Gościmy w Dzierżoniowie, gdzie otworzyliśmy wyjątkową wystawę wspominającą Turniej Miast z 1986 roku! Towarzyszył mi Bogusław Sobota, fotograf, który uwiecznił tamte chwile na przepięknych zdjęciach – poinformował wiceburmistrz Kopczyński.
13 października 2025 09:13
To była niezwykła podróż w czasie i dowód, jak silnie historia łączy nasze miasta. | fot. Fb.A. Kopczynski
Na zakończenie wizyty studyjnej w Dzierżoniów uczestniczyłem w 2 wyjątkowych wydarzeniach. 50 lecie OSiR Dzierżoniów. Jestem dumny, że mogłem pogratulować dyrektorowi oraz wszystkim pracownikom – to dzięki nim OSIR stał się sercem sportowego Dzierżoniowa. Osobne gratulacje trafiły do Burmistrza Dariusza Kucharskiego, który stał się honorowym kibicem MKS Chojniczanka 1930 Chojnice.

Drugie wydarzenie dotyczyło otwarcia wystawy fotograficznej „Turniej Miast Dzierżoniów – Chojnice”! Wiceburmistrz Dorota Pieszczuch wraz z pracownikami stworzyła niezwykłe spotkanie pokoleń – ludzi, którzy wspólnie tworzyli historię i emocje tamtych dni. Pomimo deszczu i wiatru atmosfera była pełna ciepła, wspomnień i radości ze spotkania po latach. Rozmowy, wspomnienia i anegdoty przypomniały, jak silne więzi łączą nasze miasta.
Prawie 40 lat minęło …
Od wydarzenia, w którym uczestniczyły w nim reprezentacje obu rywalizujących miast, w tym także przedstawiciele lokalnych władz, było to w zamierzeniu okazją do promocji lokalnego rękodzieła, wyrobów sztuki ludowej, lokalnych zespołów pieśni i tańca itp. Była to też okazja do promocji turystyki a także integracji społeczności lokalnej. Organizowano w ramach Turnieju Miast m.in. takie przedsięwzięcia, jak zbiórki pieniężne, zbiórki surowców wtórnych.

Na cały dzień centrum miasta opanowała ekipa TVP. Na placu Bojowników PPR (takie miano wtedy nosił Stary Rynek) stanęła estrada z herbem i konstrukcja z napisem Chojnice wykonana w chojnickim Mostostalu. Warto nadmienić, że w PRL miejskie herby nie miały znaczenia prawnego. Były natomiast symbolem więzi danej społeczności z tradycją. W takim sensie funkcjonowały, np. w telewizyjnej zabawie.

Rozegrano konkurencję naczelników miast i ich podwładnych dobranych zresztą starannie, podobnie jak i rodzin startujących w przedsięwzięciu. Plusem dla zgromadzonej licznie publiczności obserwującej konkursowe potyczki była możliwość nabycie elektroniki z Dzierżoniowa na co dzień nieosiągalnej, podobnie rzecz miała się z odbiornikami telewizji kolorowej produkcji rodzimej. Jednak oferta nie była ogólnie dostępna z racji wyższości pobytu nad podażą, tak, że szczęśliwców było niewielu.
(red.) Fot. Fb. A. Kopczyński (arch. red.)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe