Świąteczny spacer to doskonała forma aktywnego wypoczynku, ale żeby w święto Trzech Króli udać się na grzybobranie? O tym, że są grzyby przekonał nas Leszek Pepliński, który do kurek ma wyjątkowe szczęście i to nie tylko latem czy jesienią.
6 stycznia 2012 16:47Jeden z najzimniejszych miesięcy w całym roku okazuje się być rekordowo ciepły. - Te dorodne kurki zebrałem w okolicach Męcikała w świąteczne przedpołudnie – poinformował redakcję Leszek Pepliński. - I nic nie wskazuje na to, żeby miały one w najbliższych dniach zniknąć, jeżeli tak wysokie temperatury i deszcze się utrzymają, mogą nawet pojawić się podgrzybki.
Zdaniem mikologów pojawienie się styczniowych grzybów na obszarach leśnych w wielu regionach kraju, spowodowane jest plusową temperaturą i opadami deszczu. To odpowiednie warunki, żeby zawiązki grzybów mogły się rozwinąć.
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
ja w niedzielę znalazłam cztery borowiki i trzy kg kurek
a ja w sobote znalazlem dwa brzozaki male i ok 1 kg kurek, w lasach w okolicach Klodawki
A ja dziś wybrałam się na dłuższy spacer do pobliskiego lasu (okolice Chojniczek)- i choć zrobiłam (wg. "krokomierza") ponad 14 tyś. kroków - grzybów niestety nie znalazłam ! Oj, chyba wzrok już nie ten !
A ja na to mogę powiedzieć tyle : jaki radny - taki grzybiarz!
jednak widać, że p. Pepliński lepiej się sprawdza podczas obcowania z naturą niż podczas obrad Rady Miasta
czyli bardzo dobry
(P)ewnego (P)ięknego (P)rzed(PO)łudnia (P)an (P)epliński (PO)szedł (PO) (P)ieprzniki. (P)ewnie (PO)djadł (PO) (P)iętnastej, (P)rzyprawiwszy (P)yszną (PO)trawę. (PO)zytywnie, (PO)nieważ (P)rzed (P)ółnocą. (P)S. (PO)zdro, (P)anie (P)epliński!
Wydaję mi się, że w tym przypadku za późno na lecznie, ale warto szaradzisty spróbować!
lecz sie poki jeszcze mozna ciebie zdiagnozowac
Zaiste to prawdziwy król kurkowy
(PO)zytywny on jest?
Brawo, panie Leszku! Ale co widzę? Jeszcze niedawno nosił pan szalik z napisem "Metallica", a dzisiaj co? Pink Floyd... No, ostatecznie może być. Też ich lubię.
Nie... no Pan Lechu wymiata z tymi szalikami!A jaki ma zaczes! Pierwsza klasa! To - to jest pikuś! Ja tam nigdy nie zapomnę relacji z wypadu do Torunia i spaceru po Starym Mieście w szaliku Chojniczanki. Leszek , Leszek - szacuneczek, za ambicję i działanie dziś zdobywasz me uznanie!Pozdro
Hehe grzyb znalazł grzyba
U mnie w ogrodzie są pąki na drzewach, jakieś kwiatki też wyrosły, a wczoraj kret mi wylazł i są swieże kopczyki. Styczniowia wiosna ma sie coraz lepiej, oby w marcu i kwietniu zima o sobie nie przypomniala, bo roślinki szlag trafi.
A ja wam mówię, że nadchodzi koniec świata, bo to nie jest normalne, rok 2012 mówi wam to coś?
Mistrzostwa Europy i Igrzyska,a co ma wierzyć w jakiś brednie-przepowiednie? W 2000r komputery miały zbzikować...
ale jaja, gadali ze jak będzie gwiazdka w maju to się śmieli, a teraz i to jest możliwe, skoro na początku stycznia zbiera się kurki.
6 lat temu było tak samo...