„Z wielkiej chmury mały deszcz, nawet nie mżawka”

Tak mówi o środkach z Funduszu Dróg Samorządowych promowanych przez premiera Morawieckiego wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański. - Pieniędzy jest więcej niż w latach poprzednich, ale to i tak mało w stosunku do potrzeb.

Wójt Zbigniew Szczepański złoży cztery propozycje do Funduszu Dróg Samorządowych.   |  fot. (olo)

 - Z wielkiej chmury mamy mały deszcz, nawet nie mżawkę. Na całe województwo pomorskie z Funduszu Dróg Samorządowych przekazano 208 mln zł. Miało być też jeszcze 51 mln na zadania wieloletnie, ale nic z tego nie wyszło i te środki mieszczą się już w tej kwocie Jak mówi wójt Zbigniew Szczepański z tej kwoty 208 mln zł rozdano już 68 mln zł, więc tak naprawdę do podziału zostało 140 mln zł.

- Jeżeli mamy w województwie 123 gminy i 15 powiatów to wychodzi, że mamy średnio po 1 mln zł na każdy samorząd. Z punktu widzenia gminy Chojnice 1 mln zł to jest tyle, co nic. Z wielkiej chmury mały deszcz, nawet nie mżawka. A były wielkie nadzieje – mówi wójt Zbigniew Szczepański. - My samo jako gmina Chojnice mamy gotowe projekty na 50 mln zł. Gmina Chojnice złoży cztery propozycje, licząc na to, że nie wszystkie gminy wystąpią o środki, bo nie mają gotowych projektów lub środków na wkłady własne.

- Może dostaniemy z tego funduszu 1, 2 może nawet 3 mln zł. Ale nie mówi się o tym, że my jako gminy musimy teraz dopłacać do oświaty na zadania państwa, bo nie wystarczy środków z bonu oświatowego. Nie licząc zadań własnych związanych z oświatą, na które wydajemy 5 mln zł (dożywianie, dojazdy, zerówki, przedszkola), to w przeciwieństwie do poprzednich lat musimy w tym roku dołożyć do oświaty i zadań, które powinno pokryć państwo, aż 5 mln zł. Inne gminy również mają ten problem i stąd może nie wystarczyć im pieniędzy na drogi. O tym się jednak w telewizji publicznej nie mówi – mówi wójt dodając, że przecież państwo musi mieć skądś środki na „500 plus”.
 
Gmina Chojnice mimo wszystko złoży cztery propozycje. Pierwsza to „berlinka” - czyli od końca miasta Chojnice (za byłą giełdą samochodową) do skrzyżowania z drogą krajową i obwodnicą (Czersk - Człuchów). Kosztorys remontu tej drogi to 12 mln zł. Drugi wniosek to remont ok. 1 km dróg na nowym osiedlu w Chojniczkach. Dwa kolejne projekty to remonty dróg w Swornegaciach - ulice Górna i Piaskowa. Łącznie te projekty warte są ok. 25 mln zł.

Tekst i fot. (olo)

  1. 24 marca 2019  14:42   "matecznik" PO ...   sds

    "matecznik" PO domaga się ulewy a nie dżdżu (oczywiście pieniędzy).

    7
    6
  2. 24 marca 2019  14:27   weź się wójcie ... (1)   sds

    weź się wójcie Szczepański do roboty, bo na razie słychać tylko skomlenie. Dostaniecie za sprzedaż udziałów w firmie w topoli kupę szmalu. Z tego przeznacz na drogi. Gm. Chojnice nie jest pępkiem Polski. Wszyscy mają potrzeby.

    8
    6
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 26 marca 2019  13:28   sds   antypis

      Coś ci się miesza w tej pisowskiej główce!!! Jeśli ktoś szumnie ogłasza WIELKI program rządowy na budowę dróg to jest ok tak? Pisowiercy wierzą jak to będzie pięknie, ileż to kilometrów dróg powstanie itd itd, a tutaj co? nic, wielkie nic pomyśl człowieku po 1mln złotych na gminę to tyle co nic. Nie ma co mieszać pieniędzy z podatku za sprzedaż udziałów bo one mogą być ale wcale nie musiały, a ty dalej konsumuj swoje 500 i bądź "szczęśliwy"

      4
      0
  3. 22 marca 2019  19:12   Przecież MATEUSZ KRZYWOUSTY (3)   Sołtys

    to największy łgarz i bajkopisarz PIS-owski, gdzie się pojawi tam skłamie. Ostatnio ględził, że w młodości często przebywał na wsi, gdzie doił krowy i młócił zboże cepem. I ludzi słuchają takich głupot.

    18
    11
    Pokaż/ukryj odpowiedzi