Włamywacze zatrzymani

Policjanci z Chojnic ujęli na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy usiłowali włamać się do sklepu spożywczo - przemysłowego w Chojnicach. By dostać się do pomieszczenia, sprawcy próbowali wybić otwór w tylnej ścianie budynku.

Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.   |  fot. arch.red.

W toku prowadzonego dochodzenia wyszło na jaw, że jeden z zatrzymanych ma na swoim koncie także trzy inne włamania. W nocy z 31 stycznia na 1 lutego, kilka minut po północy, dyżurny chojnickiej komendy odebrał zgłoszenie o hałasach rozlegających się w rejonie jednego ze sklepów spożywczo – przemysłowych w Chojnicach.

Policjanci na miejscu zauważyli dwóch mężczyzn. Jeden z nich trzymał w ręku nóż, a drugi metalowy pręt. Na widok patrolu obaj rzucili się do ucieczki próbując sforsować płot, ale zostali ujęci przez funkcjonariuszy. Okazało się, że są to mieszkańcy Chojnic w wieku 47 i 39 lat. Obaj byli pijani – pierwszy miał we krwi 1,40, a drugi – 0,86 promila alkoholu. Jak ustalono, mężczyźni próbowali wybić otwór w tylnej ścianie budynku, by dostać się do wnętrza. Przybycie funkcjonariuszy udaremniło ich dalsze działania.

W trakcie prowadzonego w tej sprawie dochodzenia wyszło na jaw, że 47 - latek w grudniu 2011 r. włamał się do tego samego sklepu spożywczo – przemysłowego i ukradł pieniądze, artykuły spożywcze oraz rejestrator monitoringu o łącznej wartości 3600zł. Ponadto, jak ustalono, mężczyzna ma na swoim koncie także dwa inne włamania do obiektów w Chojnicach.

KPP

  1. 4 lutego 2013  18:30   włamywacze (2)   olo

    brawa dla tych policjantów tak dalej

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 1 marca 2013  16:46   xxxxx   xxxxxx

      bezrobocie panuje :D:D to trzeba jakos sobie radzic

      0
      0
    • 7 lutego 2013  17:48   tak sobie myślę, że fajnie ...   Sajmon

      tak sobie myślę, że fajnie że się takie pozytywne komentarze pojawiają i artykuły. Chociaż byłoby ich o wiele więcej jeśli artykuł byłby antypolicyjny. Jak policjanci zrobią coś dobrze to cisza. A jak tylko jakieś podejrzenie na funkcjonariusza padnie to od razu na pohybel. Smutne.

      0
      0