Czytelnik: "Może się uda - na zasadzie na chybił trafił”.
Mieszkaniec Czerska jest oburzony zasadami jakie funkcjonują w Wydziale Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Chojnicach.
Dzięki rejestracji telefonicznej petent uniknie kolejek, a jego sprawa zostanie załatwiona w ciągu 2 - 3 poinformował wicestarosta Marek Szczepański. | fot. arch.
- Chciałem dziś (30.01.) zarejestrować auto. Pojawiłem się w wydziale komunikacji o godz. 11.00. Niestety usłyszałem, że nie mogę tego dnia dokonać rejestracji pojazdu z powodu braku wolnych miejsc. Jedna z pań powiedziała, że może mnie zapisać i jeśli ktoś z kolejki na poniedziałek zrezygnuje, to wejdę w jego miejsce. - Trzeba jednak czekać kilka godzin, może się uda - na zasadzie „na chybił trafił”.
- Przecież to niepoważne podejście do klienta, w tym przypadku podatnika, który jak wiadomo opłaca urzędników. Jeżeli jest za mało pracowników, to trzeba zwiększyć zatrudnienie. I tak wszystko idzie z kieszeni kierowców. Cały czas czekam za spełnieniem obietnicy wyborczej burmistrz Czerska w sprawie powstania w naszym mieście wydziału komunikacji. Przekonałem się osobiście, że takie rozwiązanie byłoby korzystne – mówi czerszczanin.
- Zatrudniamy w wydziale maksymalną ilość osób. Na więcej pracowników nie pozwalają nam warunki lokalowe. W Chojnicach funkcjonuje również rejestracja telefoniczna, tak jak w innych miejscach w Polsce. Czas oczekiwania na załatwienie sprawy wynosi maksymalnie 2 - 3 dni. Dzwoniąc pod numer informacji tel. (52) 3966542 można zarezerwować sobie konkretny termin – mówi wicestarosta Marek Szczepański.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
O jak cudownie! Tylko 2-3 dni oczekiwania? Doprawdy! Można nawet wybrać dogodny dla siebie termin! Według mnie dogodnym terminem dla chcącego załatwić sprawę, jest ten, w którym właśnie przychodzi do urzędu. System numerkowy jest tam absolutną bzdurą, powodującą właśnie kolejkę na kilka dni. Osobiście to obserwuję i doświadczam będąc częstym petentem.
W Chojnicach WK ma tylko jeden problem, ten problem to dyrektor tego wydziału. Jest szansa, że pis ograniczy kadencyjność, to może ktoś coś z tym zrobi, bo całemu Chojnickiemu Starostwu kolejki się chyba podobają, dzięki temu mogą znajomym załatwiać sprawy od ręki bez czekania i wykazać się posiadaniem "chodów".
Za czasow dyrekcji pana Franciszka Slaskiego w Wydziale Komunikacji w Chojnicach, petent byl zraktowany z szacunkiem I sprawy byly zalatwiane blyskawicznie.
Zgadzam się w 100% z Pana opinią. Wiele razy, od różnych osób słyszałem, że dyrektor kieruje się logiką, zrozumiałą chyba tylko dla niego samego. Jest "świętszy" od Papieża a przepisy interpretuje "jak mu czapka siedzi". Tłumaczyć to można tylko w jeden sposób: WK traktuje jak własny folwark i każdemu chce udowodnić jaki jest ważny.
W UK załatwisz to w 3 min i nigdzie nie musisz chodzić, to UNIA i my UNIA
Osobisty przypadek z ubiegłego roku. Piła jest większym miastem niż Chojnice a tam rejestrując auto idziesz bierzesz numerek czekasz w moim przypadku 20min, wchodzisz, załatwiasz, jedziesz do domu. Widocznie mają zakaz przemęczania się. Wprowadzić akord i po po problemie.
O jak cudownie! Tylko 2-3 dni oczekiwania? Doprawdy! Można nawet wybrać dogodny dla siebie termin! Według mnie dogodnym terminem dla chcącego załatwić sprawę, jest ten, w którym właśnie przychodzi do urzędu. System numerkowy jest tam absolutną bzdurą, powodującą właśnie kolejkę na kilka dni. Osobiście to obserwuję i doświadczam będąc częstym petentem.