Szukasz Pracy!

Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. w rozpoczyna realizację projektu „Kierunek na pracę - wzmocnienie mobilności na pomorskim rynku pracy” realizowanego pod nadzorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.

Celem programu jest upowszechnienie tematyki mobilności na rynku pracy i zainspirowanie do prowadzenia bardziej rozważnych, wielowymiarowych działań wspierających młodzież na rynku pracy.   |  fot. nadesłane

Jeśli jesteś osobą pozostająca bez zatrudnienia, zamieszkujesz na terenie województwa pomorskiego (z wyłączeniem Trójmiasta) chcesz podjąć prace na umowę o prace.

W ramach projektu oferujemy:

poradnictwo zawodowe

opiekę psychologiczną

pośrednictwo pracy

opiekę logistyczną (pomoc w znalezieniu miejsca zamieszkania, zapoznanie osoby z topografią miejscowości i siecią komunikacji publicznej),

szkolenia – możliwość uzyskania certyfikatów, licencji, uprawnień,

instrumenty mobilnościowe - refundacje kosztów: przejazdu do pracy, zakwaterowania lub dodatek relokacyjny(pokrycie kosztów dojazdów i/lub zakwaterowania w początkowym okresie zatrudnienia jeśli zatrudnienie jest w odległości powyżej 50 km od miejsca zamieszkania)

refundacja kosztów opieki nad dziećmi do lat 7 i osobami zależnymi.

Zainteresowane osoby zapraszamy do Regionalnego Centrum Aktywizacji Zawodowej w Chojnicach ul. Piłsudskiego 30 a pokój 105 ( Centrum Edukacyjno – Wdrożeniowe ) telefon: 730 127 548, 52 334 44 54

  1. 21 sierpnia 2013  09:04   Łatwiej za pracą jechac do ... (2)   anonim

    Łatwiej za pracą jechac do Londynu, tam znależć mieszkanie, opieke zdrowotną, wsparcie dla dzieci niz do Gdańska czy Bydgoszczy. W Polsce dobrze zyje sie juz tylko POwcom, choc i Rostowski nawet chce stąd wiać.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
  2. 20 sierpnia 2013  16:17   MIESZKANIE M5 dała mi Komuna ... (2)   anonim

    MIESZKANIE M5 dała mi Komuna za PRL, na telefon czekałem 7 lat ale się doczekałem, dostałem talon na samochód i wykupiłem go za grosze, dzieciaki pokończyły przedszkola, szkoły i uczelnie wyższe i nie kosztowało mnie to ani złotówki, leczyłem się za darmo - poczekałem dwie-trzy godziny w kolejce ale zawsze dostałem się do lekarza specjalisty, zawsze miałem pracę i wystarczającą płacę, wakacje nad Bałtykiem albo w Bułgarii czy w Czechosłowacji albo na Krymie, jako młodzieniec jeździłem bezpiecznie autostopem, spałem pod namiotem a nawet pod chmurką, piłem prawdziwe mleko od rolników i świetny twaróg i prawdziwe jajka bez konserwantów, na święta zawsze miałem szynkę i cytrusy, a gdyby chciałoby mi się postać w kolejce to polędwicę, kabanosy i szynkę jadłbym codziennie, ryba i ser kosztowały tyle co teraz flaszka wodki. Mam 1868 zł emerytury - wystarczy. I tyle w temacie. A Wy róbta co chceta i wegetujcie jak chceta - mnie to już nie interesuje - macie co chcieliście lemingi.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 21 sierpnia 2013  06:04   Bzdury piszesz....dlug ...   anonim

      Bzdury piszesz....dlug został dawno splacony, dzieki ktoremu Polska byla jedna wielka inwestycja, sam do dzis korzystasz z tego co wybudowano w PRL, paradoksem jest to, iz kolesie po 1989 r zaciagneli kilkakrotniej wiecej pozyczek niz przez okres PRL ktora odbudowala kraj z pozogi wojennej, ale nie dziwie sie tobie ze nie masz o tym zafdnego pojecia, bo falszowanie obrazu PRL jest dzis nagminne i w modzie, zapytaj matki, babkijak było a wtedy cos napisz w komentarzu.

      0
      0
    • 21 sierpnia 2013  02:59   I dług, który państwo ...   C

      I dług, który państwo spłaca do dziś.

      0
      0
  3. 20 sierpnia 2013  16:00   Kolejny pic na wodę, kasę z ...   anonim

    Kolejny pic na wodę, kasę z tego trzepią koordynatorzy projektu bo współfinansuje Unia, ile osób po takich programach znalazło pracę???

    0
    0