Kilkanaście lat temu przy okazji remontu starówki nowe oblicze zyskała też zieleń. Ale po latach przyda się to i owo poprawić. Z tą inicjatywą do władz miasta wyszedł Adam Spichalski właściciel firmy Og - Rol.
17 lutego 2016 15:09Opracował szczegółową koncepcję poprawy zieleni w centrum miasta. - Stan roślin jest opłakany, brak cięć sanitarnych pielęgnacyjnych i odmładzających. Stary Rynek to perełka miasta więc musi być nadal perełką. Poprawa wizerunku tej zieleni przyczyni się do lepszego odbioru estetycznego. Nie sztuka założyć zieleń zgodnie z narzuconym projektem, cały efekt psuje brak pielęgnacji.
Całość działań – nowe rośliny, ich sadzenie i roczna pielęgnacja – zostały oszacowane na 60 tys. zł. Część radnych przyznała rację Spichalskiemu, mając też poparcie kilku środowisk. - Zwrócił się do mnie w tej sprawie Kazimierz Ostrowski, ma poparcie Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego i rady seniorów – informował na posiedzeniu komisji Antoni Szlanga.
Rozmaicie to sprawy podchodzą decydenci. Dość ostrożne stanowisko reprezentuje Jarosław Rekowski, dyrektor wydziału spraw komunalnych: warto się nad tym zastanowić, ale zasadzimy młode rośliny i w pierwszym roku w wielkich gazonach będzie takie "prawie nic". Poza tym - jeśli zgodzimy się na to, bardzo zubożymy nasz budżet na zieleń i związane z nią zamówienia publiczne.
Inaczej sprawę postrzega burmistrz: faktycznie część roślin wybujała. Rozmawiałem z ogrodnikiem miejskim, on rekomenduje tę koncepcję. Wymiar finansowy i zakres może podlegać negocjacjom.
(ro)
Aktualizacja
Stanowisko Waldemara Spichalskiego w sprawie stanu zieleni miejskiej omawianej na komisji gospodarki komunalnej i mieszkaniowej dnia 16.02.2016r. - tutaj
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Kompletnie nie mogę zrozumieć po co pan Burmistrz się zajmuje takimi sprawami... prezentowanie koncepcji jakiejś firmy na temat zieleni miejskiej?! Moim zdaniem pan Burmistrz jak otrzymał takie opracowanie przekazać je dyrektorowi odpowiedniego departamentu i zostawić swoim urzędnikom do oceny.. czy pan Burmistrz nie ma waźniejszych spraw? Takie reklamowanie swoją osobą firmy która ewidętnie ma ochotę na łatwy i szybki zarobek z miejskiej kasy nie przystoi burmistrzowi.
ale te przerośnięte krzaki w tych brudnych gazonach , to chałtura hehehe... Przecież można by zrobić przetarg na to. Tylko jeżeli kryterium było by najniższa cena , to nie sądźcie ,że nie będą to patyki wetknięte w ziemię hahahhaaa... ogrodniki i znawcy
Większości krzakom nic nie da obrośnięcie w liście - znawco
Jak można oceniać roślinność w okresie zimowym? Przecież wiadomo, że w tym czasie nic sie ładnie nie prezentuje.. takich analiz powinno sie dokonywać w okresie letnim, gdy roślinność tam nasadzona pokazuje swój potencjał i urok. Tak samo cięcia pielęgnacyjne dokonuje się wiosną lub jesienią a nie w styczniu czy lutym.. Pan Adam wykazał kompletny brak kompetencji z dziedziny która powinna być mu znajoma w związku z profilem działalności..
No to dostał pan Adam pocisk od pana Waldka ;-)
wymiana ziemi i posadzenie krzaka w jednym gazonie kosztuje aż 2 tyś.zł ? A może wystarczy tylko przyciąć, odmłodzić ? Łącznie z umyciem zajmie to ok.godziny pracy ! Komuś z kimś jest tu dobrze,aż za dobrze.
Poza dwoma ogrodnikami Waldemarem i Adamem jest w Chojnicach jeszcze jeden z dobrą praktyką i starannie wykształcony w zawodzie ogrodnik Andrzej,Andrzej Stępkowski z uprawnieniami rzeczoznawcy.On to by wam panowie Szlanga a zwłaszcza panie burmistrzu powiedział jak to naprawdę dobrze i tanio można zrobić.Ale nie za 60 tys.Powiedział by i po rosyjsku to co powiedziałby każdy ogrodnik że wystatczy tylko kosmetyczne cięcie roślinek przez fachowca i umycie gazonów przez jakąś bezrobotna matkę. Całość prac i srodków kosztowała by kilkadziesiąt razy mniej niż to wycenił ogrodnik Waldek-szef firmy Ogr-rol.
Przepraszam-tej kosmicznej wyceny dokonał ogrodnik Adam.Pana Waldemara przepraszam.
Szef i właściciel firmy Og-Rol to Adam. Bez żadnego wykształcenia w tej dziedzinie. A Ogrodnik Miejski to Waldemar, który takowe wykształcenie posiada i odpowiedział merytorycznie na propozycje p. Adama.
