Obraz przyniesiony na ramionach z Wiela

Na tę uroczystość parafianie z bazyliki czekali od dawna. Kilkudziesięciu z nich dołączyło do pątników z Wiela . Dzisiaj (14 września) nastąpiło przeniesienie kopii obrazu Matki Bożej Pocieszenia z Wiela do Chojnic.

W sobotę chojniczanie przywitali kopię obrazu Matki Bożej Pocieszenia z Wiela.   |  fot. (ro)

Pielgrzymi wyruszyli  pieszo z Wiela o godz. 5.00, o godz. 17.00 nastąpiło powitanie pielgrzymów na parkingu przy cmentarzu komunalnym. Następnie ulicami miasta  przeszła uroczysta i rozśpiewana procesja do Bazyliki, gdzie po godz. 18.00 została odprawiona msza św.

W niedzielę 25 sierpnia  biskup diecezjalny w Wielu poświecił kopię obrazu Matki Bożej Pocieszenia. Obraz ten przez kilka lat wisiał w chojnickiej bazylice a poprzednio był otaczany kultem w całej okolicy i znajdował się w kościele augustianów. Kopia jest prezentem od parafii w Wielu dla chojnickich wiernych.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 15 września 2013  21:05   no i co, minister nie ...   anonim

    no i co, minister nie czlowiek? ma prawo

    0
    0
  2. 15 września 2013  19:43   odp.: a był zapowiadany minister ...   Pielgrzym

    Minister Biernacki uczestniczył w pielgrzymce

    0
    0
  3. 15 września 2013  12:22   do poczytania   anonim

    http://watchtower.org.pl/w_obronie_wiary-33.php

    0
    0
  4. 15 września 2013  11:57   odpwiadam - wyjaśnienie (3)   KATOLICZKA

    Temat obrazów czy figur wywołuje najwięcej kontrowersji i niezrozumienia. Jako sztandarowy zarzut przytacza się tekst z Dekalogu z Księgi Wyjścia 20,4: "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby aniżadnego obrazu..." , a katolicy i prawosławni sobie czynią. W takich dyskusjachproszę , by czytano dalszą część tego zdania , która mówi , czyich obrazów nie można czynić i im się kłaniać.Jest tam mowa o tym , "co jest na niebie (...)na ziemi(...). Nie jest tam napisane : "w niebie" tylko "na niebie".A ma to duże znaczenie. Termin "na niebie" dotyczy słońca, gwiazd itp(por.Pwt 4,19), które są utożsamiane z bożkami (por.Ez 8,16). To samo dotyczy określenia "na ziemi" (Pwt4,39), co można wiązać z wszelkimi czczonymi zwierzętami,siłami przyrody czy ubustwianiem niektórych ludzi (por.Ez8,10;Mdr13,10.15.18;Ps106,20) A przecież nikt z katolików nie czci gwiazd , zwierząt czy potworów morskich,tylko Chrystusa,Maryję i świętych, którzy są w niebie.Wówczas można usłyszeć iż jest to naciągana interpretacja.Biblia nie mówi ,żeby niczego nie malować i nie rzeźbić, a czy jest to "na" ,czy "w" niebie , nie ma znaczenia. Gdybyśmy przyjeli taką argumentację , to doszlibyśmy do absurdu. Wówczas nie można by , np. malować kwiatów,zwierząt,ludzi itp. Co więcej Pan Bóg sam sobie by zaprzeczył. Otóz ten sam Jahwe, który zabronił czynić tego, co "na niebie",polecił wyrzeźbić- i umieścić w świątyni (!)- podobizny dwóch aniołów cherubów:"...dwa cheruby wykujesz zezłota"(Wj25,18). Jahwe nakazuje poprzez materialne przedmioty kultu religijnego oddawaćsobie cześć:"...czcić będziesz mój święty przybytek"(Kpł26,2). Jak więc to możliwe , żeby ten sam Bóg , który zakazuje rzeźbić, obrazy czy podobizny wszystkiego, co obojętnie czy w niebie ,czy na ziemi ,późniejnakazywał wykonywać te podobizny, co więcej,oddawać cześć przybytkowi???!!! Widać więc , że Pan Bóg w tym nakazie zabrania oddawania czci bożkom,obcym bogom. Występuje przeciw bałwochwalstwu. Przecież jeżeli widzę dziecko , które nosi zdjęcie swej mamy , nie oznacza to , że jest ono bałwochwalcą i wykracza poza przykazanie dekalogu. Jeżeli ktoś nawet zdjęcie jakieś osoby ucałuje , to nikt z normalnych ludzi nie zarzuci mu , że czci emulsję fotofraficzną , czy papier czy zdjęcie. Natomiast ktoś patrzacy z boku bedzie wiedział , iż osoba na tym zdjęciu jest dla niego kimś bliskim , kochanym.Podobnie i katolicy całując obraz czy mając go na ścianie , nie okazują żadnej boskiej czci dla ram drewnianych, płótna , farby, mosiądzu ,plastiku, czy czegokolwiek obraz czy Krzyż jest wykonany . Jeśli nawet całują Krzyż czy obraz , to jest to wyrazem czci DO OSOBY , która jest na nim przedstawiona, a nie do samego tylko przedmiotu. Ukazują ,że CHRYSTUS na KRZYŻU czy JEGO MATKĘ, którą przecież mają błogosławić wszystkie pokolenia (por.Łk1,48), świętych.którzy w sposób heroiczny potwierdzili swą przynależność do CHRYSTUSA kochają , czczą i szanują. Izraelici też modlili się przed Arką Przymierza, krtóra znajdowała się w świątyni(por.Ps5,8) (Ps 5,8) - przykładów jest wiele .... To nie Kościół wprowadził obrazy (Wj25,17-22) Przeciwnicy katolików polemizują więc z Bogiem!!! To Bóg powołał rzeźbiarzy do upiększania Jego świątyni (Ez8,9n.16), . Jeśli jeszcze są pytania od SJ to piszcie odpowiem

