Rychłe 25 - lecie współpracy Chojnic i Korsunia - to był jeden z ważniejszych tematów, które podjęła delegacja z naszego miasta podczas niedawnej wizyty u zaprzyjaźnionych sąsiadów.
20 września 2012 14:54- Zaczęło się od rozmowy o parku, Ukraińcy zaproponowali, by powtórzyć plener w przyszłym roku, ale z udziałem ich rzeźbiarzy - opowiada Edward Pietrzyk, wiceburmistrz Chojnic. - Poznaliśmy też Wladima Kowtuna, byłego wiceministra kultury ale przede wszystkim pisarza, poetę i pieśniarza. zaproponowaliśmy, by zagościł on na następnej Nocy Poetów. Zobaczymy jak nasi organizatorzy podejmą tą inicjatywę. -
Tam także mogłaby zagościć artystka Swietłana Kasparenko. I nie są to jedyni twórcy ukraińskiej kultury, którzy chcą przyjechać do Chojnic. Taką deklarację wygłosił też reżyser Dmitro Łomaczuk i jego żona Tatiana Negrij. Pojawił się nawet pomysł, by byli oni gośćmi Chojnickiego Filmobrania, które mogłoby być poświęcone kinematografii ukraińskiej.
Ta wizyta, poza wspomnianymi spotkaniami i obecnością oficjalnej delegacji na 980 - lecia Korsunia Szewczenkowskiego, miał też wymiar społeczny.
- Zawieźliśmy prezenty do ośrodka dla osób niepełnosprawnych, zlokalizowanym we wsi Pietruszki nieopodal Korsunia. To, co tam zastaliśmy, nas zasmuciło - ubóstwo wyzierało z każdego kąta. Dlatego z wdzięcznością przyjęto cztery łóżka, które pozyskaliśmy z fabryki Relaks. A najchętniej przywiózłbym tam całego tira z różnorodnym sprzętem, bo potrzebują niemal wszystkiego - materiałów do remontu budynku, farb, ogrzewania. Taki sprzęt można pozyskać przecież od Holendrów z Waalwijk, ale barierą są surowe celne przepisy.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Wlasnie tzw. dary od. holendrow warto zawiesc na. wschod a czy nie warto zainteresowac tym holendrow? Skoro chca pomagac wiec tym bardziej IM powinno na tym zalezec chyba ze brzydza sie ukrainskiej biedy.Co na to nasi wlodarze?
To fakt, kultury na wschodzie to im nigdy nie brakowało.