Poseł PiS Andrzej Jaworski chce, by w Gdańsku odbyło się referendum ws. zmiany nazwy portu lotniczego. Wśród propozycji nowych patronów pojawia się Anna Walentynowicz. Cały tekst: http://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/1,35636,1pis chce referendum w sprawie nazwy lotniska im Lecha-Walęsy.
zrobią wszystko co każe najjaśniejszy, to jest bardzo złe, gdyż wyrzucą 60 tys. zł błoto, przecież roślinność w tych gazonach wygląda bardzo dobrze. Po co ją zmieniać, pewnie koleś w potrzebie i musi zarobić.
To , że Ty jesteś ślepy , nie znaczy ,że wszyscy tak mają.
Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic, bez najmniejszych zahamowań na ostatnim posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej lobbował na rzecz firmy OG-ROL Adama Spichalskiego. Przekonywał zgromadzonych radnych, że warto zlecić tej firmie wykonanie nowych nasadzeń w trzydziestu gazonach w centrum miasta. POCZYTAJCIE: http://www.wspolnaziemia.org/?a=2
MAFIA
W Chojnicach niema ogrodnika jest papudrak zobaczcie jak na ulicach tna drzewa
Twój nick mówi o Twojej desperacji
Pomijając wątek ogrolu, którego uczepiono się jak psiego łajna, to nawet ślepiec zauważył by ;-) , że te "gazony" wyglądają jak zapuszczona dżungla. Przerośnięte forsycje , jałowce. Przerzedzone tawuły. Bałagan.Wymienić większość roślin, gdyż nawet po radykalnych cięciach wyglądały by jak instalacja z suchych wiechci. Kto to zrobi ch... mnie obchodzi. Byle by nie były w zamian wsadzone kolejne krzywe mini patyki. No i oczywiście pielęgnacja. Bez tego po sezonie będzie tak jak jest teraz.
Jakim cudem właściciel OG-ROLu jest w stanie opracować cokolwiek sensownego i opłacalnego skoro ani on sam ani jego pracownicy (jeśli jeszcze ich ma) nie posiadają żadnego wykształcenia w tym zakresie? O zieleń w Chojnicach do tej pory troszczył się Pan ogrodnik i miasto (starówka, ronda, park) zawsze zachwyca kolorami i różnorodnością roślin, więc może lepiej niech nikt nie przeszkadza mu w pracy.
Sarkofagi w Centrum Miasta
To, że firma OG-ROL podupada i bankrutuje to wszyscy mieszkańcy chyba zauważyli.Pewnie Finster znowu chce wspierać swoich kumpli kosztem urzędu, a tak niby szuka oszczędności. To ogrodnika powinien wspierać.
A może zainteresować się też skwerkiem wielewskim. Firma Ogrol prowadziła nasadzenia i jak one wyglądają po 8 latach. Jak się coś ma pod opieką to trzeba o to dbać.
ZIELEŃ KTÓRA TAM JESZCZE SIE ZNAJDUJE TO JUŻ TRAGEDIA A ZROBIONE TAM CHODNIKI TOPIĄCE SIĘ W BŁOCIE Z JAKIEGOŚ TAM KAMIENIA ZAMIAST POLBRUKU TO JUŻ JEDNO WIELKIE NIEPOROZUMIENIE
To taka firma jak Ogrol jeszcze istnieje?? Konkurencja się śmieje jak można taką firmę doprowadzić to pijalni wódki i piwa za dychę. Pomijając pracowników bez wykształcenia, nie dość że na czarno to za darmo "pracują".
Wiadomo czego się boją towarzysze Ostrowski i Szlanga. Dzięki Bogu przyszło nowe i będzie dekomunizować również Chojnice. Zatem wysokie drzewa w centralnym miejscu miasta mogą być dla nich niebezpieczne.
A jak nazywa sie ogrodnik miejski?
Ty anonim! zanim opublikujesz tu swoje kolejne urojone chore wizje to zapoznaj się choćby w najmiejszym stopniu z historią tej rodziny . Nie pisz bzdur błędny rycerzu!
Może to ze braciszek załatwi podupadającemu bratu kontrakt na odnowienie zieleni?zrobi swoje, pieniądze skasuje(i to nie małe) a za pare lat bedzie znowu wyglądało jak w G... No a jak!!! Zieleń posadzona kilka lat temu wyglada jak chwasty to od nowa posadzić!!!Niech braciszek sobie zarobi!!!Może to ma piernik do wiatraka...
I co w związku z tym, że brat? Chyba "ktoś" kompletnie nie jest w temacie...
bardzo dobre pytanie, chociaż ktoś jest w temacie. To bodajże Waldemar brat właściciela og rol
Co w miesiącu lutym kieruje właściciela podupadłej firmy ogrodniczej do zwrócenia uwagi na gazony miejskie. W porze roku w której wszystko wygląda szaro i buro. Dlaczego nie spostrzegł tego w środku lata? Pewnie dlatego że w sezonie jest wiele innych prac z których ciężko się wywiązać.