Taneczne zmagania w ten weekend

Ponad dwustu uczestników przyjęło dzisiaj (2.03.) zaproszenie na I Ogólnopolski Turniej Tańca o Puchar Starosty Powiatu Chojnickiego. To pomysł Jacka Czapiewskiego i innych osób z Akademii Tańca "Piętro wyżej".

W niedzielę rywalizować będą tancerze pokazując swój kunszt w tańcach towarzyskich.   |  fot. (ro) (olo)

Taneczne zmagania rozpoczęto dziś w samo południe, jutro druga odsłona. W sobotnie południe trwała rywalizacja w kilku kategoriach - królował hip hop w wydaniu solowym, duetach i zespołowym. Jurorzy oceniali też konkursowiczów w innych formach tańca.

Na liście uczestników są tancerze i tancerki ze: Szkoły Tańca Bailamos z Bydgoszczy, Enzymu Gdańsk, Pałacu Młodzieży Gdańsk, Kleks Dance Gdańsk, Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji, ChDK-u, Pałacu Młodzieży z Bydgoszczy, Przedszkola Muzycznego Piano z Człuchowa, UKS Ósemki Chojnice, MDK Człuchów, Akademii Talent Gdańsk, Fabryki Tańca z Bydgoszczy, Dance Akademy Bg i naturalnie gospodarze.

Zmagania oceniają: "Haribo" i "Daro" z Gdańska, Katarzyna Bień z Radomia (finalistka You Can Dance) i  Ludmiła Gasz - Plata.

(ro)

fotoreportaz.jpg relacja_video.jpg

  1. 3 marca 2013  00:59   Organizacja - fatalna (2)   Lusia

    Poziom występów był bardzo wysoki i oglądało się je z przyjemnością, organizatorzy powinni się jednak wstydzić. Podczas imprezy panował całkowity chaos, miało się wrażenie, że niestety organizacja całkowicie zawiodła. Jeśli ktoś podejmuje się opieki nad tak ważnym wydarzeniem, powinien być odpowiedzialny i czuwać nad całością. Uczestnikom kazano czekać na swój występ wiele godzin - najmłodsze dzieci (na oko siedmio- i ośmioletnie) zmuszone były wyczekiwać od godziny dwunastej do siedemnastej bez ciepłego posiłku - nastąpiło bowiem - jak to ujął konferansjer - "drobne przesunięcie w czasie". Razem z nimi czekali rodzice, którzy z pewnością nie spodziewali się, że drobne przesunięcie oznacza kilka godzin. Podczas występów psuł się sprzęt, zacinała muzyka bądź też włączano nieodpowiedni utwór, piosenkę wyłączono też kilka razy w trakcie występów, co z pewnością nie pomagało zestresowanym młodym tancerzom. Konferansjerka była prowadzona na prawdziwie żenującym poziomie, który budził niesmak wśród widzów - pan prowadzący imprezę wyraźnie nie odnajdywał się w swojej roli, robiąc spore błędy językowe, często myląc kolejność uczestników i próbując bezskutecznie rozbawić publiczność nieśmiesznymi żartami. O ile sam pomysł zorganizowania takiej imprezy jest świetny, znakomicie, że w naszym mieście coś się dzieje, o tyle jej organizacja pozostawia wiele do życzenia. Miejmy nadzieję, że organizatorzy wezmą sobie te słowa do serca - takie potraktowanie uczestników, którym kazano za możliwość wystąpienia zapłacić 15 złotych od osoby a następnie zmuszono do wielogodzinnego czekania jest karygodne.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 3 marca 2013  12:19   hmm.   anonim

      Był bufet, można było zjeść coś ciepłego. Jeśli ktoś był wcześniej na tego typu turniejach tanecznych to wie, że zawsze jest opóźnienie, a tutaj było \'zaledwie\' godzinne. Z tym \'wielogodzinnym czekaniem\' się nie zgodzę ponieważ była rozpiska http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Taneczny-weekend/8894 , więc można było przyjść później. Natomiast co do muzyki i prowadzącego muszę się z panią zgodzić, fatalnie! Brawa dla uczestników. ;)

      0
      0
    • 3 marca 2013  11:00   Organizacja - fatalna   Romek

      ZGADZAM SIĘ W 100% ! Powinni wyrzucić tego "konferansjera", był straszny !

      0
      0