O długich kolejkach do lekarzy specjalistów przyjmujących pacjentów w chojnickiej przychodni funkcjonującej w budynku szpitala pisaliśmy ostatnio w lutym br. Niestety sytuacja nie uległa zmianie.
10 sierpnia 2011 14:01Czas oczekiwania na wizytę w niektórych przypadkach sięga nadal 1,5 roku … - Chciałem udać się do neurologa. Pani w rejestracji powiedziała mi, że mogę zostać przyjęty dopiero za 18 miesięcy. To jest już po prostu tragikomedia. Inaczej nie można tego nazwać - mówi jeden z naszych czytelników, mieszkaniec Czerska. Okazuje się, że w innych przychodniach specjalistycznych działających na terenie województwa pomorskiego, np. w Kwidzynie lub Gdańsku czas oczekiwania jest o wiele krótszy i wynosi – ok. jednego miesiąca. Dlaczego podobnie nie może być w Chojnicach?
NFZ: W Anglii jest podobnie
- Przez cały czas apeluję do Narodowego Funduszu Zdrowia o zakontraktowanie większej ilości wizyt. Możemy wykonywać zdecydowanie więcej porad, ale nie mamy na to pieniędzy. Nie wiem dlaczego Fundusz w większym stopniu finansuje inne przychodnie np. w Gdańsku. Tłumaczenia są ciągle te same: że priorytetem dla NFZ jest zabezpieczenia finansowania działań dotyczących ratowania życia w sytuacjach nagłych. Dodatkowo słyszę że: nawet w takich krajach jak Anglia czeka się na tego rodzaju specjalistyczne porady w kolejkach – mówi Leszek Bonna, dyrektor chojnickiego szpitala.
Pacjent może zadzwonić
Mariusz Szymański w lutym br. sugerował ubezpieczonym, aby zgłaszali w wydziale spraw świadczeniobiorców wszelkie nieprawidłowości i informowali o ich zdaniem zbyt długim oczekiwaniu do poradni specjalistycznej. Podajemy numery do wydziału: (58) 321 86 35, 321 86 26, 321 86 29. – Pracownicy naszego wydziału podpowiedzą pacjentom, w której placówce znajdującej się na terenie województwa pomorskiego jest najkrótsza kolejka. Może się czasami zdarzyć, że czas oczekiwania zmniejszy się nawet o kilka miesięcy – mówił wtedy rzecznik gdańskiego oddziału NFZ. Być może to jest rzeczywiście sposób na skrócenie patologicznych kolejek, ale dlaczego pacjent z terenu powiatu chojnickiego musi ponosić koszty podróży do innych poradni?
(red)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Panie Bona w Anglii po skierowaniu do specialized czeka sie gora miesiac i distajesz pan list do domu ze szczegolowymi informacjami dotyczacej wizyty. Wiec nie porownuj Pan tego swojego bagna do dobrze zorganizowanego systemu. Albo przyjedz i podpatrz jak to dziala i co mozesz poprawic.
Niekiedy lepiej czekać 18 m-cy,na specjalistę-fachowca, niż trafić na neurologa nieudacznika.
Pan Bonna chyba się nieco wypalił na swym stanowisku, może potrzeba świeżej \'krwi" ?
Nic mi na ten temat nie wiadomo ze w Angli jest tak samo jak w Polsce.mieszkam we Wielkiej Brytani i tutaj sluzba zdrowia jest o niebo lepsza.Naprawde pierwsze slysze,nigdy nie stalam w kolejkach a pacjenta w Angli traktuja jak pacjenta a nie osobe obojetna.
Chcieliście demokracji i kapitalizmu? No to macie! Najpierw Wam solidaruchy zmniejszyli zasiłek pogrzebowy bo wiedzieli, że bez dostępu do lekarzy będą pacjenci umierać jak muchy! Wkrótce rodziny będą grzebać zmarłych pod płotem w workach po cemencie! Ale to nieważne, ważne żeby świniom przy korycie żyło się lepiej!!! Chyba napisałem za dużo, żeby tylko nie przyszli po mnie jutro o szóstej rano!!!
o ciebie, żebyś samobója nie popełnił jak przyjdą.
Każdy specjalista jest dostępny prawie od ręki za odpowiednią opłatą w prywatnych gabinetach ,tylko po kiego ch..a płacę Zus.
To jest dopiero tragikomedia!.Jak pacjent zgłosi się do neurologa za 18 miesięcy,to może ten już z nim nie nawiązać kontaktu!
http://kolejki.nfz.gov.pl/koc/kolejkiSzukaj.do Tu też można sprawdzić kolejki (aczkolwiek nie wiem jak z aktualizacją tych danych). W dodatku pacjent nie musi korzystać wyłącznie z placówek w województwie pomorskim.