Czy 10 km/godzinę jest legalne?

Znowu coraz popularniejszą formą protestu w naszym regionie jest stwarzanie utrudnień w swobodnym korzystaniu z ulic czy dróg. Czy ich uczestnicy są na bakier z prawem drogowym, czy nie?

Z taką szybkością będą się 8 marca przemieszczać protestujący zmotoryzowani.

Przed tygodniem (piątek 25.02.) mieszkańcy Chojnic mogli obejrzeć ruchomą wystawę pięknych ciągników rolniczych. Nieliczne z nich wyprodukowano w naszym kraju. Sporo z nich miało flagę narodową. Po rundce od ronda do ronda, udali się rolnicy do Starostwa Powiatowego. Tam były członek Zarządu Powiatu w kadencji 2006 – 2010 wręczył przewodniczącemu Zarządu Powiatu w kadencji 2010 – 2014 petycję dotyczącą sytuacji w rolnictwie. W czasie przejazdu policja zajmowała się kierowaniem ruchu, a kierowcy stali w korkach. Czy oni są winni trudnej sytuacji w rolnictwie? Za co zostali ukarani? W Dzień Kobiet 8 marca ma odbyć się kolejny protest, tym razem w sprawie odkładanego z roku na rok remontu drogi 22 z Czerska do Chojnic. Planowano początkowo ustawienie blokady w Czersku. Ostatecznie zdecydowano na pełzającą z prędkością 10 km na godzinę blokadę ruchomą. Wyruszy z Czerska, aby w chojnickim Starostwie złożyć pismo protestacyjne. Kolumnę ma otwierać koparka z banerem. Na samochodach mają być umieszczone biało-czerwone flagi. Protest ma pełne poparcie lokalnych władz. Być może wezmą w nim czynny udział niektórzy radni i parlamentarzyści.

Gdy w marcu 2009 mieszkańcy ulicy Zamieście w liście do władz miasta zagrozili, że w przypadku braku reakcji na ich postulaty, posuną się do bardziej radykalnych kroków, reakcja burmistrza Arseniusza Finstera nie była łagodna. „Nie potrzebny jest, ani szantaż, ani radykalne wystąpienia.” – stwierdził w odpowiedzi. A co mówi prawo na temat takiego zachowania użytkowników dróg? Zgodnie z art. 19 ust. 1 i 2 „Prawa o ruchu drogowym”, kierowca powinien jechać z prędkością zapewniającą mu panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich odbywa się ruch. Musi jednak poruszać się z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym. Jazda z prędkością utrudniającą ruch innym, może kosztować, zgodnie z aktualnym taryfikatorem, od 50 do 200 złotych oraz dwa punkty karne. O tamowaniu ruchu mówi też Kodeks Wykroczeń w art. 90.: „Kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania, podlega karze grzywny albo karze nagany.” Słuszny cel, aprobata lokalnych władz oraz słowa „przepraszamy za utrudnienia”, przynajmniej dla mnie, nie mogą być usprawiedliwieniem takiej formy protestu.

(je)

  1. 7 marca 2011  14:44   uprzejmie donosze   anonim

    dajcie po jeszcze troche porzadzic, wybuduja nowe drogi, mieszkania, zmniejszy sie bezrobocie...

    0
    0
  2. 7 marca 2011  12:02   "Nielegalny" to jest stan tej drogi   M

    panie redaktorze

    0
    0
  3. 6 marca 2011  16:54   róbmy swoje i mie zwracajmy ...   tygrysek

    róbmy swoje i mie zwracajmy uwagi na onych małych człowieczków o małym rozumku.

    0
    0
  4. 6 marca 2011  16:51   Wychodzi na to, że jeśli ...   anonimowy anonim

    Wychodzi na to, że jeśli cel protestu jest słuszny, to władze lokalne ignorują jego metody i ewentualne łamanie przepisów drogowych. Ale gdyby np. Radek Sawicki i jego sojusznicy zrobiliby kopię pomysłu z Czerska i zażądaliby anulowania inwestycji budowy mostu w M.Sworach, to wówczas starosta uruchomiłby panów z ul. Warszawskiej. I nie miałby czasu na przyjmowanie petycji od "protestantów".

    0
    0
  5. 6 marca 2011  11:31   droga   jożi

    a co mi ktoś zrobi jak ja będę i inni protestować aby było słusznie teraz najpopularniejsze jest zamykanie dróg i BASTA a co władze w ministerstwie robią dla Polski==NIC==co ich to obchodzi najważniejsze są poDWYŻKI DLA NICH.

    0
    0
  6. 5 marca 2011  22:03   zybuś   lzbigniew

    dla osiągnięcia celu 10 z Chojnic do startu

    0
    0
  7. 5 marca 2011  21:54   Czy 10 km/godzinę jest legalne?   Scorpio

    w 1956 ,1970 czy 1976 roku ludzie "nielegalnie" wyszli na ulice,palili komitety, walczyli z milicją. L.Wałęsa przez płot skakał "nielegalnie", "nielegalne" były strajki w 1980 roku. Tak samo "nielegalne" są wystąpienia w Egipcie czy Libii. To są oczywiście o wiele poważniejsze przykłady w porównaniu do "nielegalnego" protestu na trasie Chojnice-Czersk. Tutaj nikt nie będzie do nikogo strzelał. ..Ale jest jedno, co łączy te wydarzenia- to protestujący mieli zawsze poparcie społeczeństwa, ponieważ to po ich stronie była RACJA!!! Autor nic nie rozumie, mentalnie zatrzymał się gdzieś w latach 70-tych XX wieku.

