TS Chojnice ze zmiennym szczęściem w 3 i 4 lidze tenisa stołowego

W 2 kolejce tego sezonu występująca w 3 lidze pierwsza drużyna przegrała na wyjeździe z LUKS Straszyn 4:6. Podobnie jak ubiegłotygodniowy mecz z UKS Junior Miastko, tak i ten w Straszynie był bardzo zacięty, a jego losy ważyły się do ostatniego pojedynku.

Na zdjęciu I drużyna TS Chojnice przed meczem w Straszynie.   |  fot. TS Chojnice

"Choć oba te spotkania przegraliśmy, to na tyle minimalnie, żeby ze spokojem czekać na kolejne ligowe potyczki. Tym bardziej, że i zespół ze Straszyna, i z Miastka to spadkowicze z drugiej ligi, więc rywale najmocniejsi z mocnych", mówi Maciej Pawlak z TS Chojnice. Punkty w meczu z LUKS Straszyn zdobyli: Piotr Mojka - 2 oraz Sławomir Januszewski i Maciej Pawlak - po 1.

W odmiennej sytuacji po dwóch kolejkach jest druga drużyna TS Chojnice, która o punkty walczy w 4 lidze. W sobotnim (30.09.), zaciętym meczu derbowym z Wikingiem Rychnowy, chojniczanie zwyciężyli 8:3 i są liderami tabeli. Punktowali: Krzysztof Pieragowski i Kamil Zmuda Trzebiatowski - po 2,5 pkt. oraz Jarosław Mikołajewski i Wojciech Glaner - po 1,5.

M. D.