W czasie Testu Kaszuba trzeba było zdać egzamin pszczelarza

Po raz kolejny w Swornegaciach odbyła się gra terenowa „Test Kaszuba”. Uczestnicy tej zabawy musieli odnaleźć 8 punktów rozmieszczonych na terenie miejscowości oraz zmierzyć się z wyzwaniami przygotowanymi przez członków stowarzyszenia Akolada i GOK.

Impreza stała się w tej miejscowości tradycją. Każdego lata biorą w niej udział zarówno turyści, jak i mieszkańcy wsi.   |  fot. GOK Ch-ce

Właściwe wykonanie zadania na punkcie potwierdzała pieczątka, którą gracze otrzymywali na specjalnie przygotowanych kartach startowych oraz słowo niezbędne do ułożenia finalnego hasła. A zadania nie były proste. Trzeba było zmierzyć się z językiem kaszubskim, wykazać sprawność strażaka, dowieść wiedzy przyrodniczej, zdać egzamin pszczelarza, dorównać praczkom, spróbować sił w wyplataniu wikliny, zrobić użytek z kawałka liny oraz, jak na Kaszuba przystało, wykazać sprawność w operowaniu igłą i nitką.

Drużyna, która zdobyła komplet sprawności, zaliczyła wszystkie punkty i ułożyła końcową sentencję otrzymała dyplom potwierdzający uzyskanie umiejętności, które prawdziwy Kaszub powinien posiadać. Zwieńczeniem zabawy było wręczenie nagród, ciepły posiłek oraz mile spędzony wieczór przy dźwiękach kapeli kaszubskiej.

Dziękujemy pracownikom Zaborskiego Parku Krajobrazowego oraz Gminnego Ośrodka Kultury w Chojnicach, druhom Ochotniczej Straży Pożarnej w Swornegaciach,  członkom Stowarzyszenia "Swory" oraz wszystkim, którzy przyczynili się do obsługi Punktów gry terenowej.

GOK. oprac. (je)