Wyjątkowi uczniowie mają teraz więcej miejsca i możliwości rozwoju

Zespół Szkół Specjalnych obchodził w 2020 roku dwa jubileusze. Pierwszy to 55-lecie istnienia placówki. Drugi, 15-lecie prowadzenia edukacji i terapii w obiekcie przy ulicy Jana Pawła II.

Kapsuła czasu umieszczona została w murach nowego skrzydła szkoły specjalnej. Na zdjęciu (z lewej) Jan Gliszczyński, Marek Szczepański i Stanisław Skaja.   |  fot. A. Zajkowska

Wczoraj (26.01.), odbyła się mała uroczystość z jeszcze jednego powodu. Maluchów z niepełnosprawnościami intelektualnymi w Polsce przybywa. Podobnie jest także w powiecie chojnickim. Liczba tych osób, przekłada się m.in. na ich edukację, podejmowanie przez nie terapii oraz rozwój. I choć ilość sprzętu i technik służącym nauczaniu ograniczonych intelektualnie dzieci jest coraz więcej, to nie rzadko na prowadzenie zajęć w szkołach brakuje miejsca. Problem ten jeszcze do niedawna dotyczył także Zespołu Szkół Specjalnych. Do niedawna, ponieważ pod koniec grudnia ubiegłego roku oddano do użytku 233 m2 nowej powierzchni użytkowej. 

Dobudowano sale i dokupiono sprzętu

W dobudowanym skrzydle znajdują się dwa pomieszczenia z węzłem sanitarnym dla uczniów z głęboką niepełnosprawnością intelektualną. Do dyspozycji są też cztery pomieszczenia, w których prowadzone są zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju, czyli salka rehabilitacyjna, gabinet integracji sensorycznej czy gabinety terapeutyczne. W projekcie nie zabrakło także poczekalni dla rodziców najmłodszych uczniów.

Nowe skrzydło, podobnie jak reszta obiektu, znajduje się na jednej kondygnacji. Jest też nowa stołówka, na którą zostało zaadoptowane jedno z pomieszczeń dydaktycznych już istniejącego budynku, zaplecze jadalni i biuro. W szkole obecnie uczy się 179 uczniów w tym 30 z głęboką niepełnosprawnością. Dodatkowo 100 dzieci uczęszcza na zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju. Rozbudowa szkoły trwała od marca ubiegłego roku. Powiat przeznaczył na zadanie 1,5 mln zł.

Pandemiczna uroczystość

Oficjalne otwarcie i prezentacja nowego skrzydła odbyła się wczoraj. Wzięli w niej udział starosta Marek Szczepański, etatowy członek zarządu rady powiatu chojnickiego Stanisław Skaja, przedstawiciel rady rodziców Maciej Kasprzak oraz wykonawcy inwestycji czyli Andrzej i Roman Byszewscy z Chojnic. Podczas skromnej uroczystości nie zabrakło także rozśpiewanych uczniów. Tych jednak można było zobaczyć tylko na ekranie telewizora.

Podczas mini świętowania zarówno podwójnego jubileuszu, jak i otwarcia nowego skrzydła placówki, Jan Gliszczyński dziękował Stanisławowi Skai za zrozumienie potrzeb szkoły i dążenie do rozbudowy obiektu za swojej kadencji. Podziękowania kierował również do Marka Szczepańskiego, który sfinalizował zaplanowaną i rozpoczęta przez swojego poprzednika, inwestycji.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Ta radość wynika nie tylko z zakończenia rozbudowy szkoły, choć to jest bardzo ważne dla naszego funkcjonowania. Rok 2020 pokazał też inne potrzeby, m.in. wynikające z konieczności przejścia na zdalne nauczanie. Powiat przeznaczył naprawdę sporo pieniędzy na sprzęt, który mogliśmy w tym czasie wykorzystać. Wypożyczyliśmy uczniom 15 laptopów, ponieważ je mieliśmy - wyrażał wdzięczność dyrektor ZSS.

- Dzisiaj ten obiekt nie jest taki pełny ducha, jaki powinien być. Wiadomo, mamy epidemię. Szkoła funkcjonuje w jednej trzeciej, bo te młodsze roczniki już pracują tutaj - odpowiedział Marek Szczepański. - Inwestycję tę wykonaliśmy z wykonawcami i dyrekcją dla dzieci, by miałby jeszcze lepsze warunki. Tu uczą się dzieci, które mają szczególne potrzeby edukacyjne. Dlatego też z zarządem powiatu podjęliśmy decyzję by kwotę ponad półtora miliona złotych przeznaczyć na rozbudowę tego obiektu.

- Teraz czekamy na pełen powrót dzieci do szkoły, by ci młodzi beneficjenci mogli cieszyć się nie tylko z tego, że powstały mury, ale że pojawiło się dużo nowoczesnego wyposażenia. To są bardzo specjalistyczne sprzęty - dodał starosta. Stanisław Skaja, z kolei, zwrócił uwagę na to, że jakiś czas temu miał okazję zwiedzić podobne szkoły specjalne na terenie Niemiec. Teraz z dumą przyznaje, że chojnicka placówka, jest znacznie nowocześniejsza i daje nauczycielom i terapeutom o wiele szerszy wachlarz możliwości w pracy z uczniami.

Kapsuła czasu

Z okazji 55-lecia istnienia placówki i 15-lecia stacjonowania przy ulicy Jana Pawła II, dyrekcja szkoły postanowiła dla przyszłych pokoleń zainstalować w murach placówki kapsułę czasu. W zdobnej, metalowej skrzynce znalazł się długi list opisujący historię chojnickiej szkoły specjalnej oraz opowiadający o aktualnej sytuacji epidemicznej. Do pojemnika trafiła także lista wszystkich pracowników szkoły z autografami, monety będące w obiegu w obecnym czasie, prace plastyczne uczniów, kilka ostatnich numerów szkolnej gazetki oraz listy od uczniów i starosty. Nie zabrakło także znaku naszych czasów czyli maseczki.

- Kapsuła będzie się znajdowała w tej nowej części budynku, z myślą o 100-leciu, które będzie za 45 lat. Budując szkołę nie wmurowaliśmy węgla kamiennego, Tę rolę można powiedzieć, że będzie teraz pełniła owa kapsuła czasu - poinformował Jan Gliszczyński. - Dodam może jeszcze, że w kapsule, dla żartu, jest też kilka ulotek handlowych. Żeby za 45 lat ludzie wiedzieli jakie teraz były ceny w sklepach - dodał ze śmiechem dyrektor placówki.

tekst Anna Zajkowska, Monika Garstecka, fot. A. Zajkowska