Spektakle dla "nocnych marków"?

"Młodzież kontra ... śmierć" w wykonaniu Chojnickiego Studia Rapsodycznego oraz spektakl gościnny teatru SKAWANTER z Tucholi "Między nami dobrze jest" - to wydarzenia teatralne w kalendarzu imprez podczas długiego weekendu.

Przedstawienia teatralne mimo późnej pory cieszyły się zainteresowaniem publiczności.   |  fot. (ro)

Mimo późnej pory znalazły wielu odbiorców. Dwa niby odległe tematycznie spektakle a jednak coś je łączy: najwyższe wartości. W pierwszym z nich patriotyzm wystawiany jest na próbę - jak rozumiany jest przez młode pokolenie, które nie musiało przelewać krwi, za to nauczyło się żyć w kraju przesyconym wolnością. Czy z tej wolności wybiera to co dobre, czy też to co w promocji w Tesco? Kto uważnie przyjrzał się fabule i grze młodych aktorów z Tucholi, ten znalazł odpowiedź. Zapewne gorzką.

Do zupełnie innych refleksji zmuszał drugi spektakl, "Młodzież kontra ... śmierć". Chociaż tworzywem były głównie dzieła literatury romantycznej, to ich przesłanie wcale się nie zestarzało. A fakt, iż teksty były odczytane przez młodych aktorów, dodaje temu programowi drugie dno.

Nie można też przejść obok obojętnie wobec pory wystawienia tych spektakli. Początek teatralnego wieczoru miął miejsce o godz. 21, kres - tuż przed 23. Z jednej strony późna pora pomogła w skupieniu i chłonięciu nastroju.

Z drugiej - czy amatorzy teatru są widzami drugiej kategorii? Tak można wnioskować, bo pora spektakli została dopasowana do... kinowego terminarza ChDK. Mimo późnej pory widzów - z Chojnic i Tucholi - przybyło ponad dwustu. Dla porównania - na seans kinowy stawiło się raptem 25 osób. Wnioski proszę wysnuć samemu.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. przedwczoraj 23:33   Prawdopodobnie dlatego, ...   Chojniczanin

    Prawdopodobnie dlatego, żebyś mogła zamieścić twoj poprawny komentarz

    0
    0
  2. przedwczoraj 21:55   Dlaczego ktoś pozwala ...   Chojniczanka

    Dlaczego ktoś pozwala publikować niepoprawny stylistycznie i orograficznie artykuł?

    0
    0