Wczasowiczka krytycznie o miejscu wypoczynkowym dla rowerzystów w Starym Młynie

Niedawno została oddana do użytku Brama Kaszubskiej Marszruty w Starym Młynie k.Charzyków. Po artykule, w którym zawarliśmy uwagi wójta Zbigniewa Szczepańskiego dot. braków w wyposażeniu tego miejsca, otrzymaliśmy list od wczasowiczki na ten temat.

Ze swoimi spostrzeżeniami odnośnie Bramy Kaszubskiej Marszruty podzieliła się mieszkanka Warszawy wypoczywająca w naszym regionie.   |  fot. (je)

Pani Maryla Rogala, która prowadzi na FB profil „Małe Swornegacie”, poza sezonem turystycznym  mieszka w Warszawie. Takie spostrzeżenia przesłała do naszej Redakcji. „Inwestycja ta powstała na miejscu parkingu samochodowego z wiatami, który nie stał pusty, czyli był potrzebny. Wiele razy z niego korzystałam wyruszając z tego miejsca na szlaki. Zatrzymywali się też tu ci podwożący samochodami rowery, by stąd wystartować na ścieżkę rowerową.

Oczywiście zatrzymywali się również robiący przerwę w podróży i ten tak potrzebny parking zniknął na rzecz nowej inwestycji, takie coś za coś. Myślę, że warto pomyśleć o wykonaniu obok Bramy parkingu samochodowego, już nie tylko dla turysty pieszego, który tu startuje, ale i również rowerzystów, dla których też tu jest start z samochodową podwózką. Nawet o rowerzystach, dla których przejazd przez bramę będzie startem w trasę warto pomyśleć. Parkując w Bachorzu widzę wiele samochodów podwożących tu rowery. Inwestycja nocą bardzo fotogeniczna, ale...., czy są rowerzyści nocą na trasie?”

Wójt uzupełnia Bramę w Starym Młynie o pojemniki na odpady i WC – czytaj więcej

Oprac. (je). fot.google maps