W Chojnicach można bawić się w geocaching

Od niedawna w Chojnicach jest możliwa zabawa w tzw. geocaching. Do jej powstania przyczynił się ... prezydent USA Bill Clinton, który w 2000 r. zgodził się udostępnić do celów cywilnych sygnał GPS.

Promotorką tej gry w naszym mieście jest Zuzanna Garrard.   |  fot. (je)

W 2016 Gminny Ośrodek Kultury w Chojnicach przygotował trasę dla poszukiwaczy skarbów w geocachingu dla miłośników historii i szarży pod Krojantami z 1.09.1939. Natomiast teraz promowana była niedawno na konferencji prasowej w ratuszu. By grać w nią potrzebny jest tylko smartfon z funkcją GPS i zainstalowaną dedykowaną aplikacją oraz długopis. Następnie należy udać się w określony rejon miasta lub lasu czy parku i szukać zaznaczone na mapce w aplikacji skrytki.

W niej musi być tzw. książka logowania, gdzie jej znalazca zapisuje swoje dane i czas odnalezienia. Skrytka może mieć postać np. sztucznego pnia w lesie czy zabawki. Zuzanna Garrard przekazała, że w Chojnicach założyła m.in. skrytkę im. Juliana Rydzkowskiego. Czasem trzeba po jej odnalezieniu odpowiedzieć na pytanie, rozwiązać zagadkę lub po prostu postawić na swojej karcie umieszczoną w skrytce pieczątkę.

Więcej szczegółów w relacji video.

(je)