Pierwsza w naszym powiecie spółdzielnia socjalna zarejestrowała się w Krajowym Rejestrze Sądowym 31 grudnia 2010 roku. Jej siedziba mieści się przy Al. Matki Bożej Fatimskiej 21.
4 maja 2011 20:15Swoją działalność rozpoczęła 17 stycznia 2011. Założyło ją 13 bezrobotnych, którzy zarazem są osobami niepełnosprawnymi. Aktualnie pracuje w niej 17 osób, z których 16, to niepełnosprawni. Otrzymali oni bezzwrotne dotacje z Powiatowego Urzędu Pracy. Posłużyły one na sfinansowanie zakupu wyposażenia stanowisk pracy i zajmowanych przez Spółdzielnię pomieszczeń, nabycie surowców i towarów. Pracami Chojnickiej Spółdzielni Socjalnej kieruje Ewa Nierzwicka, która jest prezesem Zarządu. „W tej chwili większość spółdzielców zajmuje się konfekcjonowaniem wyrobów różnego rodzaju, czyli ich pakowaniem, nalepianiem etykiet. Ten rodzaj działalności uruchamialiśmy sukcesywnie od lutego. Trzy osoby prowadzą sklep z częściami zamiennymi do samochodów osobowych oraz dostawczych, który został uruchomiony kilka dni temu. Dwie pracują w administracji. Jeśli prowadzona przez nas działalność przyniesie zysk, jest możliwe zwiększenie zatrudnienia.” – poinformowała Ewa Nierzwicka. Nie chciała jednak ujawnić, jaki czynsz płaci właścicielowi nieruchomości..
Kaplica warsztatem pracy
Pozostałe informacje otrzymałem od starosty Stanisława Skaji. Był on pomysłodawcą wydzierżawienia od parafii dawnej kaplicy. Umowa w tej sprawie pomiędzy Starostwem, a parafią MB Fatimskiej, została zawarta 10.03.2010 roku. Obejmuje ona nieruchomość o pow. ok. 6800 m2 zabudowana kaplicą. Ma obowiązywać 10 lat, z możliwością jej przedłużenia na następne 10 lat. Strony mogą ją wypowiedzieć najwcześniej po 5 latach. Okres wypowiedzenia wynosi 12 miesięcy. W budynku ma prowadzić działalność spółdzielnia socjalna lub inny podmiot o podobnym profilu. Czynsz dzierżawny miał być opłacany od momentu rozwinięcia działalności przez Spółdzielnię, czyli od chwili obecnej. Wcześniej, ani Starostwo, ani spółdzielcy, nie płacili go. Wynosi on 5000 zł brutto (z 23% VAT) miesięcznie. Będzie on waloryzowany raz w roku o wskaźnik wzrostu cen. Dawna kaplica ma prawie 235 m2, więc w przeliczeniu na 1 m2 daje to ponad 21 zł. Spółdzielnia musi także z własnych środków ponosić wszystkie pozostałe koszty, włącznie z mediami i „utrzymywaniem obiektu w stanie niepogorszonym”.
„Zrobiliśmy dobry interes”
„Naszym celem było znalezienie obiektu dla bezrobotnych i zarazem niepełnosprawnych, którzy mogliby tam prowadzić działalność gospodarczą. Otrzymaliśmy dotację z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na remont byłej kaplicy w wysokości 50% jego kosztów. Drugą połowę dołożyliśmy z budżetu powiatu. Jeśliby spółdzielnia zaprzestała działalności lub zmieniła siedzibę, będą tam prowadzone inne zajęcia z osobami niepełnosprawnymi.” – przekazał Stanisław Skaja. W umowie z PFRON jest zapis, że jeśli przed upływem 5 lat obiekt przestanie być wykorzystywany przez niepełnosprawnych, dotacja będzie podlegać zwrotowi.
My remontujemy, czynsz dla parafii
Remont dawnej kaplicy obejmował m.in. wykonanie ścianek działowych, częściowy demontaż istniejących i wykonanie nowych posadzek, wykonanie nowych otworów okiennych, powiększenie istniejących oraz osadzenie okien, docieplenie, wykonanie nawierzchni z kostki betonowej, instalacji c.o. i wentylacji, instalacji elektrycznych oraz montaż armatury sanitarnej. Przetarg na jego wykonanie został ogłoszony w czerwcu 2010. Zwycięska oferta opiewała na kwotę 529 874,37 zł netto, czyli około 645 tys. zł brutto. Roboty zakończyły się w październiku. Starosta Stanisław Skaja uważa, że powiat zrobił dobry interes, gdyż poniesione nakłady ulegną amortyzacji w czasie dzierżawy, a poza tym i tak w niedalekiej perspektywie będzie on rozebrany. Jeśli umowa będzie konsumowana przez co najmniej 10 lat, parafia uzyska tytułem dzierżawy 600 tys. złotych brutto dochodu, nie licząc waloryzacji. Akurat tyle, ile publicznych pieniędzy wydano na remont kościelnego obiektu.
(je)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Przecież ten zakład dostał 1 miejsce w kategorii zakład pracy chronionej w konkursie „LODOŁAMACZE 2013” m.in za godne, dostosowane do potrzeb warunki pracy. Więc chyba nie jest tam za ciepło ani za zimno, zapewne nie dźwigacie 20 kg pustaków jak na budowie , sprzęt też pewnie macie mało używany bo firma krótko istnieje , zapylenie powietrza również chyba jest w normie. Ktoś to musiał kontrolować i przyznać 1 miejsce w konkursie więc w czym rzecz?
