Wyniki kontroli wykorzystania miejskich dotacji przeznaczonych dla niepublicznych przedszkoli początkowo miały być przedstawione na sesji Rady Miejskiej z 21 marca.
31 marca 2011 17:28Także na niej głosowano nad projektem uchwały, która oddaliła skargę dyrektorek niepublicznych przedszkoli na działania burmistrza Arseniusza Finstera. W związku z nieprzybyciem na obrady autorek skargi, zostało odłożone przekazanie informacji o efektach pracy ratuszowej kontroli. Doszło do tego na dzisiejszej (31.03.) konferencji prasowej. Przedstawiła ją Wioletta Szreder, dyrektor Wydziału Kontroli w UM. Objęła one wszystkie 5 niepubliczne przedszkola. Podczas niej zbadano rozliczenia ubiegłorocznych dotacji, które miały służyć sfinansowaniu wydatków bieżących. Wchodzą w ten zakres także wydatki na remonty obiektów przedszkolnych. W toku kontroli stwierdzono, że w dwóch przedszkolach dotacje te zostały źle wykorzystane, a także nie wydano ich do końca roku 2010. Ten drugi przypadek dotyczy środków, które zaksięgowano na funduszu remontowym. Nie zostały podane nazwy tych placówek. Rzecz dotyczy kwot w wysokości 160280,53 zł (26% dotacji z ubr.) oraz 220373,85 zł (21%). W przypadku nieprawidłowego wydania dotacji należy ją zwrócić w ciągu 15 dni od stwierdzenia tego podczas kontroli. Natomiast niewykorzystane środki z dotacji należy przekazać do budżetu do 31 stycznia danego roku. Jak stwierdził Dyrektor Generalny Robert Wajlonis, nie doszło do tego. Dodał też, że w dniu dzisiejszym UM wysłał do dyrektorek przedszkoli wezwanie do zwrotu tych części dotacji. Władze miasta zapowiedziały też, że wkrótce będzie przeprowadzona kolejna kontrola finansowa, która obejmie tym razem okres kwiecień 2009 – grudzień 2009. Burmistrz Arseniusz Finster tak skomentował wyniki kontroli: „Dowodzą one, że sytuacja ekonomiczna przedszkoli jest bardzo dobra, jeżeli nie celująca. Nieprawdziwa jest informacja, że niepubliczne przedszkola upadną, gdyż obniżono im dotację do 351 zł.”
Poprosiłem właścicielkę jednego z przedszkoli, której dotyczą te zarzuty, o ich skomentowanie. Zgodziła się na ujawnienie swych danych osobowych. Jest nią Elżbieta Stanke, prowadząca przedszkole przy ul. Reymonta. „Zakwestionowano u nas istnienie na funduszu remontowym środków z ubiegłego roku. Planowaliśmy w 2011 wykonać remont elewacji, parkingu, osuszyć fundamenty, dokończyć wymianę okien. W marcu 2010 roku na spotkaniu w UM powiedziano nam, że możemy tworzyć fundusze remontowe. O tym, że powinniśmy go wykorzystać do końca każdego roku kalendarzowego, dowiedzieliśmy się dopiero podczas tegorocznej kontroli finansowej. O tym, że będzie przeprowadzona, dowiedziałam się z rozmowy telefonicznej 1,5 godziny przed jej rozpoczęciem. W protokole z niej jest stwierdzenie, że nam tego nie uznają. Te fakty podałam w swym wyjaśnieniu, które wysłałam do UM 13 dni temu. Napisałam w nim także, że prace remontowe w przedszkolu można prowadzić tylko wtedy, kiedy nie ma w nim dzieci, czyli latem. Odpowiedzi nie otrzymałam do dziś. Natomiast z mediów dowiaduję się, że wysłano m.in. do mnie pismo w sprawie zwrotu części dotacji.”
Jako swoistą puentę można podać, że właśnie dziś została złożona w ratuszu kolejna skarga dyrektorek niepublicznych przedszkoli w sprawie naliczania dotacji. Jej adresatem nie jest UM, ale Wojewódzki Sąd Administracyjny. Teraz ratusz ma 14 dni na zawarcie ewentualnej ugody, albo sformułowanie własnego stanowiska, które wyśle wraz ze skargą do WSA.
(je)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Ciekawe czy Poseł spisał intercyzę z małżonką?W polskim prawie rodzinnym wraz z zawarciem małżeństwa między małżonkami powstaje wspólność ustawowa (majątkowa). System taki sprzyja większej zażyłości małżonków, gdyż wymaga współdziałania i wzajemnego zaufania w zarządzaniu majątkiem wspólnym.
tak spisał i sie zabezpieczył
Może urząd niech zacznie zaciskać pasa od siebie?
Proponuję zwrócić się z problemem do posła. Może pomoże...
