To była przedostatnia sesja

Za nami 47. i zarazem przedostatnia sesja rady miejskiej w Chojnicach. 1 października odbędzie się ostatnia sesja przed wyborami, które zaplanowano na 21 października. Co uchwalili dziś chojniccy radni?

Po raz ostatni w tej kadencji i w takim składzie radni spotkają się na sesji 1 października, krótko przed wyborami.   |  fot. (red.)

Dzisiejsza sesja przebiegła – jak na możliwości chojnickich radnych - w ekspresowym tempie. Nie było kłótni, nerwów, a usłyszeć można było nawet uprzejmości. Na początku w swoim sprawozdaniu burmistrz Arseniusz Finster sporo mówił o planowanym spotkaniu z marszałkiem, na którym chce ponownie poruszyć sprawę problemów związanych z bardzo wysokimi kwotami przetargów najważniejszych w tym roku dla miasta inwestycji.

- Chcemy, aby Urząd Marszałkowski wsparł nas dodatkowymi środkami – mówi Finster. - Nie stać nas, by dokładać kilka czy kilkanaście milionów do inwestycji. Mowa oczywiście o dużym projekcie deszczówek i węźle transportowo - integracyjnym. Od rozmów z marszałkiem zależało będzie, jak będą wyglądały kolejne powtórzone przetargi. Burmistrz przypomniał, że 1 września o godz. 12.00 nastąpi złożenie kwiatów przy Pomniku Orła oraz przejazd do Lasku Miejskiego, gdzie odsłonięty zostanie obelisk upamiętniający trzy pierwsze ofiary wojny w Chojnicach, które zostały rozstrzelane zostały przez Niemców.

Burmistrz zaprosił też radnych na 3 września na godz. 11.00 do Szkoły Podstawowej nr 5, gdzie nastąpi inauguracja nowego roku szkolnego. Miejsce to nie jest przypadkowe, bowiem w „piątce” oddane do użytku będą nowe boiska wielofunkcyjne. Również 3 września o godz. 17.00 odbędzie się msza w Dolinie Śmierci. Co do innych inwestycji – z różnych przyczyn przeciągają się prace w SP nr 3 i nie uda się ich zakończyć przed końcem wakacji. Pierwsze tygodnie będą więc uciążliwe dla pracowników i uczniów „trójki”. 7 września radni i dziennikarze będą mogli zobaczyć, jak przebiegają prace w Chojnickim Centrum Kultury.

Zmian w budżecie było tym razem mało i nie wywołały dyskusji, jedynie radna Marzenna Osowicka zapytała o koszty dbania o miejską zieleń – to na kanwie przekazania 100 tys. zł ze sprzedaży drewna z Lasku Miejskiego na ten właśnie cel. Dyskusji nie było też nt. dopłaty do taryfy za zbiorową dostawę wody i za zbiorowe odprowadzanie ścieków. Radni zdecydowali też o nadaniu tytułu Zasłużonego Obywatela Miasta Chojnice Edmundowi Hapce.

Tytuł ten Edmund Hapka dostaje „za godną uznania działalność społeczną na rzecz Chojnic w wielu aspektach życia społecznego, a w szczególności działanie na rzecz rozwoju społeczności lokalnej samorządów osiedlowych, charytatywnej działalności w zakresie rozbudowy infrastruktury lokalnej oraz zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego miasta”. Hapka to były radny, także przewodniczący Rady Powiatu Chojnickiego. Działał i nadal działa społecznie w różnych organizacjach i na różnych płaszczyznach, przez trzy kadencje był też przewodniczącym Samorządu Mieszkańców Osiedla nr 5.

- Nadal jest bardzo zaangażowany w sprawy miasta, a przy tym jest skromny i uczciwy. Zasługuje na ten tytuł – mówi inicjator nadania tytułu Edmundowi Hapce burmistrz Arseniusz Finster. Warto też dodać, że Edmund Hapka jest projektantem iluminacji wielu chojnickich budynków i pomników, m.in. starostwa powiatowego, Bramy Człuchowskiej, kościoła MBKP. Tuż przed głosowaniem sprawę skomentował radny Mariusz Brunka, który jak podkreślił, nie ma żadnych zastrzeżeń co do samego Edmunda Hapki, ale jest ogólnie przeciwny nadawania takich tytułów.

- Muszę przy tej okazji przypomnieć o swoich poglądach. Jestem przeciwnikiem nadawania tytułów honorowych, bo nie wierzę, że komuś to pomoże w sądzie ziemskim czy sądzie ostatecznym, nie pomoże też w osądzie historycznym. Pomimo mojego poglądu, skoro już taka procedura obowiązuje, to chce dodać, że nie mam żadnych uwag co do samego kandydata. Nie zgłaszam żadnych zastrzeżeń co do tej osoby. Skieruję jednak podziękowania do burmistrza, że dostrzegł moją prośbę i honoruje osoby żyjące – powiedział Brunka.

Sporo spraw radni poruszyli natomiast podczas interpelacji i zapytań, a do których będziemy stopniowo wracać.

(olo)