Chyba nikt nie ma wątpliwości, że ten Dom jest w Chojnicach bardzo potrzebny. Da pomoc, schronienie i specjalistyczną pomoc wielu starszym i niepełnosprawnym mieszkańcom miasta, a także ich rodzinom.
13 września 2012 14:43Dziś (13.09.) Albert Menheere wraz z innymi osobami z fundacji Kienkeurig zapoznał się z wizją budowy nowego domu, który ma być wspaniałą oazą i jako Środowiskowe Centrum Pomocy ma wspierać osoby niepełnosprawne, starsze i zagrożone wykluczeniem społecznym.
- Nie możemy w Chojnicach zapominać o równomiernych rozwoju we wszystkich dziedzinach życia, dlatego chciałbym, aby budowa Domu Dziennego Pobytu rozpoczęła się i skończyła w przyszłym roku – deklaruje burmistrz Arseniusz Finster.
To z pewnością dobra informacja dla członków stowarzyszenia Szukam Drogi, którzy lobbują u burmistrza za budową. - A ja lobbuję u radnych, by zechcieli zgodzić się na budowę. Dlatego chciałbym, aby odwiedzili też obecny Dom Dziennego Pobytu i zobaczyli, że są tam naprawdę fatalne warunki – mówi Finster.
- To świetny projekt – podkreśla Albert Menheere, który wiele już pomógł stowarzyszeniom i mieszkańcom Chojnic. Dziś osobiście odwiedził Dom Dziennego Pobytu. Czy i w jaki sposób jego fundacja mogłaby pomóc przy budowie – nie wiadomo, bo tego punktu w programie ich wizyty nie było i jest to dla Holendrów świeża sprawa.
Co ważne, miasto ma już nie tylko koncepcje, ale także projekt Domu wykonany przez Andrzeja Ciemińskiego oraz pozwolenie na budowę. Pozostało najważniejsze – zarezerwowanie pieniędzy w przyszłorocznym budżecie. Koszt budowy to ok. 2 mln zł.
Tekst i foto: (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
No chyba A.C. nie jest projektantem Domu Dziennego Pobytu