Zostawcie nam kuchnię!

Planowane zmiany w finansowaniu oświaty miały swój oddźwięk podczas niedawnych drzwi otwartych w Szkole Podstawowej nr 3. Dyrektor Karol Kołyszko oprócz prezentacji wspomniał o zamiarze likwidacji szkolnych kuchni na rzecz wspólnego cateringu.

Apel o pozostawienie stołówki szkolnej usłyszeli zaproszeni goście.   |  fot. (ro)

- Nie odbierajcie nam radni tych stołówek i kuchni, bo przynajmniej wiemy, co jedzą nasze dzieci. Obecnie w pełni kontrolujemy to, co trafia do kuchni, dbamy, by posiłki były przygotowane z dobrych produktów i by stanowiły pełnowartościowe posiłki. Szkolne jadłospisy tworzą fachowcy. Te słowa nie trafiły w próżnię, bowiem na sali znajdowało się kilku radnych, w tym Bogdan Kuffel, przewodniczący komisji oświaty, ponadto Leszek Pepliński - też nauczyciel i Józef Skiba, zastępca przewodniczącego rady. Nie wspominając o zajmującym się m.in. oświatą wiceburmistrzu Janie Zielińskim. Ale nie tylko o stołówkach była mowa. Także o oddziałach "0" - wkrótce wszystkie szkoły podstawowe będą miały obowiązek ich stworzenia. Trójka ma już ten ruch za sobą - od ponad roku "zerówka" funkcjonuje sprawnie w osobnym pawilonie, wraz z  siedmiolatkami. Jednakże sobotnie spotkanie miało na celu zapoznanie sześciolatków i ich rodziców z tym wszystkim, co w "trójce" najlepsze.

(ro)

fotoreportarz.jpg

  1. 21 lutego 2011  18:20   Spoko... fast foost jak jest ...   anonim

    Spoko... fast foost jak jest głód też przejdzie.

    0
    0