Dziś o 20.00 początek sezonu. Na dzień dobry Chojniczanka - Sandecja
Latem Chojniczanka i Sandecja postanowiły przewietrzyć szatnie. W krótkim czasie obie ekipy znacząco się zmieniły – Sandecja po spadku z Ekstraklasy, a Chojniczanka by za trzecim podejściem do niej awansować. Dziś zmierzą się w 1. kolejce nowego sezonu.
Bramy zostaną otwarte na godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego czyli o godzinie 19.00. | fot. arch.
Kibice Chojniczanki zobaczą dziś o 20.00 mocno zmienioną Chojniczankę. Ilu nowych zawodników pojawi się w pierwszym składzie? Na ten moment wie to pewnie tylko trener Przemysław Cecherz. O zmianach w drużynie Chojniczanki pisaliśmy wielokrotnie. Należy tylko odnotować, że od wtorkowej konferencji prasowej do kadry zespołu dołączył młodzieżowiec - 19-letni Karol Gardzielewicz - wypożyczony z Miedzi Legnica.
Zawodnik ten, grający głównie na pomocy, przygotowywał się w ostatnich dniach z drużyną – grał w sparingach z Dinamem Bukareszt i Olimpią Grudziądz. Do kadry pierwszego zespołu włączony został też wychowanek klubu – również 19-letni Tomasz Prusaczyk, grający do tej pory w rezerwach. Mecz Chojniczanka – Sandecja będzie sędziował Artur Aluszyk ze Szczecina.
Dziś do 17.00 sprzedaż biletów prowadzona jest jeszcze w Strefie Kibica w Domu Towarowym Libera przy Starym Rynku. Kasy przy stadionie czynne będą od godziny 18.00. Do godziny 19.30 bilety można także kupować w punktach dystrybucyjnych KupBilet.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Niestety znowu sie zaczęło,pseudorozrywka dla mas.Kolejne niespokojne weekendy w mieście.Cała masa zaangażowanych ludzi w ten wynalazek po to by prostaki(kibole)mogły się napic,naćpać i prężyć się na trybunach.Zaśpiewać durne pioseneczki bo przecież w kupie siła.Tylko potem jak przyjdzie co do czego to juz odwagi brak.Najgorsze w tym wszystkim jest sama lokalizacja boiska w samym centrum.Porażka totalna.W każdym cywilizowanym mieście to bydło "kibicuje" na obrzezach i łatwiej nad nimi panować.A tak po meczu stres i strach gdziekolwiek spacerować z rodziną bo wszędzie pijane czubki z szalikami
Tak się składa,że do kościoła nie chodzę pajacu.No i naucz się pisać po polsku.Jesteś typowym przedstawicielem swojego gatunku,do szkoły było pod górkę co? I właśnie takich mamy kiboli,niedouczeni analfabeci.Do kina lub teatru nie pójdzie no bo przecież nie zrozumie.
sam jesteś czubek pisuarze ! do kościoła się łazi rano a nie w goszinach kiedy konczy się mecz !
Ciekawe, jak te Dziadki zagrają