Wygaszanie gimnazjów stało się faktem. W perspektywie część nauczycieli gimnazjów byłaby narażona na utratę pracy, będzie jednak inaczej. Uważam, że reforma oświaty powinna zmierzać w kierunku wskrzeszenia oświaty zawodowej – komentuje burmistrz Finster.
4 lipca 2016 17:46- Jest mnóstwo miejsc pracy, gdzie chojniczanie nie chcą się zatrudniać z uwagi na brak kwalifikacji lub chęci do pracy. Co reforma oznacza w praktyce? - Do końca 2018 r. finansowo nie oznacza nic - mamy tę samą ilość uczniów.
- Za kilka lat stracimy jednak 1/3 godzin w dzisiejszych gimnazjach - te osoby przejdą do szkół ponadgimnazjalnych. Aby uniknąć finansowej zapaści z tytułu wypłaty odpraw dla nauczycieli, zagwarantowanych w Karcie Nauczyciela, burmistrz zainicjował porozumienie ze starostwem. - Staramy się by nauczyciele chojnickich szkół przeszli do powiatowych placówek.
- Chodzi o to, by nie utracili pracy, to ułatwiłoby nam ruchy kadrowe. - Być może rząd przeznaczy jakieś pieniądze na te zmiany, ale wątpię. czy udźwignie to finansowo. Reforma spowoduje inne kłopoty - SP 5 jest przepełniona. Czy siódma klasa będzie w budynku G1? Nie potępiam reformy ale nie wiem czy nas na nią stać.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Cieszy mnie to
Ja naturlich
Do końca 2108 ?
Kiedyś się likwidowało, dziś wygasza a ognia nie widać, bardziej głupszego słowa do likwidacji nie mogli wymyślić?