Dokładnie osobiscie uwazam ta firme za jedna z najgorszych mozliwych,taz tam pracowalem i wiem w jakich warunkach ludzie musza pracowac płakac sie chce na sama myśl.Tylko oczekuja coraz wiecej od pracownikow ale dla pracownika to juz nic.Chcieliby pracownika z grupa umiarkowana ale zeby był najlepiej całkowicie sprawny bo jak nie to po miesiacu leci na bruk.
Ludzie nie sluchajcie bzdur, ja tam pracuje a warunki i atmosfera jest rodzinna, piszą ci, co nigdy tam nie byli tyle na swiecie debili
Widzicie pisze debili bo właśnie tak ich tam traktują jak debili w tym zakładzie co dużo pisać tak jak napisał na końcu tak tam ich traktuje blokuje wiadomości bo ludzie za dużo mają do powiedzenia
Ją tam byłam w sklepie zgadza się zimno pracownicy chodzą w kurtkach w dodatku krzyki slychac więc kolega ma rację po co ubarwiarz sytuację skoro sytuacja jest inna jak nie prawda to zapros P E F R O N niech sprawdza czy jest tak jak mówisz
Ciekawe chyba rok temu a tak na marginesie to kiedy ogrzewanie puścićie co niepełnosprawni pracują w temperaturze minus i spokoju tak No właśnie paranoja zablokowali dodawanie komentarzy bo to ty człowieku nie wierzysz w to co piszesz a prawda jest inna
Odgrzebaliscie atrykul sprzed poltora roku i wylewacie swoje frustracje?
O tym trzeba mówić a nie tak traktować niepełnosprawnych jak śmieci
Gdzie jest inspekcja pracy niepełnosprawni pracują w trujących farbach bez masek w pomieszczeniu zamkniętym
Bezpieczne to rurki dla osób niepełnosprawnych a nie duszęnie w farbach i płynąch
Współdzielnią i osoby niepełnosprawne tak praca chroniona a czy ktoś wie gdzie osoby te pracują naprawdę i w jakich warunkach o to pytanie
Hurtownia części samochodowych to niestety poroniony pomysł nie da się konkurować z istniejacymi sklepami motoryzacyjnymi w Chojniach ,rynek został już podzielony.Pani Prezes niestety nie ma zielonego pojęcia w tym temacie .Pytanko do Pani czy swoją prywatna kasę zainwestowała by Pani w to przedsięwzięcie? Kto poniesie odpowiedzialnosc w przypadku plajty przecież gospodarujecie pieniedzmi społecznymi.
Jak kto ci biedni niepełnosprawni biorąc ich ma czysty zysk a ktoś pomyślał gdzie w takim małym pomieszczeniu mieści się 50osób o to pytanie dla was . Wynajmowanie pracowników innym zakłada w celu jakim Zarobku dodatkowego kto zyskuje Prezes
Jak kto ci biedni niepełnosprawni
ale ile podatków zdarto z obywateli, żeby tych nastu niepełnosprawnych mogło sobie popracować? Nie lepiej było po prostu dać im pieniądze?
Biorą tylko ich bo mają pieniądze z nich a potem biorą nowych tu tylko chodzi o kasę i wykorzystywanie tych biednych chorych ludzi człowieku
skąd w was tyle jadu - trzeba się cieszyć ze osoby niepełnosprawne mają prace - jak ktoś coś robi to ŹLE - jak nie robi też ŹLE - najlepiej siedzieć i krytykować
Człowieku ty chyba nie jesteś osoba niepełnosprawna że nie wiesz co piszesz praca praca ale nie obuz pracy czy poniżanie osób już nie wspomnę jakie warunki pracy tam są w realu żenada
Czy czasem p.Starosta nie jest parafianinem ks. Madziąga? To by wiele wyjaśniało.
Drogi anonimie swój do swego ciągnie to znaczy starostę do madziąga i poszły na to pieniądze podatników a jak spółdzielnia przestanie istnieć to księżulek ma odpicowaną kaplicę i teren wokół. A miał być w tym miejscu dom pielgrzyma na polach obok kościoła korty tenisowe, basen, takie plany miał wielewny Wiesław M. mam nadzieję że budowa osiedla mieszkalnego na tym terenie dojdzie do skutku a zanim zostanie osiedle zostanie ukończone dojdzie do zmiany proboszcza w Fatimskiej.
Ci co tak pyszczą na PiS niech się teraz bija w piersi aktywny członek PiS u z Czerska/ 1 miejsce naliscie do powiatu/ pokazał co mozna zdziałać dla niepełnosprawnych ,brawo kolego alleluja i do przodu.
Brawo p.Starosto zrobił pan interes życia ,zakup samochodu dla Starostwa przy tym przekręcie to PIKUŚ
Trzeba dodać ,że pomysłodawcą i tworzacym ten wspaniały projekt jest p.członek zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej i członek Rady Nadzorczej spóódzielni socjalnej.
Daj mi pracę .Szukam pracy pozdrawiam... Powodzenia wszystkim spółdzielcom niepełnosprawnym .. Nie pisz chłopie głupot.. zazdrośnik , monciciel..
Chcesz być bardziej chory i poniżamy zapraszam tam do pracy .
takie warunki pracy, że w Chinach maja lepsze i bardziej ergonomiczne.
Masz rację to osoby niepełnosprawne a nie faszyzm każdy choruje na inna chorobę a bezpieczeństwo w tym zakładzie zero tylko pozory przed urzędem nie polecam tam pracy
Chłopie masz rację widziałeś jak ci pracują w jakich warunkach i stresie współczuję im
Ze względu na poniesione na rzecz właściciela (sic!) parafii koszty czyli 600 tyś. zł powinny w całości zwolniony z czynszu i jeszcze dopłacić, że nie niszczeje.
Skrót od tysięcy jest tys. :)