helikopterow na dachach sklepów ?! Wszak społeczeństwo mamy coraz bogatsze i coraz więcej obywateli stać na śmigłowce.
no i tak gdzie są piętra też trzeba dojechać no następny krok to windy albo parkingi na dachach sklepów tak jak u Libery i u Reslera można by było zrobić
dziwne to napierw zacierali rece jak widowali czynsze do przesady na ktore stac tylko banki a teraz placz i zgrzytanie zebow! niestety po czescie jestescie sami sobie winni!
Nie ma kogo żałować ! Już od dawien dawna nie robię zakupów na Starym Rynku (ot co najwyżej w saloniku prasowym przy ratuszu). Reszta to mniej niż zero.
jacy to kupcy Wynajemcy kupiec to i może jest Ossowski ale też nie do końca
Pojęcie chojniccy kupcy chca otwarcia cechowej ni jak ma sie do rzeczywistosci. Otwarcia przejazdu chce glownie jedna osoba(chyba nie musze pisac o kogo chodzi) i doslownie garstka osob sie pod tym podpisala. Nalezy dobrze oznaczyc dojazd do centrum i to rozwiaze problem komunikacji ktorego moim zdaniem i tak nie ma.
Polecam sklepy internetowe i portale, szybko i bez stresu a przy tym o wiele taniej
W Tucholi jest normalny przejazd i parking na rynku a ludzi nie ma ,gdyż te sklepy które tam są to oferują towar jak by jeszcze żyli w komunie więc nie ma się czego dziwić.Ludzie z Tucholi wolą jechać do Bydgoszczy na zakupy.Nie wybierają Chojnic bo tu też jest nędza!!!
Dokladnie wkoncu ktos zmądrzal bo myslalem ze przy fontannie az do libery bedzie parking bo przeciez miejsca mało :)
w koncu radni zmądrzeli, a handlarze? co się dziwic jak połowa sklepów to banki, czego oczekujecie ze ludzie będą szturmowac parę sklepików na rynku?
Też życzę tobie wszystkiego najlepszego .
Ja problemów z bankami nie mam ale do Ciebie już wkrótce zapuka windykacja i wtedy już oni Ciebie "przeprowadzą"
Widocznie ludzie w Chojnicach są bogaci .A jak masz problem z bankami to możesz się wyprowadzić.
Jak na taką wiochę to 18 banków w strefie śródmiejskiej to o 17 za dużo !!!
18 sklepów min.142 . Co miałeś z matematyki ?
Czegoś nie rozumiem, jest wolny rynek, a ci handlarze z centrum na co liczą? Dziś trzeba wyjść naprzeciw klientowi, ale żeby wyjść trzeba mieć z czymś, a jaki oni towar posiadają? Tragiczny i w wysokich cenach często niemodny i przestarzały, jakie ich są sezonowe obniżki czy promocje? Jak chcę coś kupić to wybieram ebaya, allegro, nie dość, że kupię towar znacznie lepszy, nowocześniejszy to jeszcze o wiele taniej niż u tych sklepikarzy, a w dodatku dostarczą mi go pod same drzwi, kiedy w mieście w sklepach pytam o rzeczy, które mnie interesują to w wielu sklepach rozdziawiają gębę ze zdziwienia, często sami nie wiedząc, że poszukiwany przezemnie towar istnieje, dlatego kiedy z jarmarcznej sprzedaży powrócą do rzeczywistości to obroty im się zwiększa, jak na razie i na pewno jeszcze dla mnie i na długo miejscem zakupów pozostanie interent, tam radzę tym „kupcom” zajrzeć, to może nie będą bredzić!
Pomarzyć możesz . Mam kopalnie .
Niedługo zabrakbie Tobie i na węgiel a wtedy pozostaną wyprawy do Lasku Miejskiego po wiatrołomy.
Ja cały czas mam ciepełko bo palę w piecu .
Dla mnie w strefie śródmiejskiej mogą sklepy nie istnieć. I tak tam nie robię zakupów. Towar na miarę tego co w lumpeksach. Spożywkę robię w małych sklepach osiedlowych a ciuchy kupuje w Gdańsku lub Toruniu w galeriach. Chojnicka to nie galeria tylko jakaś namiastka galerii - zresztą i tak już ją sprzedają ! A poza tym zakupy tylko przez internet - to jest przyszłość !
A ten wynajmowicz dalej swoje. Robi się ciepełko koło ***** - trzeba się będzie przebranżowić.
Niektórzy tak są życzliwi "wynajmowaczom"(sic!) że z miłości do nich maja chyba kłopoty z liczeniem i faktami ( patrz wpis 20:32 ).
Ten co pisze o tych 18 bankach i 142 sklepach to kolejny "wynajmowacz".
142 sklepy taak - jak handlujący w niedzielę rozkładają swój towar na deptaku i pod Bramą Człuchowską!
Swojego czasu Ratusz wysłał ponad 160 zaproszeń do właścicieli nieruchomości w strefie A . Przy założeniu minimalnym 1 lokal=1 właściciel ( a są co mają więcej )to rachunek wydaje się prosty .
Anonimie gdzie ty widzisz 142 sklepy chyba w swoich snach. Otwarcie rynku dla samochodów będzie największą porażką władzy i pseudo kupców....
Banków jest 18 a sklepów co najmniej 142 . Więc w czym problem ? Chcesz robić zakupy w galerii to rób . Oby jeszcze resztę lokali wynajeli .
Zgadzam się z tobą "kliencie" trzeba jeszcze dodać do tego jakie kosmiczne koszty dzierżawy mają na starym rynku zwał jak zwał kupcy. Poza tym tam nie ma czego szukać, jakiś czas temu liczyłem odziały banków na starym rynku i bezpośrednio w jego sąsiedztwie to ulice Młyńska, 31 Stycznia itd. było ich 18. I po co tam iść na zakupy tylko do galerii i otwarcie rynku dla samochodów nic nie da.