Żeby wszyscy godnie spędzili święta

Mija drugi miesiąc po tragicznej nawałnicy w gminie Chojnice i powiecie chojnickim. Pracy nadal jest dużo, podobnie jak różnych problemów.

Wójt Zbigniew Szczepański nie ma sobie nic do zarzucenia po sierpniowej nawałnicy i mówi, że zrobił wszystko, co tylko mógł, by pomóc mieszkańcom.   |  fot. (olo)

 - Zaapelowałem do sołtysów, by dopilnowali, by na zimę żadna rodzina w gminie Chojnice nie została bez dachu nad głową – mówi wójt Zbigniew Szczepański w, jak to sam nazwał, drugą miesięcznicę tragicznych wydarzeń w naszym regionie.   - Po nawałnicy wyzwolił się w ludziach wielki solidaryzm, ale mamy też hieny nawałnicowe, takie jak te cmentarne, które próbują w różny sposób wyłudzić jakąś pomoc. Na szczęście u nas takich przypadków za dużo nie ma, ale je zauważamy - mówi wójt Szczepański.

Pracy, szczególnie przy koordynacji działań i rozdzielaniu wszelkiej pomocy jest tak dużo, że wójt na pół roku zatrudnił pełnomocnika do tych spraw. Został nim sołtys Lotynia Arkadiusz Kubczak, który od dwóch miesięcy żyje tylko usuwaniem skutków nawałnicy. Wójt odniósł się też do publikacji medialnych, że jakoby miał z pieniędzy przeznaczonych na pomoc ludziom budować drogę do galerii handlowej.

- Jako wójt i szef tej gminy zrobiłem wszystko, co mogłem przy usuwaniu skutków i zapewnieniu pomocy mieszkańcom. Wykonałem i nadal wykonuję setki telefonów. Nie mogę więc tolerować oszczerstw, paszkwili i pomówień pod moim adresem w ogólnopolskiej gazecie czy debacie telewizyjnej. To kłamstwa i manipulacje. To darczyńcy decydują, że przekazane środki mogą iść na infrastrukturę drogową.

- Warszawa zapewniła nam w stu procentach środki na odbudowę budynków komunalnych i szkolnych. Zostały nam więc drogi, na które chcemy przekazać środki z Gdańska. Gmina ma trzy drogi po nawałnicy do naprawy, pozostałe są powiatowe. Stąd decyzja, by remontować tę drogę ze Sternowa do Jeziorek i ulicę Podmiejską, gdzie mieszka 211 mieszkańców – mówi Zbigniew Szczepański.

Dziś otwarto oferty na remont tych dwóch dróg. Wpłynęła tylko jedna z firmy Marbruk z Charzyków. Za ulicę Podmiejską, na którą gmina chce wydać 900 tys. zł Marbruk zaoferował 982 tys. zł, a na remont drogi Jeziorki – Sternowo, na który gmina chce przeznaczyć 800 tys. zł, Marbruk złożył ofertę za 700 tys. zł. Radni teraz zdecydują, czy dołożą blisko 100 tys. zł na remont ulicy Podmiejskiej, które… zaoszczędzą na remoncie Jeziorki – Sternowo.  

Wójt przestrzega też. - Jeśli w przestrzeni publicznej padnie pytanie czy stwierdzenie, że wójt Szczepański przeznacza pomoc na mieszkańców na drogę do galerii to skieruję sprawę do sądu o zniesławienie – mówi wójt i dodaje, że mimo różnych artykułów w ogólnopolskiej gazecie, żaden samorząd się nie wycofał z pomocy, a wizytujący u niego przedstawiciel z Gdańska nie miał żadnych wątpliwości co do celowości tego remontu.

Wójt przypomina też, że jako jedyni umarzają podatek i dzięki temu w kieszeniach mieszkańców gminy zostanie  1 mln zł. Po nawałnicy wnioski wyciągają też strażacy ochotnicy z gminy Chojnice, którzy teraz dzięki różnym środkom i wsparciu z różnych stron nie tylko odkupują zniszczony przez pracę przy nawałnicy sprzęt, ale też chcą inwestować w sprzęt, którego im zabrakło.

- Nawałnica nauczyła nas wiele i pokazała, czego nam brakuje na wyposażeniu – mówi Łukasz Kwiatkowski, komendant gminny OSP. W planach zakupowych są m.in. pojazd 4x4 do dotarcia w różne miejsca i przewozu chociażby agregatów, specjalne agregaty do podtrzymywania urządzeń medycznych w domach pacjentów i wiele innych rzeczy.

Więcej w materiale wideo.

Tekst i fot. (olo)

  1. 13 października 2017  22:19   Czekamy na decyzję ...   anonim

    Czekamy na decyzję prokuratury co do postawienie zarzutów zarządowi powiatu ws.śmierci 5 osób A jeśli takowe będę to wójt Szczepański razem z burmistrzem Finsterem poniosą konsekwencje udzielenia poparcia istniejącej pseudo koalicji

    7
    6
  2. 13 października 2017  16:55   I Kwiatkowski znowu ruszył z ... (1)   anonim

    I Kwiatkowski znowu ruszył z żebractwem,Raz zbiórka pieniędzy po domach raz żebractwo w gminie .Taki sposób na życie. Potrzeby OSP Chrazykowy jak widzimy są nieograniczone,

    8
    17
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 18 października 2017  17:46   Po pierwsze, po nazwisku to ...   Strażak

      Po pierwsze, po nazwisku to tak nie ładnie. Po drugie nie chcesz nie dawaj na to jak to nazwałeś "żebractwo". Wiem, żal ***** ściska, ale co roczne zbiórki, które są przeprowadzane jasno chyba pokazują, że ludzie mają coraz większą świadomość tego aby dbać o swoje bezpieczeństwo a ludzie, którzy jej udzielają mogli ją świadczyć na najwyższym poziomie. Po trzecie najlepiej siedzieć w domu i udawać mądrego a nic nie robić. Pamiętaj karma wraca i nie życzę Ci tego pieniaczu, ale żebyś czasem nie musiał korzystać z pomocy żebraczy!!!

      14
      2
  3. 13 października 2017  08:18   I znowu te gierki iście w ...   anonim

    I znowu te gierki iście w miastowo chojnickim stylu. No idź Pan do tego sądu z TVP3 ,tylko pozbieraj pieniądze ,aby nie poszły z kasy UG.

    8
    2