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 16 września 2013  13:42   do anonim   nie-ŚJ

      Właśnie, że czytałem. To jest właśnie uzasadnianie średniowiecznych tradycji sprzecznych z Biblią. Po co mam nosić jakieś obrazy albo ich kopie, skoro mogę modlić się bezpośrednio do Boga. Prawdy absolutnej, moim zdaniem, nie ma ani w KRK ani w innych wyznaniach, ta jest tylko u Boga. My możemy tylko jej poszukiwać i próbować ją poznawać.

      0
      0
    • 15 września 2013  21:29   do... ...   anonim

      do... "nie-ŚJ" chyba nie czytałes powyżej -tam jest wyjaśnione . Nic na siłę się nie kombinuje - nie można. I np ...do świadków Jehowy czy też gdzie indziej przystają TYLKO CI katolicy , którzy są obojętni religijnie i NIE STARAJĄ SIĘ o głębsze poznanie własnej wiary . Gdyby dokładnie poznali to NIGDY by nie odeszli od wiary katolickiej .Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości w szukaniu prawdy

      0
      0
    • 15 września 2013  17:49   Dla mnie Dekalog ma pierwszeństwo   nie-ŚJ

      Oddawać cześć mamy tylko Bogu i kropka. Po co mam na siłę kombinować i naginać Biblię, by móc czcić obrazy i rzeźby. To może było dobre 1000 lat temu, gdy trzeba było jakoś przekonać pogańskich Słowian i zastąpić Światowida i sp. rzeźbami Chrystusa, świętych itd. Ale w dzisiejszych czasach?

      0
      0
  5. 14 września 2013  22:32   A był zapowiadany minister ...   anonim

    A był zapowiadany minister Biernacki?

    0
    0
  6. 14 września 2013  22:15   Jak to ma się do jednego z ... (5)   anonim

    Jak to ma się do jednego z przykazań, które brzmi ”Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i służył. Bom ja jest Pan, Bóg twój, Bóg zawistny, który dochodzę nieprawości ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, a czynię miłosierdzie na wiele tysięcy miłującym mię i strzegącym przykazań moich.”

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 15 września 2013  12:28   "... Takie ...   anonim

      "... Takie średniowieczne obyczaje u nas w kraju panują że szok...." .... w tym temacie nie ma mody !,kiedys było ok 10 egzorcystów , w ciągu 10 lat wzrosło do ok 140 . To chyba o czymś mówi . Pomodlę się za Ciebie do Matki Bożej aby się wstawiła za Tobą u Swego Syna, abyś zrozumiał

      0
      0
    • 15 września 2013  11:17   df   df

      po cholerę modlić się do kogoś na obrazku skoro Bóg jasno pwiedział, żewszystkie modły kierowac tylko i wyłącznie do Niego? Takie średniowieczne obyczaje u nas w kraju panują że szok....

      0
      0
    • 15 września 2013  10:52   Jesteś jak się domyślam ...   anonim

      Jesteś jak się domyślam świadkiem jehowy , więc powiem Ci tak , na pewno masz zdjęcie np swego synka i WIADOMO iż jest ono Ci bardzo bliskie gdyż przedstawia bardzo bliską kochaną osobę , zdjęcie to nie twój syn lecz przypomina jego . Szanujesz to zdjęcie , nie podrzesz go ALE MASZ ŚWIADOMOŚĆ........

      0
      0
    • 14 września 2013  23:37   Ja modlę się bezpośrednio ...   anonim

      Ja modlę się bezpośrednio do Boga, niepotrzebne mi wstawienictwo obrazu

      0
      0
    • 14 września 2013  23:15   Nikt się nie modli do tego ...   anonim

      Nikt się nie modli do tego obrazu tylko za wstawiennictwem osoby, którą przedstawia.

      0
      0