W najbliższych tygodniach mają być podjęte decyzje, czy starostwo otrzyma unijne dofinansowanie na kontynuację budowy Centrum Edukacyjno - Wdrożeniowego. Sprawa dotyczy tzw. Eksperymentarium.
26 kwietnia 2012 11:2431 kwietnia mija termin składania wniosków do Agencji Rozwoju Pomorza. Wartość kosztorysowa wynosi 2 960 000 zł, unijne dofinansowanie może wynosić nawet 75 procent. - Pierwsze informacje powinniśmy otrzymać na początku maja po formalnej ocenie wniosków - mówi Marek Szczepański etatowy członek zarządu powiatu. - Na przełomie czerwca i lipca dowiemy się, czy otrzymamy dofinansowanie.
W starostwie rozważane są dwa warianty - w optymistycznym 1/3 powierzchni adaptowanego budynku ma być przeznaczona na eksperymentarium, pozostałe 2/3 na trzy inkubatory przedsiębiorczości - każdy o powierzchni 120 metrów kwadratowych na prowadzenie działalności gospodarczej. Jeśli unijnego dofinansowania nie będzie - większa część budynku przylegająca do CE-W na razie zostanie przystosowana jako magazyn dla powiatowych instytucji. W każdym z wariantów zawarte jest utworzenie eksperymentarium.
- W tym pomieszczeniu chcemy udostępnić interaktywne urządzenia do poznawczego doświadczania zasad panujących w fizyce, matematyce, chemii. Są one wzorowane na Centrum Nauki "Kopernik" w Warszawie, mają być też uzupełnieniem oferty gdańskiego i gdyńskiego Parku Naukowo Technologicznego.
Eksperymentarium ma powstać najpóźniej do końca I kwartału 2013 roku, ale starostwo ma nadzieję na uruchomienie go jeszcze w tym roku.
(ro)


CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Co to ma być to eksperymentarium i do czego służyć,jakie z tego będą korzyści?Tylko prostymi słowami i podparte konkretnymi liczbami(skoro zamykacie szkoły i inne placówki kulturalno-oswiatowe.
Mało tego,że są tworzone nowe miejsca pracy dla urzedników,ale oneq sa tworzone dla swoich.Przekonacie sie wkrótce dla kogo jest tworzone miejsce pracy w Centrum,a mianowicie dla przydupnicy burmistrza.SWpecjalnbie dla niej stworzono w Urzedzie etat,aby mogła wykazac sie stażem prqcy w kulturze.
w ten sposób są tworzone kolejne miejsca pracy dla urzędników, jak to państwo ma funkcjonować normalnie i zdrowo skoro w Polsce głównym pracodawcą są urzędy. Zbyt mało ludzi wpłaca do państwowej kasy przez różnego rodzaju podatki, a zbyt dużo ludzi ciągnie ze wspólnej kasy. Jeśli projekt się uda to będzie trzeba zorganizować konkurs na dyrektora, dwóch zastępców i kilka sekretarek.
po co eksperymentaria i inkubatory - i tak kiepsko z pracą
zróbmy lepiej inkubatory dla przyszłych emerytów, żeby można było tam sprawdzić czy da się wyżyć za 1000 zł przez cały miesiąc...