Zbudował wehikuł w dwa dni...

Z pewnością warto było wybrać się w miniony weekend na dwudniową imprezę – XI Dni Rytla. Uczestnicy festynu mogli nie tylko oglądać zaplanowane wcześniej zmagania różnorodnych zespołów ale również samemu wziąć udział w oryginalnych ko

Zwycięzca w pływaniu na „Byle czym” – Michał Rekowski z Rytla.

Oczywiście podczas imprezy nie zabrakło jednej z najciekawszych i najbardziej widowiskowych konkurencji – pływaniu na „Byle czym”. W tym przypadku nie liczył się czas w jakim pokonano kilkusetmetrowy dystans ale przede wszystkim oryginalność i pomysłowość wykonania „statku”. Zwyciężył szesnastoletni Michał Rekowski z Rytla, który jak sam mówi w ciągu zaledwie dwóch dni zbudował napędzany silnikiem - „wehikuł czasu”. - W budowaniu statku pomagał mi troszeczkę tata i dziadek – mówi skromnie Michał. – To był już mój trzeci start i w końcu udało się zwyciężyć. - Silnik spalinowy ma ok. 50 lat i ciągle jest sprawny. Prawdopodobnie używano go do motopompy. Odpowiednią wyporność zapewniły mi cztery beczki, które połączyłem deskami. Przyznam, że przez cały wyścig myślałem tylko o tym, aby coś nie wysiadło. Musiałem też używać wioseł, aby nadać właściwy kierunek – wyjaśnia rytlanin.

Natomiast w wyścigach kajakowych na Wielkim Kanale Brdy zwyciężyli Dawid Kutowski i Michał Stelmach, którzy dystans ok. 500 metrów pokonali w czasie 2,52 min. Drugie miejsce zajęli Mateusz Łepek i Jarosław Ciemiński (2,57 min.), trzecie Paweł Kutowski i Marcin Rosiński (3,01 min.). W zawodach strażackich puchar sołtysa Rytla zdobyli druhowie z miejscowej OSP. Z kolei w potyczkach rodzinnych najlepsza okazała się rodzina Leszczyńskich

(red)

relacja_video.jpg