Do szpitala z dowodem osobistym
Ponownie przypominamy. Jeśli wybieracie się do szpitala nie zapomnijcie zabrać dowodu tożsamości. Jego brak może oznaczać, że od rejestracji odejdziecie z kwitkiem.
Do wizyty w szpitalu wystarczy teraz dowód osobisty. Trzeba jednak o nim pamiętać. | fot. (olo)
1 stycznia został uruchomiony w całym kraju system e - WUŚ, czyli Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców. Działa on również w chojnickim szpitalu.
- Każdy pacjent zgłaszający się do naszej placówki w celu udzielenia jakiegokolwiek świadczenia medycznego ma obowiązek posiadania dokumentu potwierdzającego tożsamość - dowodu osobistego, prawo jazdy lub paszport – apelują w chojnickiej lecznicy.
Dzieci i młodzież szkolna do 18 roku życia muszą mieć aktualną legitymację szkolną. Natomiast dzieci do trzeciego miesiąca życia (bez własnego numeru PESEL) zostaną zarejestrowane na PESEL rodzica.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Nawiązując do mojego wcześniejszego wpisu, ja nie mówię, że jest cudownie, tylko dociekam, skad takie pomysły nasz rząd czerpie. Osobiście twierdzę, że nasze państwo, jeżeli już ma do czegoś być przydatne i potrzebne, ma nam Polakom zagwarantować dwie rzeczy: pracę i mieszkania. A nasze kochane państwo nie gwarantuje nam właściwie nic. Dlatego możemy się z tym państwem nie zgadzać, ale powinniśmy znać zasady, które rządzą jego funkcjonowaniem, wtedy mniej boli...
A dzieci w wieku 4 latek co maja pokazac
najlepiej matkę
W szpitalu w Chojnicach w głownej rejestracji potrzebny jest tylko dowód,żeby mógł przyjąć lekarz,a dlaczego w rejestracji RTG musi być też ubezpieczenie?Miało byc tylko na dowód.
Dawne dobre czasy? ok, ale kasę na ubezpieczenie biorą? biorą - to czegoś nie rozumiem
Dawne, dobre czasy już minęły, proszę Państwa. Obecnie każdy obywatel musi sam pamiętać i dbać o to, żeby mieć aktualną podstawę do ubezpieczenia oraz korzystania ze świadczeń zdrowotnych. Tymczasem wielu nawet nie wie o tym, że ich prawa do świadczeń już wygasły, są nieaktualne i żaden urząd nie musi o tym pamiętać, a to obywatel musi o to dbać i aktualizować. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy są zgłoszeni do ubezpieczenia przez męża, dziecko pracujace itp. Często jest tak, że zakład pracy zmienił własciciela, nazwę, krótko mówiąc, że zmienił sie tytuł do ubezpieczenia. Ale o to trzeba już dbać samemu, tak jak o pieniadze , kiedy idziemy na zakupy.
Ta polska mania wyższości, jeden z najbiedniejszych krajow w UE ale my coś więcej? jak zawsze
od 1994 roku każdy obywatel posiada Kartę ubezpieczonego i w ten sposób legitymuje się u lekarza. Ale po co mielibyśmy uczyć się od sąsiadów, przecież to pepiki, a my to coś więcej. Więc mamy, co mamy.
Acha, czyli cofneliśmy sie do tylu, przez rok pracowalem w Norwegii, za 100 lat ich nie dogonimy w lecznictwie
place skladki i to powinno wystarczyc, co miesiac mam potrącane
Zgłosilam się do szpitala-do rejestracji- w poniedziałek o 17. Wystarczył tylko dowód i wszystko było ok.
Pic na wodę bylam tam dziś i trzeba było do NFZ-tu biegać taki mają bałagan w papierach.Proponuje zabrać ze sobą aktualne ubezpieczenie.