    0
    0
  8. 5 marca 2011  14:31   Poważam protest. Wszyscy ...   swój

    Poważam protest. Wszyscy bezrobotni z prawem czy też bez prawa do zasiłku następnie zarabiający najniższą krajową. I Ci którzy pracują i czują,że nie godnie zarabiają za wykonaną pracę .powinni ruszyć na Warszawę.I tam zrobić porządek.Bo tak dalej być nie może.

    0
    0
  9. 5 marca 2011  11:09   D.K nr 22 (3)   facet

    Święte słowa pisze skejt. Panie Burmistrzu niech się pan przejedzie w weekend - tak z czystej ciekawości i przyzwoitości jaki jest stan faktyczny tej drogi z Chojnic do Czerski. Niech Pan jedzie ŚWIADOMIE tz. myśląc o tych przeszkodach na drodze i jak bezpiecznie dla Pańskiego samochodu dobrać prędkość. Niech Pan też pomyśli , że tak sześć razy w tygodniu w tą i z powrotem. Ciekaw jestem jaka wyjdzie Panu średnia prędkość. Jeśli zbyt niska ,( a jestem przekonany, że "przeciągu" Pan nie zrobi )to czy podda się Pan dobrowolnie karze z art. który Pan przytacza? Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi. P.S. Proszę dać znać o doznaniach z Pańskiej ewentualnej przejażdżki.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 5 marca 2011  22:06   Burmistrz rządzi w mieście ...   Scorpio

      Burmistrz rządzi w mieście i nie ma wpływu na stan dróg krajowych. Takie decyzje zapadają w Warszawie lub Gdańsku i tam trzeba kierować pretensje. I po to jest ten protest. Inna sprawa, czy zostanie on zauważony w stolicy? Ale idea jak najbardziej słuszna.

      0
      0
    • 5 marca 2011  15:49   Po co burmistrz ma jeździć ...   fragi

      Po co burmistrz ma jeździć do Czerska ? Niech lepiej przejedzie się na Zamieście.

      0
      0
    • 5 marca 2011  11:12   racja, tylko przytoczona w ...   anonim

      racja, tylko przytoczona w artykule wypowiedź burmistrza dotyczy ulic Zamieście i to sprawa z roku 2009...

      0
      0
  10. 5 marca 2011  09:47   mam dosc .   kierowca

    a ja bym ja zablokował na cały tydzien ,niech te ......z warszawki i gddkia wreszcie sie obudzą, tylko protestem, blokadą mozna cos w tym kraju wymusic-obiecał ryży zieloną wyspę itp cudawianki a tu,jak to zwolennicy peło pisali?-budujemy drogi a nie politykujemy, więc k....zacznijcie budować a nie niszczyć i robic wodę z mozgu mało swiadomym wyborcom.

    0
    0
  11. 5 marca 2011  09:17   Cukier   Mk

    Abstra*****ąc wczoraj Cukier w Chojnicach ok 4 do 4.2 zł ,Niemcy Aldi wczoraj 0.65 e czyli ok 2.7zł żródło www.aldi-sued.de i wiele art tańszych ,ludzie czas coś z tym zrobić

    0
    0
  12. 5 marca 2011  08:41   Uwazam, ze nic protestujacym ...   skejt

    Uwazam, ze nic protestujacym zrobic nie mozna!.Pojada powoli ,bo dostosuja swoja predkosc do warunkow panujacych na drodze.Ze wzgledu na liczne dziury,ubytki w nawierzchni nie beda chcieli spowodowac zagrozenia w ruchu pojazdow, a TO JEST PODSTAWOWY OBOWIAZEK KAZDEGO KIERUJACEGO.Naskoczyc im moze policja i inne wkurzone "wladze".

    0
    0
  13. 5 marca 2011  07:20   Nic im nie zrobią   kierowca

    Jeżeli jedzie z przodu koparka to ona ma prawo jechać powoli a samochody zawsze mogą się usprawiedliwić że nie mają miejsca do wyprzedzenia :D

    0
    0
  14. 5 marca 2011  06:14   A czy nie sa na bakier z ...   anonim

    A czy nie sa na bakier z prawem ci, co odpowiadaja za taki stan drogi, ze dopuszczając ją do użytkowania narażają życie innych, panie (je) w tym ktaju protesty sie zaczną i pojdą lawinowo nie tylko w zwiazku z drogami, w związku ze wszystkim, bo jak to mozliwe, ze koszty utrzymania w Polsce są najwyższe w Unii przy najniższych zaraobkach, tylko buzetowcy i starzy komuniści jak Pan nie chcą zmian!

    0
    0
  15. 5 marca 2011  01:07   Czytam o oczom nie wierzę! ... (2)   Scorpio

    Czytam o oczom nie wierzę! Ludzie protestują w sposób pokojowy, nikomu nie robią krzywdy a autor najchętniej by im wystawił mandat. No nie rozumiem człowieka! I radzę nie pokazywać się w czasie protestu, bo ktoś w sposób mniej pokojowy może uświadomić autorowi,na jakim świecie żyje....... Człowieku, przeczytaj sobie rano jeszcze raz to, co napisałeś, złóż samokrytykę i najlepiej wykasuj tekst, bo brzmi jak notatka z Gazety Pomorskiej sprzed 30lat.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
  16. 5 marca 2011  01:00   Protestuje przeciw protestom ;)   to tylko JA

    A mi nie przeszkadza to w jaki sposób protestują, w końcu nie robią tego codziennie a jeśli wiem kiedy ma się taki protest odbyć to po prostu staram się znaleźć alternatywną drogę lub heh poczekać, po co się spieszyć ? no ale pan (pani) redaktor całe życie w pośpiechu więc i takie formy protestu przeszkadzają :) Życzę udanego weekendu :)

    0
    0