Ciekawe co sądzą pracowniczki pozbawione pracy w przedszkolach o swych dyrektorkach, które ich kosztem odkładają na szybką spłatę kredytów i na własny zysk. Dobrze, że miasto wreszcie się zainteresowało na co jest przeznaczona państwowa dotacja. Może jeszcze Państwowa Inspekcja Pracy zainteresuje się losami zwalnianych i "jeszcze" pracującymi pracownikami. Wtedy okaże się kto ma naprawdę krzywdę, bo na pewno nie Panie Dyrektorki!!!
Goebbels
ten na zdjęciu doradza w Konarzynach,aż strach pomyśleć o przyszłości Wójta
generalny prywatnie to kawał wrednego małego karła, a tacy są mściwi, nie potrafią przepraszać i przyznawać się do błędów..trzymam kciuki zapanie dyrektorki, nie dajcie się zdeprecjonować tej kanalii;)
Określenie "Czerepach" kompletnie nie pasuje do zachowań układu ratuszowego. Przede wszystkim były członek SLD burmistrz A.Finster żyje z Kościołem za pan brat i spełnia ich wszelkie zachcianki. Patrzcie na pozytywne podejście do kościelnego wniosku w/s konwiktu, coroczne Drogi Krzyżowe w śródmieściu. Typowe SLD-owskie zachowania. Czas byłby porzucić ten zwyczaj. Niech żyje Palikot!!!
niech mu woda na głowe pada :D
Jakiego Czerepacha? co to ma znaczyć Nie widzę powiązania Chojnic z Wilkolyjami. Prosze nie insynuować, ok?
przydałaby się ankieta na Chojnice24 co mieszkańcom jest bardziej potrzebne: dodatkowe przedszkola czy baszta z galerią sztuki jednego artysty. Może taka ankieta by trochę otworzyła oczy władzom. No chyba, że oni znają już wynik a ich decyzje nie są podyktowane dobrem ogółu tylko jednostek.
Jest po wyborach, władzy nie interesują jakieś opinie plebsu. Przecież władza wie jak zglebować niepokornych. Przecież Wajlonis ani Finster nie mają już dzieci w przedszkolach to po co komu przedszkole ? no PO CO ?
sorencej z pomyłkę portali, ale chwilę wczesniej czytałem identyczny artykuł na ch24, dla mnie obojetne na jakim portalu pojawi sie ankieta
ty chyba portale mylisz?
zmieńcie sobie tego bota cenzurującego bo "gwiazdkuje" nie wulgarne słowa np. u_d_o_b_r_u_c_h_a_ć
no i dobrze bo po trzech lierkach wychodzi nam pewna czynność zyciowa podobnie jak ze slowem ce*****e
Ludzie zapamiętajcie te dwa nazwiska: A.Finster i R.Wajlonis. To dzięki nim w Chojnicach nie będzie przedszkoli. Proponuję dobrze sobie to zapamiętać, żeby mieć komu później "dziękować". Szukają oszczędności w miejscach, które są społeczeństwu bardzo potrzebna i jest ich za mało jak na ilość rodzących się w Chojnicach dzieci. Natomiast jak remontowało się basztę to pieniądze wyciągało się z każdego możliwego miejsca, żeby tylko udob***** artystę. Włodarze, kiedyś Wam się odbije czkawką to promowanie kultury a zaniedbywanie podstawowych potrzeb społeczeństwa.
jak juz wspomniano są pieniądze na most nikomu nie potrzebny,debilną galerię w baszcie,setki tys. na idiotyczny informator turyst.ADAM CH.,nowe fordy i inne "terenówki" dla włodarzy-to wszystko kosztem dzieci ? -lepiej niech im woda na głowę leci-za to uprzywilejowani zwiększą zasięg swoich wypasionych jachtów i przewiozą tyłki w skórzanych wentylowanych fotelach-ludzie otwórzcie oczy !!!
albo na obrazy do galerii w baszcie
ciekawe jak odłożyć od stycznia do czerwca z dotacji na remont, aby w lipcu i sierpniu go zrobić. Odpowiedź może być oczywiście taka - weźcie kolejny kredyt.Tak się robi interesy z miastem.
Ale przecież słyszałem, że z dotacji można spłacać odsetki od kredytu, ale nie ratę kredytu. Błędne koło.
że przedszkolanki zostały wprowadzone w błąd i jeszcze za to zapłacą. A właściwie zapłacą dzieci i ich rodzice posyłając dzieci do starych i nieremontowanych przedszkoli.
Jak można zakazywać przeprowadzania remontów?! Gdzie komfort i bezpieczeństwo dzieci? Ktoś tu sie powinien opamietać.
Skur...ny
wulgarnie, ale stanowczo się tym naszym władzom w głowach powywracało. Za długo siedzą na swoich stołkach,, a między tym co mówią , a tym co robią jest spora różnica.
już te skur...ny dobrze wiedzą co to znaczy
co tzn sku....ny