Spotkanie z Ewą Armadą – seniorką wielowymiarową

„Wierszem pisane” to tytuł tomiku Ewy Armady, którego promocja odbyła się w Czytelni MBP. Spotkanie z chojniczanką prowadziła prezes Wdzydzko-Charzykowskiej Lokalnej Grupy Rybackiej „Mòrénka” Grażyna Wera-Malatyńska, a gościem był burmistrz A. Finster.

Głos zabrał także burmistrz Arseniusz Finster. Gratulował tomiku i podkreślał, że pani Ewa często odwiedza go w ratuszu, by porozmawiać o seniorach i ich potrzebach.   |  fot. MBP Chojnice

Rodzina, znajomi, członkowie Klubu Seniora „Wrzos” licznie pojawili się na promocji, by posłuchać wierszy Ewy Armady, jej opowieści, a także, by złożyć gratulacje i podziękować za działalność na rzecz seniorów. Na wstępie kilka słów powiedziała Grażyna Wera-Malatyńska, która pokazała tomik, opowiedziała jak doszło do jego wydania i wspomniała o wprowadzeniu napisanym przez Marię Eichler, które poświęcone jest autorce.

Podkreśliła także, że pani Ewa dba o seniorów w Chojnicach i na pewno każdy przedstawiciel tej grupy społecznej zna ją bardzo dobrze. – „Jest postacią wielowymiarową” – dodała. Głos zabrał także burmistrz Arseniusz Finster. Gratulował tomiku i podkreślał, że pani Ewa często odwiedza go w ratuszu, by porozmawiać o seniorach i ich potrzebach. Burmistrz także gości we „Wrzosie”, np. z okazji świąt Bożego Narodzenia. – „Pani Ewa jest jedyna, niepowtarzalna” – zauważył Arseniusz Finster. Podczas spotkania wspomniał także o polityce senioralnej, która od lat prowadzona jest w naszym mieście i strategii senioralnej, do której stworzenia miasto się przymierza.

Ewa Armada ze wzruszeniem podziękowała wszystkim, którzy pojawili się na promocji. Podziękowała bliskim i znajomym. – „Cieszę się, że mam tylu dobrych ludzi wokół siebie” – mówiła. Opowiedziała o klubie „Wrzos” i jego działalności. Wyraziła też wdzięczność w kierunku burmistrza, że miasto tyle robi dla seniorów. Następnie wspomniała o swoich wierszach i ich tematyce.

– „Moja książka zwiera dużo tekstów religijnych, ale są także o miłości, przyjaciołach i klubie” – zauważyła. Kilka z nich można było usłyszeć w interpretacji autorki, która pamięć ma doskonałą, bo nie posiłkowała się tekstem z książki. Na zakończenie przyszedł czas na gratulacje i podziękowania od zebranych oraz rozmowy w kuluarach. Każdy obecny na spotkaniu otrzymał też nowo wydany tomik.

MBP